ciociawczesniaka
Zaciekawiona BB
mój Olek dostał rower magic na rok tylko bez żadnego kija do prowadzania, więc jak chciał jeździć to musiał kręcić. pokazywaliśmy mu parę razy co i jak, aż załapał. Teraz jeżdzi jak szalony.
A co do spania to Kuba (lat 7) też szybko przestał spać w dzień. Może gdyby go uśpić tak na siłę to i by spał, ale potem do północy jazda. Więc dałam spokój. Nie to nie. A Olek teraz też nie co dzień sypia , tylko że jak on się nie wyśpi w dzień to wcale nie znaczy że lepiej spi wnocy. Może i szybciej zasypia, ale śpi niespokojnie, budzi się ... echhh. I z tym cyckiem też nie taki całkowity sukces... w dzień nie doi (a wisiał na cycku dosłownie) ale w nocy się budzi i płacze , woła Da mi da mi i nic nie pomaga ani mleko w butelce ani herbata... tak to jest chciałam dobrze a wyszło ... ale myślę sobie że jak 1.8 roku doił to tak z dnia na dzień nie zapomni... sorry dziewczyny, jaka pogoda taki nastrój
A co do spania to Kuba (lat 7) też szybko przestał spać w dzień. Może gdyby go uśpić tak na siłę to i by spał, ale potem do północy jazda. Więc dałam spokój. Nie to nie. A Olek teraz też nie co dzień sypia , tylko że jak on się nie wyśpi w dzień to wcale nie znaczy że lepiej spi wnocy. Może i szybciej zasypia, ale śpi niespokojnie, budzi się ... echhh. I z tym cyckiem też nie taki całkowity sukces... w dzień nie doi (a wisiał na cycku dosłownie) ale w nocy się budzi i płacze , woła Da mi da mi i nic nie pomaga ani mleko w butelce ani herbata... tak to jest chciałam dobrze a wyszło ... ale myślę sobie że jak 1.8 roku doił to tak z dnia na dzień nie zapomni... sorry dziewczyny, jaka pogoda taki nastrój