reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

kaluska haha to widze ladnie wykwalifikowane pielegniarki..

Ja nie mam gondoli... wiec biore nosidelko, fotelik samochodowy. Za pierwszym razem mialam gondole , tez blisko do domu, i wygodnie bylo.

elaine :sorry2: <przytulam> ;-)
 
reklama
U nas na wyjście ubierają położne i nie sprawdzają czy dziecko jest odbierane w foteliku - jednak w każdym szpitalu jest inaczej.
elaine :-( przykre to co piszesz :-(
Nie płacz, kochana, o bejbiku pomyśl, jak fajnie będzie, jak już go będziesz miała,a o nich nie myśl, bo i tak nie masz na to wpływu. Ech, przytulam
 
Ostatnia edycja:
ja zrobiłam 3 komplety ciuszków na wyjście :zawstydzona/y: jeden na zimny dzień, drugi na ciepły dzień białe śpioszki (gdyby jednak sie okazalo ze chłopczyk) , a trzeci - śpioszki takie piękne w kwiatuszki... muszę je ubrac małej na wyjście bo to jest miniaturka rozmiaru 56 :zawstydzona/y: to były pierwsze śpioszki jakie kupiłam i tak bardzo mi się podobały... i boję się, że jak ich nie założę od razu to mała z nich wyrośnie... a musze ją zobaczyć w nich choć raz :-D
 
skurcze co 5 minut mi przeszły ale wypadł za to porządny przeźroczysty co prawda ale jednak kawałek czopu. brzuch mi się stawia co jakiś czas ale nie jest źle. teraz tylko czekać :) no i czas na kolacyjkę bo głodna się zrobiłam.. od kiedy mi się brzuch obnizył apetyt mi wrócił. :happy: miłego wieczorku dziewczyny :)
 
Elaine nie martw sie i nie placz bo dzidziusiowi tez smutno :-( ja tez mam ciezko moj ojciec tez jest alkoholikiem do tego mieszka ze mna splakane mialam tez zycie ale teraz postanowilam sie za to wziac i przyznam ze rezultaty przynosi nie wpuscilam 2 razy do domu jak wracal pijany i teraz juz sie boi ... trzeba twardo bo inaczej bym w koncie siedziala w nerwach przekreslilam go juz w swoim zyciu i tyle ...

A co do ubranka to doloze najwyzej taka cieplejsza bluze taka sliczna dostalam i balam sie ze ubrac nie zdaze bo na metce jest do 4,5 kg a myslalam ze za ciepla jak na te dni ale moze akurat :tak: a dzidzie tez w foteliku mam zamiar zabrac tylko zastanawiam sie czy pod pupe wkladac poduche bo w sumie taki gleboki mam ten fotelik i obawiam sie ze dzidzia mi w niego "wpadnie "
 
Dziewczyny niestety tak to czasem w zyciu bywa, ze alkohol zatruwa życie rodziny, ale pomyślcie, ze dzidziusie najważniejsze i czuja to co my, wiec głowa do góry i usmiech na twarz!!!!!
Ja dziś się dogadałam z moja mamunią co do pomocy mi w tych trudnych dniach,do piątku jak dotrwam, to w razie kiepskich nocy tak jak dziś czy złego samopoczucia mąż zawiezie córcie do babci, a jak nie urodze jeszcze to w niedziele przyjada i pomogą az do porodu i trochę po porodzie. Nie ma to jak matka, mi sie za nią mocno tęskni, bo zachciało mi się studiowac 300km od domu i tu zostać.
No i czekam na wizytę na piątek, zobaczymy co gin powie.

Ja na wyjście mam spakowany cieniutki kaftanik i cienkie spioszki, welurkowe śpioszki, sweterek i czapeczkę, w razie co cienki kombinezonik, wszystko lezy i czeka, a w związku z tym, ze to połozna ubiera to zadecyduje, czy założyc cienkie i kombinezonik, czy grubsze i tyle.

Wiecie co, już nie moge sie doczekać jazdy na porodówkę, chce mieć już to za sobą.
 
reklama
Jak juz zamawiacie te daty to dorzuccie moze i moje zamowienie :-D tak ladnie wyglada data 09.09.09 :tak: w sumie wolalabym wczesniej ale inne daty mi sie tak nie podobaja a termin mam na 12 wiec moze moze ... ;-) chociaz z tymi bolami to nie wiem czy dotrwam :happy:
 
Do góry