reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

reklama
Hey
A ja dziś słabo spałam. M w pracy póżniej burza mnie obudziła i ledwie co siedze w pracy. A juytro musze za kółko i pojezdzić autem \nie wiem jak dam radę jeszcez tydzień i idę na urlop.
Kurcze kuje mnie w dole brzuszka nieraz i mam mdłości, mam nadzieję, że to nie już. Ja dopiero po 4.09 jestem umóiona z anastazjologem w sprawie ZZO i ja jestem na to znieczulenie wręcz zdecydowana o ile moje wymiarki będe dobre i będe mogła rodzic samodzielnie.
Olgha 3mamy kciuki za Ciebie i Twojego bobaska.
 
Trzymamy sie trzymamy...ja mam nadzieję wytrzymac do tego 37 tygodnia bede całkowicie spokojna..
A swoja droga wracając ze szpitala zakupiłam wafelki czekoladowe, czekoladę, ciasteczka w czekoladzie i takie maslane...nie mogłam sie zdecydowac he he he
 
Makta-z takim cisnieniem to juz lepiej tylko lez i odpoczywaj, i wybij sobie z glowy juz jakiekolwiek chodzenie po sklepach czy szalencze zakupy w Edi, :no::angry:

Moja mama miala zatrucie ciazowe jak byla z moim bratem w ciazy-brat urodzil sie w 7 miesiacu :baffled: naturalnie i jest zdrowym, pyskatym 12 nastolatkiem:-D:-D
 
też bym zjadła coś słodkiego:-( a nic nie mam i na nektarynki mam ochote:tak:

dopiero co się spakowałam, ale jeszcze poszukam na forum bo gdzieś fajne listy widziałam... to zobacze czy o niczym nie zapomniałam:sorry2:
jutro pościele łóżeczko dla małego to wrzuce foteczki a w sobote pewnie przeniesiemy łóżeczko do sypialni bo lepiej jest miec maluszka przy sobie... troche bedzie ciasno bo mamy mały pokój, ale za to duże łóżko to bedzie nam wygodnie:-)
a w niedziele wraca moja mama ze świeżą dostawą ubranek:-) zobaczymy jak babcia szalała na zakupach z dziadziusiem hehe:rofl2:
 
ja słodycze niestety cały czas wchłaniam:zawstydzona/y:
a mam tez tak śmiesznie ,że gdy ktokolwiek cokolwiek mówi o jedzeniu to zaraz mam na to ochotę ,albo jak poczuje zapach jakiegoś jedzenia to zaraz muszę to zjeść:happy:

teraz oczywiście marze o budyniu:tak::-) mam na szczęście w domu:tak:
 
reklama
budyń budyń ja mam taki patent że robię dwa budynie w różnych smakach najlepiej czekoladowy i śmietankowy (bądź waniliowy). wlewam do miseczki do połowy jeden smak i do środka wbijam bądź wrzucam czekoladę najlepiej gorzką i zalewam to drugim smakiem budyniu.. jak tak sobie smakoszę pierwszą część deseru i dochodzę do tej rozpuszczonej czekolady, która jest w środku to mnie aż skręca z dobroci:tak:
 
Do góry