reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

Karotka ze mnie też mol książkowy ;-) od podstawówki oszczędności wydawałam na ksiązki - ale nie takie jakimi teraz się zaczytuję hehehe:rofl2:
Tylko romansidła mi w głowie:happy:
Babcia faktycznie miłą niespodziankę sprawiła.
A co do becikowego - pierwsze słyszę z tym dentystą, na pewno trzeba mieć zaświadczenie o tym, że kobieta była objęta opieką lekarką od 10 tyg. ciąży.
Nie sądzę, żeby jeszcze karty ciąży kazali nam okazywać. :confused:

Princi leż sobie milutko ;-) przyznam, że z kwasem filiowym wystartowałam dużo później niż Ty - dopiero w 6 tyg. ciąży. :sorry2::zawstydzona/y:
 
reklama
Hey
Ja tez czytam ksiązki niczym mol książkowy tyle, że ja zaraziłam się juz jakis czas temu. Obecnie czytam taką sagę która pojawiła się w kiosku pt"Obietnice" . Bardzo fajna książka, jakoś tak podrzymywała mnie na duchu w trudnych chwilach. tam jest opisana sytuacja kobieta,która została z sześciorgiem dzieci sama w takiej starej wynędzniałej chacie w jednej z norweskich osad, bo Jej mąż wyjechał do Ameryki w poszukliwaniu złota(rok 1900). No kobieta dodatkowo jest w ciąży a zaczyna brakowac jedzenia. Nie zdradzę więcej w kazdym razie mnie wciągnęło. A ja ktoś lubi romasne, na tle historycznym to "Jeżdziec miedziany" przepiękna powieśc skaldająca się z trzech obszernych tomów, które pochałania się w rekordowym czasie.:)
Co do foliku mam problem. Ja biorę od poczatku stwierdzenia ciązy tj.5 tyg. I mam pytanie bo konczy mi się drugie opakowanie a wizytę mam w czwartek czy brac jeszcze folik czy już nie?
 
Robiłam dzisiaj tą wróżbę z igła na nitce nad brzuszkiem. Kręciła się w kółko czyli że chłopiec czy dziewczynka :confused::confused:
 
miałam popisac, ale łeb mi pęka - brzydko mówiąc :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry:
nie wiem czy brac juz apap czy jeszcze nie - czy to cos z cisnieniem, czy cos innego,.... nigdy w ciazy nie bolała mnie głowa... a tu juz trzeci dzień mam ochote ją sobie odciąc... :sorry2::crazy:

buziam Was mocno!
 
tyle się napisałam i wszystko szlag trafił, więc w skrócie-polecam książki Danielle Stell-wciągają okropnie i przeczytałam już wszystkie.Z kwasem foliowym to chyba jestem najlepsza z was bo biorę już od czerwca bo tak sobie umyśliłam dzidzię, potem jeszcze tylko musiałam przekonać mojego m
 
Robiłam dzisiaj tą wróżbę z igła na nitce nad brzuszkiem. Kręciła się w kółko czyli że chłopiec czy dziewczynka :confused::confused:

Chlopiec :tak: Ja tez robilam te wrozbe, Jak robil ja moj M to nawet nie drgnela ta obraczka :-D:-D a jak ja albo kolezanka to raz tak raz tak i sie smieli ,ze blizniaki mam :-D usg jednak stwierdzilo jednego dzidziusia... Hm narobilas mi chetki chyba sprobuje jeszce raz:-D:-D:-D bo w sumie to nic nie wiem, a sie tego kolejnego badania usg doczekac nie moge ;-)
 
sarenka ja właśnie mialam ten sam problem,bo gin mi powiedział,że mam nie przerywać zażywania Foliku i brać witaminy,w związku z czym dzisiaj dostałam Prenatal,w którym już jest kwas foliowy i tym sposobem mam 2 in1. :-) Ale nie wiem od czego to zależy, że jedne kobiety mają odstawiać k.foliowy,a inne nie.

A co do tego becikowego, to o tym,że od 10 tyg trzeba pokazać zaświadczenie,to wiem,ale z tym dentystą też nie słyszalam i tak sobie myślę,że po prostu babcia podstępnie specjalnie mnie straszy,żeby mnie zmusić do pójścia do dentysty. :-D Z drugiej strony właśnie też słyszałam,że my jeszcze zachodziłyśmy w ciążę w 2008 roku i nam do becikowego wystaczy akt urodzenia,a dopiero późniejsze "ciężarne" już mają tak powalone wszystko...:confused:
 
Alex a ja bardziej uwaznie teraz przyczytalam co napisalas haha :-D:-D:-D (troche zakrecona dzis jestem) i pytanko mam, jaka igle i nitke ? Ja slyszalam,ze obraczke sie zawiesza na nitce.. ;-)
 
henrietta ja czytałam kilka książek D.Steel ale chyba najbardziej podobały mi się "Pierścionki":)) A z tym kwasem foliowym to zrobiłas prawidłowo, ja tez miałam brac jednak jakoś to odkładałam i odkładałam. CZasem przed ciążą łyknęłam witaminkę dla kobiet w ciązy:)) jak nie zapomniałam oczywiście, teraz pamiętam o witaminkach i foliku:)
 
reklama
Witam! Jejku jak mi dziś dzień szybko zleciał - byliśmy z m na zakupach - bo musimy zrobić remont dla dzidzi - tapetowanko się szykuje itp. I wiecie co po 4 godz jeżdżenia po sklepach - wróciliśmy do domu bez tapet!:-D:-D:-D Oczywiście wszystko moja wina-bo ja się na nic zdecydować nie mogłam- jedno jest pewne, że pokój będzie w zielono - żółtej tonacji i tylko tyle wiem - wybór oczywiście był duży i stąd te niezdecydowanie - ale z drugiej strony dobrze, że już się za to zabieram powoli, bo inaczej pewnie bym się nie wyrobiła :-D:-D:-D
Nionka - ja również mam nadzieję, że tata już się lepiej czuje.
Reniferku spróbuj z tym amolem - może Ci pomoże
A co do książek - ja kiedyś byłam strasznym molem a teraz wstyd się przyznać - odkąd przyjechaliśmy do Szwecji - to ja może ze 4 książki przeczytałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry