reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

reklama
Dziewczyny, macie jakies nazwiska immunologow z Warszawy, albo z Polski ale konsultacja online ?ktoś coś?
Nie pamiętam czy już pytałam.
Słyszałam o Paśnik, ale do niego to grudzien🫡
Ja właśnie jestem zapisana na jesień do Paśnika. Już doczekam i tak długo czekamy. A do tego czasu na razie już nie będę chodziła na monitoringi. A jeśli trafi ciąża, to zacznę leki po prostu od pozytywnego testu. Jeszcze tylko muszę się dowiedzieć co z tym invitro.
 
Chyba nikt z poniższej listy nie jest z Warszawy, ale z forum kojarzę najbardziej poniższych polecanych immunologów:
Paśnik
Sydor
Malinowski (jest ich dwóch, ojciec i syn)
Jarosz
chodzę do dr. Jarosz. Może któraś śmiało podpytać.
Jest bardzo miła, wizyta przebiega e dobrej atmosferze. Zleca wyniki i na ich podstawie daje leki.
Nam się na razie nie udało, ale myślę, że po prostu to kwestia mojego przypadku.
 
Myślę, że chęć posiadania dzieci jest tą siłą która napędza każdą z nas pomimo różnych niepowodzeń.
Rozważałam Polską klinikę, ale to kilka godzin jazdy w jedną stronę. Jeśli jednak sytuacja będzie się przeciągać to w ostateczności pewnie trzeba będzie. Moja choroba lokomocyjna w tym nie ułatwia.


Niestety nie. Usłyszałam, że taki mój urok…tak jakby było to czymś wyjątkowym.
Kiedyś jedynie jeden lekarz stwierdził, że konflikt serologiczny ma tu wpływ. Ja mam grupę krwi Arh- a mój mąż ma Arh+
Po każdej ciąży jak i poronieniu otrzymywałam zastrzyk z immunoglobuliną więc niby teoretycznie nie powinno być dalszych problemów.
Również mamy konflikt serologiczny. Pierwszą ciążę straciłam pod koniec 13 tc.

Prawdopodobnie, gdybym dostała heparynę ciąża by się utrzymała.
Później po tej ciąży mieliśmy jeszcze bardzo dużo zawirowań. Na razie dziecka brak. Wyszły inne przyczyny.

Polecam zrobić u Ciebie badania na trombofilie i zespół antyfosfolipidowy. Często przez to kobiety ronią na takim etapie ciąży.

Też słyszałam, że taki mój urok :)
 
Nosiłam jako nastolatka i jeszcze przez lata po zdjęciu mi się śniły koszmary, że mi sie jakas guma obklejala na aparacie i nie mogłam się jej pozbyć 🙈😅
ja specjalnie jadłam tak aby np jagody zostały w aparacie ale tak przesadnie, aby było śmiesznie ale dzieciakiem bylam 15 letnim, wtedy jak jeszcze w wieku 15 lat było się dzieckiem 😅
 
reklama
Hej,śledzę wasz wątek i z chęcią dołączę do was w czerwcu na testowanie,chociaż nie mam już totalnie nadziei i czasem tracę siły w tych staraniach o ciąże,mam 26 lat i w tamtym roku zaszłam w ciąże po 6 cyklach,byłam pozytywnie nastawiona i bez obaw bo co może się stać ..jednak straciłam moje dzieciątko w 16 tyg 🥲 teraz staramy się od sierpnia tamtego roku jednak od stycznia do marca mieliśmy przestój przez chorobe i moja nagłą operacje,w czerwcu będzie 2 cykl gdzie znowu próbujemy po tym wszystkim przez co musieliśmy przejść.
 
Do góry