cayoo dzięki za piękny opis.Fajnie tak posłuchac jak to jest z detalami od dziewczyn które juz doświadzcyły cudu narodzin.
jloa ja się nie bałam jakoś tak nie myślałam o porodzie, mówiłam sobie inne przezyły to ja też i postaram się by dzidzia wyszła na świat prędko, ale jak poczytałam...włos się jeży na głowie, przez co musimy przejśc. Ale sama myśl że przyjdzie na świat ukochane maleństwo sprawia że już po przeczytaniu tych "raportów z podrodówk" mogłabym iśc i za chwilę rodzic. MOż eboimy się czegos co jest nieznane ? Ja będe próbowała iśc na łatwizne. Mam powiedziała ze mi da na znieczulenie ale zobaczymy czy nie będe miała przeciwskazan.
niononka wiesz co Ty bedziesz bardzo dobrą matka . jesteś bardzo wrażliwa i fajnie podchodzisz do swojego stanu. Ja jak się dowiedziała o ciązy szczęsliwa bardzo nie byłam razcej w szoku teraz również zakochałam się w mojej dzidzi i tez myslę że to cud mnie takie śliczne malesntwo w brzuszku
W sumie każda z nas będzie super mamą bo znlazłysmy się tutaj co znaczy ze żyjemy nasza ciażą
jloa ja się nie bałam jakoś tak nie myślałam o porodzie, mówiłam sobie inne przezyły to ja też i postaram się by dzidzia wyszła na świat prędko, ale jak poczytałam...włos się jeży na głowie, przez co musimy przejśc. Ale sama myśl że przyjdzie na świat ukochane maleństwo sprawia że już po przeczytaniu tych "raportów z podrodówk" mogłabym iśc i za chwilę rodzic. MOż eboimy się czegos co jest nieznane ? Ja będe próbowała iśc na łatwizne. Mam powiedziała ze mi da na znieczulenie ale zobaczymy czy nie będe miała przeciwskazan.
niononka wiesz co Ty bedziesz bardzo dobrą matka . jesteś bardzo wrażliwa i fajnie podchodzisz do swojego stanu. Ja jak się dowiedziała o ciązy szczęsliwa bardzo nie byłam razcej w szoku teraz również zakochałam się w mojej dzidzi i tez myslę że to cud mnie takie śliczne malesntwo w brzuszku