Wrzesień 2009

[jagoooodka]

witam piątkowo....
Nie było mnie wczoraj calutki dzień.... i tu takie wiadomości...
Kroptusia mam nadzieję, że kolejna nocka dała Tobie trochę wytchnienia i że dziś troszkę więcej wiary w sobie wyskrobiesz.
Bo dziewczyny mają rację - Twoja siła, wiara i determinacja mogą zdziałać prawdziwe cuda. I z całego serducha trzymam za to kciuki!!

 

[szyszunka]

To rpawda Kroptusia, Reniferek nasz cudnie ujął to w słowach, mnie łzy w oczach normalnie stanęły! Wiara naprawdę czyni cuda, takze modlitwa! moja koleżanka 3 lata starała sie o dzidziusia, modlić się zaczęli do św. Dominika Savio-patron matek w stanie błogosławionym (szczególnie w ciąży zagrożonej) oraz małżeństw starających się o potomstwo, lekarze juz chcieli próbować in-vitro a tu nagle cud, oni wierzą, ze wymodlone mają bliźniaki, aha szans na następne dziecko nie dawali, chłopcy mają już 3.5 roku a Adaś już 8 mies,. Ja zapewniam o modlitwie! Szczerze, w 1 ciazy miałąm od 20tyg również skurcze, naprawdę modliłam sie wieczorem codziennie modlitwą cieżarnej, wszystko było dobrze!!!
Bądż dzielna.
Alex, mnie tez tak często twardnieje w dole brzucha-macica, w poprzedniej ciaży czesto tak miałam i od ok 20 tyg, lekarz stwierdził, ze to bezbolesne skurcze (wtedy jak jest skurcz, to macicę można całą wymacać gdzie jest), dostałam magnez, no-spę na stałe, bo takie skurcze zwane skurczami Braxtona-Hicksa bodjże powinny być ciut później, i jest to ćwiczenie macicy do porodu, ale to teraz chyba ciut za wcześnie. Ja staram sie zmienić pozycję jak mi sie tak robi, jak siedze to wstaję, ajk chodze to sie kładę, w razie co doraźnie nospa.

Nic, mam ochotę zawiesić sobie firankę w salonie nową, miał to maz zrobić, ale chyba ostrożnie zaiwesze sama... mam też taki syfek w kuchni......że aż szkoda gadać, do tego pranie i składanie prania....nie mam siły ani ochoty, tak szaro buro dziś za oknem.......nic, lecę zjeśc sałąteczkę gyros wypić herbatkę i do roboty.

 

[Sarenka27]

Kochana Kroptusiu. nie martw się napewno będzie dobrze, zobaczysz musisz odpoczywa , stres szkodzi Twojemu maleństwu. wiem wiem że łatwo tak powiedziec ale próbuj swoje myśli kierowac na inny tor, jak znów będzie Ci smutno. Wszytskie jesteśmy z Tobą a ja mam przeczucie że będzie dobrze,jestem tego pewna, a mówię Ci, że ja to jak wrózka, każdemu coś zawsze przepowiedziałam. Więc głowa do góry bo Twój brykus dobryka do 9 miesiąca)
A ja mam bóle nerek kurcze co do siebie to mam takie przeczucie,żeby to był tylko cholerny kamień, ale boję się że nery wysiadają No i jakos chyba jajniki bolą, a przy kichaniu łapie mnie ostry ból w dole brzucha, mam nadzieję że to przewiania ale te nery wolałabym ... już wiedziec co jest

 

[Sachmecia]

Kroptusia trzymam za was kciuki musi byc dobrze i to co Reniferek napisala swieta prawda uwierz bo wiara czyni cuda i powodzenia jestesmy z Toba

Sarenka ja tez mialam takie bole od jakiegos 12 do 15 tygodnia, przy jajnikach i w pepku klulo jak kichalalam a jakos w tym okresie kichalam z podwojona sila i czasem sie zwijalam z bolu takie to nieprzyjemne i klujace jak by ci szpile wbijali z calej sily, ale nie martw sie poprostu odpoczywaj i duzo leniu**** i przypadkiem czegos nie dziwgaj bo sie tylko bol zwiekszy, ja sie oszczedzam i teraz jak kicham to juz nie boli ani nie kluje niby tydzien mam spokuj ale na swoj rozumek sobie wmawiam ze wszytko sie powieksza i tak musi byc ( a przy kichaniu pojawia sie odruchowy skurcz macicy co mozemy odczuwac jako bol jajnikow wlasnie tak mi ginek napisal w mailu wiec glowa do gory

Pozdro dla wrzesnioweczek do milego

 

[zofcia]

Witam,
chcialam tylko napisac, ze stratuje za1 do ginki, watroba mi sie wywraca..
oby wszytko gralo..
Milego piatku, pracujace pewnie sie ciesza ze weekend nadciaga

 

[Wiolawb]

Zofcia - będzie dobrze! :-) I zapraszamy po powrocie na zdanie sprawozdania, hehehe

 

[drodka]

Hej, dziewczyny. Nie wiem co będzie dalej, w każdym razie leżę jak mi kazali, biorę hormony wg. zaleceń i marzę o moich wczasach w Hiszpanii w maju. Mielismy spacerować, odpoczywać, a wszystko pod znakiem zapytania.W kwestii latania to zdania są podzielone. Mieszkam w Dublinie, większość orientuje sie pewnie w kwestii podtrzymywania i prowadzenia ciąży w tym kraju. Jestem na hormonach, ale lekarz z Polski, który można rzec "prowadzi" moją ciążę wychodzi z założenia, że w Irlandii i tak mi nikt nie pomoże. Byłam w szpitalu 3 razy i odsyłali mnie do łóżka, oczywiście mogłam iść do pracy mimo krwawienia, więc lepiej jak polecę do Polski, zrobię badania i wrócę tutaj zaopatrzona należycie we wszystkie niezbędne preparaty, niż leżenie i plamienie kolejny miesiąc.Prowadzi mnie lekarz ze Swissmedu w Gdańsku. Myślę więc, że szanse na wczasy są, hormony zaczynają działać, już nie krwawię i jeżeli lekarz pozwoli na lot to polecimy.Tak brakuje mi słonka, ciepłego wiaterku....Jejku. Jeszcze 2 miesiące...Pozdrawiam.

 

[toja]

Witam Wrześnióweczki.:-):-):-)
A mnie czeka dzisiaj wizyta u dentysty i gryzie mnie czy jeśli będzie potrzebne znieczulenie to nie zaszkodzi maleństwu???

 

[Wiolawb]

TOja - stomatolog to też lekarz - będzie wiedział co robi, zapytaj go o to

 

[drodka]

Byłam u dentysty niedawno i leczyłam zęba kanałowo, są znieczulenia 100% bezpieczne dla dziecka, ale musisz powiedzieć ,że jesteś w ciąży.Nic mnie nie bolało.Kolejny ząb w kwietniu, ostatni.Trzymam kciuki.