ja właśnie przeżyłam szok i zastanawiam się gdzie urodzę. Mam koleżankę wrześniówkę, która miała skierowanie na cc. Pojechała dzisiaj do szpitala a stamtąd odesłali ją do domu. Wyjęli krążek i kazali czekać do porodu naturalnego. Lekarz stwierdził, że nie ma w W-wie na dzień dzisiejszy wolnych miejsc i niech lepiej nie rodzi w najbliższej dobie. To jakiś koszmar. My żyjemy w Polsce?
reklama
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
He he he i teraz biedna koleżanka negocjuje z matką naturą o każdy nastepny dzien aż jakies łózko się zwolni...PARANOJA
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Korzystam z chwili że mąż jeszcze kawę pije ale zaraz jedziemy do szpitala i mogę rodzić ale denerwuję się .... trzymajcie kciuki.
kciuki zaciśniete i czekamy juz na wieści po porodowe
czy to hormony? czy za bardzo się przejmuję wszystkim? do bani z tym wszystkim, już bym chciał tulić swój skarb w ramionach
pewnie na finiszu to juz wszystko daje nam sie we znaki - hormony, zniecierpliwienie, oczekiwanie i ........ ale już bliżej niz dalej i będie tylko lepiej
Teraz przypomniało mi się- jak Wasze brzuszki wytrzymują ten 9 m-c? Czujecie naciągniętą skórę? Macie rozstępy?
co do rozstępów, to odpukać na chwile obecna ani jednego i mam nadzieję, że juz tak zostanie a brzuszek to czuje juz od kilku dni taki naciagniety
a ja wybrałam się do sklepu kilka minut od domu i wracając przeglądałam rachunek i oczywiście nie zauważyłam krawężnika - runęłam jak długa, kolana mam zdrapane , łokieć to samo , zakupy zbierali ludzie, mówię wam te ciężarówki to mają ciężko. Mam nadzieję ,że z małym wszystko ok. w każdym razie rusza się a ja czekam co z tego wyniknie
całe szczęście, że tylko na zadrapaniach i siniakach sie skonczyło..... oj tak ciężarówki mają ciężko
ja właśnie przeżyłam szok i zastanawiam się gdzie urodzę. Mam koleżankę wrześniówkę, która miała skierowanie na cc. Pojechała dzisiaj do szpitala a stamtąd odesłali ją do domu. Wyjęli krążek i kazali czekać do porodu naturalnego. Lekarz stwierdził, że nie ma w W-wie na dzień dzisiejszy wolnych miejsc i niech lepiej nie rodzi w najbliższej dobie. To jakiś koszmar. My żyjemy w Polsce?
i takiej sytuacji tez sie troszke obawiam w Poznaniu, na okrągło trąbia w telewizji, że w Poznaniu jest babyboom i ciężko z miejscami, a jazda gdzies pod Poznań to mi się nie uśmiecha ale mam nadzieję, że jak przyjdzie na mnie kolej to łożko będzie czekało
jak tak was czytam to aż mi lepiej bo widzę że nie tylko ja mam takie beznadziejne dociekliwe towarzystwo i że nie tylko ja ryczę - jeszcze na poprawę nastroju włączyłam sobie grę, powybijałam kilku piratów, postrzelałam i aż mi lepiej
DOODA
wrześniowa mama :)
Żegnam się już dzisiaj;-),spokojnej nocy życzę,a tym które mają sie zamiar rozpakować szybkich i bezbolesnych porodów.Pa pa
No kochane po całym dniu pełnym wrażeń, spacerków i innych przyjemności i ja ide się chyba utulić do snu. Jestem już mocno zmęczona, brzuch leciutko się stawia, wiec pora położyć się spać, jutro moja data-4 rocznica ślubu, może synuś nam zrobi prezent
a jak nie to w piątek wizyta, może dowiem się coś więcej.
Spokojnej nocki i ródźcie tak dalej, co by długo nie czekać za wszystkimi
a jak nie to w piątek wizyta, może dowiem się coś więcej.
Spokojnej nocki i ródźcie tak dalej, co by długo nie czekać za wszystkimi
Anek29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2009
- Postów
- 305
ja wlasnie wrocilam z zakupow:-) Pelna siatka slodyczy, pyszne bagietki, serki, nektarynki, truskawki no i lody mniam mniam
jestem przygotowana na jutro:-):-) mam wszystko co potrzebuje, moge spokojnie isc spac.....tylko jeszcze moze jakas druga kolacyjka i do lozeczka
trzymam kciuki za wszystkie rodzace
jestem przygotowana na jutro:-):-) mam wszystko co potrzebuje, moge spokojnie isc spac.....tylko jeszcze moze jakas druga kolacyjka i do lozeczka
trzymam kciuki za wszystkie rodzace
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 900
Podziel się: