reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

reklama
ciąże potwierdza test ciążowy, a później beta. Objawy mają to do siebie, ze lubią zmylić. Dlatego testuj. Ja tez znam swoje ciało i jego powtarzalność, a nieraz wydarza się coś nowego i ani razu nie była to ciąża. Natomiast Tobie oczywiście życzę, żeby jednak nowe objawy potwierdziły to oczekiwane :))
Mam nadzieje że się udało, dziękuje 🥰
 
ciąże potwierdza test ciążowy, a później beta. Objawy mają to do siebie, ze lubią zmylić. Dlatego testuj. Ja tez znam swoje ciało i jego powtarzalność, a nieraz wydarza się coś nowego i ani razu nie była to ciąża. Natomiast Tobie oczywiście życzę, żeby jednak nowe objawy potwierdziły to oczekiwane :))
Niech pierwsza rzuci testem ta, która nie miała objawów ciążowych mimo braku ciąży ;D
 
Przy okazji rozmów o ciążowych objawach, przypomnę piękną rzecz, którą jakiś czas temu przygotowała dla nas @Mademoiselle_Nika, a której część z Was może nie znać - staraczkowe bingo ;)

Pink Cute Bingo.png
 
Hej dziewczyny które są przed testowaniem, macie jakieś objawy wskazujące ze to może być ciąża? Mnie od ponad tygodnia pobolewa podbrzusze, ból spojenia łonowego i często jajniki kłują, ciągną. Jestem bardzo senna głowa czasem pobolewa i miewam zawrotu głowy. Czasem mnie mdli i najgorzej jest z piersiami. Są jakby obrzekniete widać żyły. Wieczorem jest najgorzej. Hormonalnie u mnie wszytko dobrze, wszystko mam uregulowane.
U mnie wygląda to tak, że jak mam objawy jakiegokolwiek pobolewania, plamienia, wrażliwe cycki, zawroty głowy, itd., nawet od 8dpo to to wszystko PMS. W tym jedynym szczęśliwym cyklu nie miałam ani jednego objawu.
Dziś jestem 9dpo i nic mnie nie boli. Kurde, trudno się nie nastawiać, że to jednak może to. Próbuje pilnować głowy, bo to rozczarowanie mnie dobija potem, ale ciężko mi idzie. 😅
 
U mnie wygląda to tak, że jak mam objawy jakiegokolwiek pobolewania, plamienia, wrażliwe cycki, zawroty głowy, itd., nawet od 8dpo to to wszystko PMS. W tym jedynym szczęśliwym cyklu nie miałam ani jednego objawu.
Dziś jestem 9dpo i nic mnie nie boli. Kurde, trudno się nie nastawiać, że to jednak może to. Próbuje pilnować głowy, bo to rozczarowanie mnie dobija potem, ale ciężko mi idzie. 😅
Byłam w ciąży trzy razy i za każdym razem wyglądało to inaczej - niestety trudno jest ustalić jeden schemat, wg którego nasz organizm będzie działał w określonych okolicznościach.

Spróbuj zająć głowę innymi tematami - spotkanie ze znajomymi, wyjazd, książka? Czasu nie przyspieszysz, ale możesz sprawić, że będzie płynął przyjemniej i z mniejszym fokusem na zbliżające się testowanie :)
 
reklama
Do góry