reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

Jeśli chodzi o zamykanie szpitali na czas dezynfekcji to Kamińskiego był zazwyczaj w czerwcu zamykany. A w tym roku w sierpniu, ale ogólnie zasada jest taka, że wszystkie po kolei się zamykają w terminie od czerwca do września.
 
reklama
Dziewczyny, ja rodziłam 15 lutego 2008 na Kaminskiego i tak--- lezalam sobie na łózku porodowym a mąz siedział na kanapie, ogolnie tak przesiedzielismy kilka godzin, iestety nie mielismy w pokoju wc:( pamietam ze byly materace, piłki. Ogolnie porod wspominam bardzo dobrze(oprocz cholernego bolu) nie bylam nacinana a byl to moj pierwszy porod. Teraz szykuje sie rowniez na kamienskiego:) zobaczymy jak bedzie.... napisze relacje.
 
Poród odbywa się w wodzie - jak sama nazwa wskazuje:)
hehe no nie koniecznie jest to takie oczywiste, bo na chałbińskiego w wannie jestes do pełnego rozwarcia, a rodzisz na łóżku.
Ale na stronie szpital akamieńskiego pisali ze pordow jak soebie zyczy rodząca. nie poświadcze bo nie rodziłam na kamieńskiego.
 
Witam Was:)
Obejrzałam porodówkę i powiem, że jestem zachwycona Wszystko odremontowane, każda sala osobno, kanapa dla małża (gdyby chciał być przy rodzinnym). W dwóch salach prysznice, w dwóch - brak - ale blisko są te, do których można podejść, jak się chce. Osobna sala z wanną do porodu w wodzie i wszystko takie czyściutkie, nowiutkie i w ogóle Zastanawiam się nad położną (można opłacić) i wtedy przez cały poród od wyjazdu z domu opiekuje sie rodzącą - ZA JEDYNE 600 zl - płaci się na fundację - z czego one mają 400. Nie zapytałam o sale po porodzie ale chyba są 2 i 3 osobowe. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona. Zobaczymy jak to będzie, bo położna powiedziała, że jak się miało pierwszą cesarkę - nie na życzenie tylko z konieczności, to przy drugim porodzie też tak może być....
 
Kurczaczek na kiedy masz termin?? ja jestem dzien po terminie, byłam chyba z 3 tygodnie temu na jednej z sal porodowych bo lezałam tam podłaczona pod KTG i tez byłam pod wrazeniem. Tylko ja na izbie przyjec spotkałam sie z bardzo niemiła obsługa a pozniej połozne chodziły co chwilke i pytały czy długo tak leze wiec chyba sa pomocne. Wszyscy mi mówią "po co bedziesz płacić za usługe akuszerska przeciez położna sa od tego zeby byc przy tobie przy porodzie!! a za 600 zł wolisz kupic coś małemu:-)" i przemyslałam sobie wszystko i ide na zywioł:-D Najbardziej martwie sie tym ze nie bedzie miejsc na porodówce jak ja zaczne rodzic!! jak byłas dzis to jakas z sal była zajeta czy raczej było luzno???
 
Witam Was:)
Obejrzałam porodówkę i powiem, że jestem zachwycona Wszystko odremontowane, każda sala osobno, kanapa dla małża (gdyby chciał być przy rodzinnym). W dwóch salach prysznice, w dwóch - brak - ale blisko są te, do których można podejść, jak się chce. Osobna sala z wanną do porodu w wodzie i wszystko takie czyściutkie, nowiutkie i w ogóle Zastanawiam się nad położną (można opłacić) i wtedy przez cały poród od wyjazdu z domu opiekuje sie rodzącą - ZA JEDYNE 600 zl - płaci się na fundację - z czego one mają 400. Nie zapytałam o sale po porodzie ale chyba są 2 i 3 osobowe. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona. Zobaczymy jak to będzie, bo położna powiedziała, że jak się miało pierwszą cesarkę - nie na życzenie tylko z konieczności, to przy drugim porodzie też tak może być....
Na życzenie !!!cesarka jest takie coś !!

Zgubilam wątek o którym szpitalu piszecie???
Kamińskiego
 
Witam, i ja zdecydowalam sie rodzic na Kamienskiego.
Termin mam na pocz listopada a kilka dni temu bylam zwiedzic oddzial.
Co zapamietalam- glownie to co poprzedniczki- sa chyba 4 sale do porodow rodzinnych, 1 do porodu w wodzie.
Powiedziano mi ze NIC nie placi sie za porod rodzinny ani za wanne- ale ja z gory zastrzeglam ze biore polozna ( ta usluga akuszerska za 600 pln) wiec moze dlatego zwolniona jestem z innych oplat- bo siostra rodzila 6 lat temu, bez oplaconej poloznej i placila za porod rodzinny.
A ja zdecydowalam sie zaplacic, bo wtedy bede pewna ze sie mna zajma jak powinni- to absurd ale niestety wole nie ryzykowac.
Siostra jak rodzila- to rodzila 16 godz, polozna albo pielegniarki pojawialy sie na chwilke co jakis czas- aby spradzic jak akcja- a a szla wolno a one nic nie pomogly, nic nie doradzily, kazaly lezec plackiem!!!
Ja wole zaplacic- bedzie ze mna polozna caly czas, bedzie pokazywala jakie cwiczenia aby przyspieszyc akcje, i bedzie ze mna 2 godz po porodzie, pokaze jak karmic maluszka itp.
wiec, wracajac, sale takie se- jak w szpitalu.
do porodu w wannie trzeba miec komplet badan sprzed miesiaca ( na wszytsko, WR, HIV itp)
i jest remont, robia wlasnie sale poporodowe, powinny byc na listopad gotowe.\Beda to sale o podwyzszonym standardzie, 1-osobowe, z lazienka, platne 100 pln za dobę...ale nie wiem czy po porodzie nie wolalabym jednak lezec z kims...
 
ja za poród rodzinny nie placilam, nie placilam tez poloznej, niestety było dużo wydatków i nie było za bardzo takiej możliwości. Poród wspominam jak pisałam ok, rzeczywiście co jakiś czas przychodził polozna, coś tam zagladala, robiła masaże szyjki:( a ze skurczow nie miałam przebili mi pecherz i wtedy się zaczęło. Miał znowu na dali dziewczynę która złe wspominala swoją polozna.
 
reklama
Do góry