reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

reklama
Syla24.... wspolczuje ;) .Moj M jakos dogaduje sie z moja mama i nigdy nie mieli ze soba jakis problemow. A tamta jedza to zawsze musi sie o cos czepiac : /

U mnie jest tak samo:sorry2: :sorry2: tylko że nawet mój M nie może dogadac się z własną matką bo o wszystko robi problem:baffled:... ale teraz ma wymówkę że źle się czuje to omijam ją szerokim łukiem i nie muszę na nią patrzec. A jeszcze bardziej się cieszę bo na początku września jeździe sobie na wakacje za granicę hura hura :-):-):-):-) i może nie wracac jak dla mnie :-D:-D:-D:-D
 
Ja wlasnie tak po cichaczu planuje ze sie wypisze na wlasne rzadanie, wlasnie dlatego ze Olis bedzie u znajomych, bo nie mamy tutaj rodzinki:-(Wogole nie wiem jak to przezyje ze synek bedzie u obcych ludzi:zawstydzona/y::-(

skąd ja to znam!!! moja mama 150 km ode mnie... miki pojedzie do niej prawdopodobnie po porodzie, bo szybciej sie nie da... nie wiem kiedy urodze i zatęskniłabym sie na śmierc...dlatego pozostają sąsiedzi...

dziewczyny spójrzcie na naszą liste dzieciaczkową - jak ładnie sie zapełnia :-)
 
Cześć dziewczyny.

Ja nadal melduję się w trójpaku ale piszę bo mam pewniem problem.Moja siostra jest chora na szkarlatynę a ja miałam z nią kontakt.Teraz nie wiem czy sama się tym nie zaraziłam a to jest ponoć niebezpieczne dla dzieci.Dorośli podobno mają nikłe szanse na złapanie tej choroby ale jednak trochę się boję.Co powinnam zrobić Waszym zdaniem - chroba objawia się dopiero po kilku dniach a nie leczona prowadzi do powikłań.Macie jakąś wiedzę na temat szkarlatyny ? Czy można coś zażyć profilaktycznie będąc w ciąży ?
Proszę o pomoc.
 
Tak sie zastanawiam .... czy jak sa te klucia w pochwie (tak dokladnie to nie wiem gdzie no ale gdzies tam w srodku na dole momentami mysle ze to pecherz tak kluje czy cuś)czasem dosc silne az sie lekko schyle to czy to ma jakis zwiazek z otwieraniem szyjki??? Moze jak kluje to cos sie z ta szyjka dzieje??

Moje malenstwo cos niespokojnie sie zrobilo tak sie gwaltownie mocno co chwile rusza :confused:
 
Cześć dziewczyny.

Ja nadal melduję się w trójpaku ale piszę bo mam pewniem problem.Moja siostra jest chora na szkarlatynę a ja miałam z nią kontakt.Teraz nie wiem czy sama się tym nie zaraziłam a to jest ponoć niebezpieczne dla dzieci.Dorośli podobno mają nikłe szanse na złapanie tej choroby ale jednak trochę się boję.Co powinnam zrobić Waszym zdaniem - chroba objawia się dopiero po kilku dniach a nie leczona prowadzi do powikłań.Macie jakąś wiedzę na temat szkarlatyny ? Czy można coś zażyć profilaktycznie będąc w ciąży ?
Proszę o pomoc.
Romcia81...mysle ze w tym przypadku koniecznie zadzwon do lekarza, to zbyt powazne zeby pytac nas . Wszystko bedzie dobrze....trzymam kciuki:blink:
 
czesc

czy ktoras z was ma bole w krzyzu/biodra/miednica?
ja nie moge sie normalnie ruszac od kilku tygodni i bylam u fizjoterapeuty i nietety nie jest to nic dobrego-zapowiada ciezki porod i nie wiadomo kiedy dojde do siebie po porodzie
;(
 
romcia - znalazłam na necie, ze szkarlatyna wylęga sie ok 4 dni, wiec wkrótce bedziesz wiedziała czy ją masz czy nie... ponadto niby po 20 tyg jest niegroźna dla płodu...
ja jak miałam taki dylemat z ospą od razu dzwoniłam do gina...
 
reklama
A co do tego lezenia w szpitalu to ja juz sama nie wiem co lepsze :confused: z jednej strony dobrze byc juz szybko w domu ale z drugiej zawsze to w szpitalu mozna liczyc (??? albo i nie) na jakas pomoc ja sie panicznie boje pierwszej nocy w domu jakby sie cos dzialo to ja bym nie wiedziala co robic taka zdana na siebie a do takiego malenstwa to strach nawet sie dotknac podobno na 3 dobe niektorym dzieciaczkom sie stan moze pogorszyc (ale nie musi) ale chyba jednak kilka dni bym chciala polezec tak dla pewnosci.Moja kolezanka rodzila w sobote wieczorem i w poniedzialek juz wyszla zdziwilam sie ze tak szybko ale z tego co tu piszecie to jednak chyba sie tak zdaza...
Ja sie jakos strasznie boje zakrztuszenia takiego malenstwa a to dlatego ze moja bratanica jak miala niecaly miesiac ulalo jej sie i sie tak zachlysnela ze sina byla az pogotowie wzywalismy bo nic jej nie pomagalo boje sie ze w takich sytuacjach sobie nie poradze ....
 
Do góry