Ginekolog wypisuje mi skierowanie na USG bo on sam tego nie robi tylko inny lekarz z tej samej przychodni.
jesli jest w porzadku to da Ci skierowanie chocby tylko po to by cie uspokoic )
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ginekolog wypisuje mi skierowanie na USG bo on sam tego nie robi tylko inny lekarz z tej samej przychodni.
Iwona, nie martw się na zapas, bo plamienia w ciży często się zdarzają i nie muszą oznaczać nic złego i tak napewno będzie w twoim przypadku, ale dobrze ze umówiłas sie do lekarza!:-)
powiedz lekarzowi jaką miałas przeszłość i że bardzo sie boisz i nie możesz o niczym innym myśleć. Powinien dać Ci skierowanieCzesc Dziewczyny :-(
Nie mam na dzisiaj dobrych wieści ... wczoraj byłam w urzędzie pracy i tak się tam wkurzyłam, że ciśnienie mi chyba zabardzo podskoczyło bo czułam aż takie mocne pulsowanie w głowie ... Wracając zachciało mi się siku więc weszłam do Supermarketu ... jak ściągnęłam bieliznę to o mało nie zemdlałam ... krew! (pare sporych kropel) ... Czy to przez te nerwy? ... baaaardzo delikatnym krokiem ruszyłam na przystanek, dojechałam do domu ... pierwsze co zrobiłam to zjadłam nospe i położyłam się do łóżka oczywiście z podpaską żeby badac co jakiś czas czy dalej krwawie (na lekarza było za późno bo o tej godzinie już nie przyjmował), ... nic takiego się jednak nie stało, więcej krwi nie było. Dzisiaj obudziłam się rano i zauważyłam że mam czerwono-różowe mleczne upławy (pojawiające się tylko podczas podcierania się) ... Dzisiaj idę na 13 do lekarza bo tak bardzo się martwie, że brak słów ... trzeciego razu już nie zniosę ... Czy mogę zażądac od lekarza skierowania na USG? Muszę zobaczyc czy dziecku nic nie jest. Nawet nie wiecie jak baaardzo się boję. Znając jego to przepisze mi tylko duphaston (około 40zł) i karze leżec ... ale jak ja mogę lezec kiedy nie wiem czy moje dziecko żyje.:-(
_
Tylko wiecie co, tak się zastanawiam.... bo wiadomo, ze wszystkie chcemy wiedzieć czy nasza dzidzia w brzuszku jest zdrowa i jak sie okazuje że jest to super, ale co jeśli okaże się ze nie jest wszystko w porządku :-( Czy to coś zmieni? W moim przypadku nie, ale wiem, ze jest wiele ludzi dla których chore dziecko=gorsze. Boje się ze dzięki takiemu postępowi i coraz łatwiejszemu wykrywaniu róznych wad, wzrośnie liczba aborcji :-(