reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Dzień dobry :-)
No tak, wczoraj kończyłam z Wami dzień, dziś zaczynam. Chciałam się tylko przywitać, właśnie się zbieram na wizytę u gina, ciekawe co mi dziś ciekawego powie....
Miłego dnia dziewuszki :tak:
 
reklama
Ja dziś do 8 tylko pospałam, zaraz śniadanko i poleniu****e sobie w łóżeczko:tak:
Moja dzidzia od kilku dni tak szaleje od ok. 20:00 - 21:00 aż czasami myślę, ze wyskoczy przez pępek, tak brzuch mi podskakuje i lata na wszystkie strony:-D a w dzień w miarę spokojna.
Jutro o 19.10 wizyta u gin. jestem ciekawa, czy coś się ruszyło. Ostatnio rozwarcie było na opuszek palca, mam nadzieje ze teraz będzie większe;-)
Dziś zaczął mi się 39 tc:-) jeszcze 2 tygodnie do terminu z OM, a z USG tylko 4 dni:tak:
 
dzień dobry... dawno nie pisałam tu na ogólnym, przypominam się i melduję że ciągle w dwupaku! :-D
co do książeczek ubezpieczeniowych, to teoretycznie nie są potrzebne, bo kobiety w ciąży mają gwarantowaną opiekę lekarską i szpitalną bez jakichkolwiek papierów... ale wiadomo oczywiscie, że prawo swoje, a biurokracja swoje i lepiej jednak coś mieć :dry: ta z zakładu pracy jest ważna niestety tylko miesiąc :dry:
 
I ja się witam nawet w miarę wyspana:tak:
Chociaż w sumie noc była mało przyjemna...czułam strasznie mocno swoje opuchniete stopy, drętwiały mi dłonie. Ta końcówka ciąży to na prawdę hardcor :baffled::baffled:
Elinek ja jeszcze wczoraj do tej swojej zapiekanki dorzuciłam trochę makaronu ugotowanego i miałam takie danie "jednogarnkowe" he he

U nas dzisiaj pogoda typowo szkocka ciemno i mokro. Przynajmniej na dworze jest dośc ciepło ale co z tego jak ma padać cały dzień...
Jakis mnie dzisiaj sentymentalny nastrój ogarnął...:huh::huh::huh:
 
Witam

Ja wreszcie sie zmobilizowałam i zrobiłam badania krwi i moczu- ciężko mi wstać tak wcześnie rano:zawstydzona/y::sorry2: ale się w końcu udało:tak:

Mój brzuch tez faluje i wariuje nieraz mam wrażenie,że maluszek nie bardzo wie którędy się wychodzi i próbuje przez powłoki brzuszne;-)
 
No właśnie z tym ubezpieczeniem kobiet w ciąży to nie jest chyba tak pięknie. Jak byłam w szpitalu to musiałam mieć książeczkę ubezpieczeniowa, jak bym nie miała to na pewno poruszyłabym ten temat. A co do pobytu w szpitalu podczas porodu i po, to trzeba mieć książeczkę ubezpieczeniowa, bo tylko kobieta w ciąży niby jest ubezpieczona, a jak już urodzi to nie:no:
 
Witam!U nas pogoda okropna tylko spać pochmuro i pada no jak by mogło być inaczej:-D:-D:-D
Ja mam dzisiaj wizyte w szpitalu o 11 ciekawe co tam mi powiedzą:tak::tak:
zauważylam na brzuchu trzy czerwone plamy wygladaja tak jak bym sie poparzyla pokrzywka i swedza mnie ciekawe co to??
hehe synuś jeszcze spi obok mnie i słysze jak mu burczy w brzuchu:-p:-p
a ja to znowu nie mam pomysłu co dzisiaj na obiad zjadła bym coś np.lasagne albo cos w tym stylu a nie znowu zupe:-D:-D:-D
aha dzisiaj 19 no to mi miesiąc został bo mam termin na 19 września:tak::tak::tak:
no to która następna rodzi???jakoś tak cicho żadne dzieciatko nie pcha sie na świat???
 
Kizi spokojnie spokojnie niech sie nie pchaja tak bardzo...niech rosna zdrowo w naszych brzuszkach...:tak::tak:
a pogodę widzę mamy podobną. Tylko Ciebie wizyta zmobilizuje do opuszczenia miszkania mnie na razie chyba nic nie jest w stanie wyrzucić na dwór he he:-D:-D
 
Witam, wiecie u mnie to już norma ze śpie tylko nad ranem, wogóle nie mogłam wczoraj zasnąć, za żadne karby, jak przysnęłam to budziły mnie skurcze, brzuch jak kamień normalnie i ból.......i tak ze 4 razy, dopiero jak sie widno robić zaczęło to jakoś przeszło i zasnęłam (tak na marginesie najczęściej rodzić zaczyna sie własnie w nocy, u mnie też zaczęło się jak się położyłam po ciepłej kąpieli do łóżeczka, bo ciemno i ciepło sprzyja skurczom i wydzielaniu oxytocyny, jak mi ustawały skurcze, to połozna kazała zakładać ciepłe skarpetki - po to je każą chyba d porodu a nie że zimny szpital i zasłaniała okna, tak więc cos w tym jest chyba)
Dziś w planach mam ostateczne porządki w domu, ten instynkt wicia gniazda jest już silny:) chciałabym mieć wszystko na błysk. Poza tym lecę zaraz na śniadanko.
Miłego i spokojnego dnia!
Ps. Moja kolezanka sierpniówka urodziła, ale jej zazdroszczę, ja też już bym chciała!

Aha, co do książeczki ubezpieczeniowej, to ona ma napisane, że po podbiciu jest ważna 6 miesięcy, ale naprawdę jest ważna miesiac, wszędzie mówią, że podbija sie co miesiac i każdy tak wymaga, wiec podbijcie sobie teraz, bo niby ma się 7 dni na doniesienie, ale lepiej mieć aktualną.
 
reklama
Do góry