reklama
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
He he he no Princi u mnie Cie dzisiaj nie było 
U mnie tez dzis kiepska pogoda kropilo prawie caly dzien ale rano zdazylismy na spacerek i troche po deszczyku pochodzilismy jak to dobrze ze ktos te folie wymyslil na wozek ;-)
Dzis Misiowi zrobilam niebo na suficie gwiazdki i ksiezyc i podwodny swiat na scianie
fluorescencyjne ale to slicznie wyglada ( świeci w ciemnosci) sama sie chetnie na to patrze a Misiowi malo oczka nie wypadna tak wytrzeszcza 
Dzis Misiowi zrobilam niebo na suficie gwiazdki i ksiezyc i podwodny swiat na scianie
fluorescencyjne ale to slicznie wyglada ( świeci w ciemnosci) sama sie chetnie na to patrze a Misiowi malo oczka nie wypadna tak wytrzeszcza 
Witam kochane, my już od dawna na nogach, maluchy moje nie lubią pospać dłużej poranne ptaszki
Co do pogody dziś, to zaglada mi do okna właśnie słonko, aż miło, choć nie wiem jak dzis będzie później.
Kochane poza tym mam schiz znów, mam wrażenie, ze mały dalej ma albo nowy już katar, niby kilka dni temu mu się powoli kończył ale dalej charczy gdzieś z tyłu.....nie wiem, czy charczy tak "naturalnie", czy nie siedzi mu tam nic, zapsikałam mu mocno solą i wyciągnęłam trochę jakby śluzu i (przepraszam za opisy) dwa glutki takie jakby po mleku, sporo mu sie od kilku dni ulewało, moze mleko sie tam gdzieś zapalętało?
Nic, idę chyba robić śniadanko.
poranne ptaszkiCo do pogody dziś, to zaglada mi do okna właśnie słonko, aż miło, choć nie wiem jak dzis będzie później.
Kochane poza tym mam schiz znów, mam wrażenie, ze mały dalej ma albo nowy już katar, niby kilka dni temu mu się powoli kończył ale dalej charczy gdzieś z tyłu.....nie wiem, czy charczy tak "naturalnie", czy nie siedzi mu tam nic, zapsikałam mu mocno solą i wyciągnęłam trochę jakby śluzu i (przepraszam za opisy) dwa glutki takie jakby po mleku, sporo mu sie od kilku dni ulewało, moze mleko sie tam gdzieś zapalętało?
Nic, idę chyba robić śniadanko.
Dziewczyny,witajcie! nie mam na nic czasu i ciągle małej coś dolega. Kolki zniknęły, teraz mam inny problem. Czerwone, suche plamy zrogowaciałe pokryte krostkami na twarzy i zgięciach łokci. Znikają po smarowaniu alantanem plus po czym pojawiają się po jednym góra dwóch dniach. Podejrzewam skazę białkową. Co wy na to? Co się z tym fantem robi?
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Kurcze no faktycznie z opisu to wyglada na skazę...ale Fredka nawet jeśli to głowa do góry!!! Będzie dobrze...
A ja dzisiaj znowu miałam sen he he he
Tym razem snił mi sie mój Sebastian jak mył po mnie kuchenke w kuchni. Pytam sie jego dlaczego to robi a on na to ze ja zrobiłam to beznadziejnie niedokładnie i on chce mi udowodnic że mozna to lepiej zrobić...no i przez cały sen sie na niego obrazałam ... kilka dni temu pomidorówka, teraz kuchenka cos te moje sny wokół tematow kulinarnych biegają.
Moja interpretacja...w końcu zacznę chudnąć
A ja dzisiaj znowu miałam sen he he he
Tym razem snił mi sie mój Sebastian jak mył po mnie kuchenke w kuchni. Pytam sie jego dlaczego to robi a on na to ze ja zrobiłam to beznadziejnie niedokładnie i on chce mi udowodnic że mozna to lepiej zrobić...no i przez cały sen sie na niego obrazałam ... kilka dni temu pomidorówka, teraz kuchenka cos te moje sny wokół tematow kulinarnych biegają.
Moja interpretacja...w końcu zacznę chudnąć
reklama
Moniczkaleg83
Fanka BB :)
Fredka to na pewno skaza- moja koleżanka ma to samo ze swoją niunią. Karmi piersią wyłącznie, musiała ograniczyć całkowicie białko i była u lekarza dostała preparat na receptę do smarowania i wszystko schodzi. Będzie dobrze
Dziewczyny w ogóle to dziś dowiedziałam się o szokującej informacji z mojego miasta. Otóż pewna mama robiłą zakupy z córeczka 2 moze 3 letnią, nagle dzidzia zniknęła z pola widzenia mamie. Kobita narobiła szumu, znalezli małą w toalecie: przebraną w ubranka chłopczyka z obciętymi włosami...................Ewidentna próba porwania...Włosy mi na glowie wstały jak to usłyszałam.......
Dziewczyny w ogóle to dziś dowiedziałam się o szokującej informacji z mojego miasta. Otóż pewna mama robiłą zakupy z córeczka 2 moze 3 letnią, nagle dzidzia zniknęła z pola widzenia mamie. Kobita narobiła szumu, znalezli małą w toalecie: przebraną w ubranka chłopczyka z obciętymi włosami...................Ewidentna próba porwania...Włosy mi na glowie wstały jak to usłyszałam.......
