reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

ja też z nocnikiem czekam do lata. Starszą uczyłam na początek jak miała rok i wierzcie mi tak się zniechęciła, że później miałam spore kłopoty, żeby ją do tego przyuczyć.
 
reklama
No niby wszędzie piszą, mówią, że 2letnie dziecko należy uczyć i w sumie wtedy najłatwiej. Ale mam koleżankę co nauczyła 10miesięczną córeczkę. Ja też czekam do lata, a i smoczkiem póki co się nie przejmuję. Ala przeszła jakiś kryzys i od 2 tyg nie chce sama zasypiać....a już było tak pięknie:(
 
No my ze smoczkiem mamy spokój, bo Borys od początku nie chciał. Całe szczęście, bo znów starszego nie mogłam oduczyć:))

Ja się z kolei martwię trochę tymi zębami- Borys ma dopiero 5. 6 wybija się ale tak długo... Trochę mało ma zęboli, co?
 
Czy ja wiem... Moja ma 8 i to jak wyszły z 4 miesiące temu to teraz nic nie przybywa. A nie raz wydawało mi się, że już coś się wyżyna, ma dni że nie zje dużych kawałków i musze jej zupę przecierać na papkę, a potem znowu ładnie je. Ech ciągle coś się zmienia czasami nie nadążam...
 
Hej,
moja ma dopiero 4 ząbki i w ogóle tym się nie przejmuje, bo nawet jak nie miała ani jednego to schabowego wciągała, oczywiście miała już wtedy 10 m-cy więc mogła, a teraz przy tych 4 sztuczkach zęboli wszsytko je jakby miała cały komplecik kiełków.
A z nocnikiem u nas jest tak, że od 6 m-ca sadzamy ją ale bez specjalnego ciśnienia i teraz Ania czasami jak jej się przypomni, to przynosi sama nocnik, choć większość i tak idzie w pieluchę. Tak naprawdę ja też czekam do lata i wtedy weźmiemy się porządnie za to małe dupsko, a może już wszystko samo sie poukłada... zobaczymy.
Co do smoka, to mozemy tu miec problemik, bo dydek to podstawa, ale na razie też patrze na to z przymrużeniem oka, w końcu dzieci to nie zegarki i każdy ma inny czas na swój rozwój.
Np. ja podobno w ogóle smoka nie ciągnęłam, moja siostra z oporami oddała smoka w wieku 4,5 roku, a mój brat ciągnął gazę i w ogóle na smoka nie chciał patrzeć - tak więc ja to moje dziecię też nie bedę do niczego zmuszać, chyba że 3 wiosna jej stuknie to się zacznę martwić
 
Witam jeszcze w Starym Roku :))))) Jutro znów o rok starsze... ;) My dziś siedzimy w domu- nie wybieramy się na zabawę Sylwestrową. Posprzątałam trochę, Borys zasnął a ja mam chwilę dla siebie. Chciałam sernik upiec- ale mam dziś mega lenia :))))
 
Elaine witaj w klubie!!! Ja też siedzę w domciu i to sama.Mąż w pracy a ja z dzieciątkami. Ala też ciągnie smoka i na pewno jej go szybko nie zabiorę bo ostatnio ciągle się drze,płacze i mam chwile spokoju jak jej wsadzę dydusia do paszczy. A co do zębów. Ola miała pierwszego zęba na roczek. O tej porze może miała ze 3, 4 zęby góra. Każde dziecko ma swój rytm rozwoju i tylko się cieszyć, że ząbki powoli idą po później są zdrowsze. Podobnież. A ile w tym prawdy, kto to wie. Jedno wiem butle ciągnęła do 3 lat. Próchnicy butelkowej nie ma a zgryz krzywy ma w mamusię.
 
Mamusie, W Nowym Roku 2011 wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia dla Was, dzieciaczków i Waszych rodzin i aby spełniły się jeszcze te inne niespełnione marzenia !
 
a moja mała juz robi na nocniku chociaz nie zawsze jeszcze wola ale juz coraz czesciej wola siii albo lapie sie za pupke i iii iii czyli kupa ;p a jak zrobi w pampersa to przynosi sama pampki zeby jej zmienic:)

A tak pozatym to witam w Nowym Roku życzę wam aby ten rok przyniosl wszystko co najlepsze..zdrowie szczescie i pasmo sukcesow!
 
reklama
Do góry