Witam, u nas też pogoda dziwna, raz pokropuje, raz wychodzi słoneczko normalnie zachowanie jak u kobiety w ciąży, jak za gorąco źle, jak pochmurno też źle hihiiA tak serio to ja np wolę jak nie ma tych upałów tylko taki ciepły dzień a i deszczyk też może pokropić byle nie lało cały dzień
szyszunka odpoczywaj odpoczywaj, a jutro na pewno pogoda poprawi się
Sarenka27 udanego usg, co byś dokładnie pooglądała swoją kruszynkę, chociaż ona już sporawa skoro 1kg minęło, wracaj szybciutko do domku i napisz jak tam wrażenia po usg;-);-)empolan z dziećmi tak właśnie jest, zawsze zaczynają chorować albo dzień przed ważnym wydarzeniem, albo w weekend, wiem bo przerabiałam i przerabiam to nadal z moją małą, ale do piątku jeszcze trochę czasu, może Kamilkowi przejdzie, trzymam kciuki za Was;-)-inka gratulacje z okazji jutrzejszej studniówki a z porządkami na pewno zdążysz tylko pamiętaj nie wszystko w jeden dzień, należy nam się też trochę odpoczynku
Ja tymczasem idę poprzeglądać ciuszki po Oliwii i sprawdzić co się nadaje, co trzeba odświeżyć, bo moja mama mówi że już za dużo czasu nie zostało i lepiej sobie wszystko posegregować:-)81 dni to nie za dużo czasu??Chociaż lepiej może teraz jak mogę się jeszcze poschylać niż za miesiąc kiedy pewnie skarpetki nie będę mogła założyć;-)
szyszunka odpoczywaj odpoczywaj, a jutro na pewno pogoda poprawi się
Sarenka27 udanego usg, co byś dokładnie pooglądała swoją kruszynkę, chociaż ona już sporawa skoro 1kg minęło, wracaj szybciutko do domku i napisz jak tam wrażenia po usg;-);-)empolan z dziećmi tak właśnie jest, zawsze zaczynają chorować albo dzień przed ważnym wydarzeniem, albo w weekend, wiem bo przerabiałam i przerabiam to nadal z moją małą, ale do piątku jeszcze trochę czasu, może Kamilkowi przejdzie, trzymam kciuki za Was;-)-inka gratulacje z okazji jutrzejszej studniówki a z porządkami na pewno zdążysz tylko pamiętaj nie wszystko w jeden dzień, należy nam się też trochę odpoczynku
Ja tymczasem idę poprzeglądać ciuszki po Oliwii i sprawdzić co się nadaje, co trzeba odświeżyć, bo moja mama mówi że już za dużo czasu nie zostało i lepiej sobie wszystko posegregować:-)81 dni to nie za dużo czasu??Chociaż lepiej może teraz jak mogę się jeszcze poschylać niż za miesiąc kiedy pewnie skarpetki nie będę mogła założyć;-)