reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wracamy do wagi

Misiu od diety na pewno lepsze jest zdrowe żywienie i ruch ale ja tak nie ptorafię. Na odpowiednią ilość ruchu czasu nie mam. Więc narzucam sobie zasady, bo tylko wtedy mogę się ich trzymać. Gdybyś chciała zacząć to służę pomocą. Ale warto poczytać o tym więcej, bo jak się zrozumie dlaczego nie należy jesć danych produktów, jakie szkody wyrządzają w organizmie to łatwiej trzymać się zasad.
 
reklama
Misiu to dieta South Beach. Ma 3 fazy, teraz zaczęłam fazę pierwszą i trwa ona do dwóch tygodni. Te dwa tygodnie są dość ciężkie, bo to takie oczyszczanie organizmu. Rezygnuje się wtedy z wszelkiego pieczywa, ziemniaków, cukru (nawet sladowe ilości), owoców. Zajadam więc chude mięso, oliwę, większość warzyw, sery, jogurty, orzechy, warzywa strączkowe itp.
Po dwóch tygodnach zaczyna się faza druga i trwa ona tak długo aż osiągniesz swoją wymarzoną wagę. Faza druga to tak naprawdę zdrowe, racjonalne żywienie - włączamy owoce, pieczywo pełnoziarniste, kasze, ryże i makarony pełnoziarniste.
Ja bardzo lubię tą dietę, bo można się najeść zdrowych rzeczy bez ograniczeń. Dziś na śniadanie jadłam jajecznicę z pomidorami i pieczarkami. Na obiad będzie zapiekanka z kalafiora, brokułów, cukinii i szynki. Dorzucę do tego odrobinę żółtego, odtłuszczonego sera. Na kolację serek wiejski i warzywa na grilla.

Byłam na tej diecie i wytrzymałam 10 dni, dłużej bez chleba nie dałam rady.Poddałam się i już do tej diety nie wróciłam ale Tobie życze powodzenia.:-)
A co do wagi to ja mam jeszcze jakieś 10 kg do zrzucenia i nic nie idzie do tego chyba waga mi się popsuła :-(
 
a ja na diecie :eek: przeżyłam poświąteczną depresję, wypłakałam się Marcinowi w rękaw i podjęłam męską decyzję, że coś trzeba zrobić z tym czymś co przylepiło mi się do brzucha. I nie tylko. Należę do osób, które nie potrafią się po prostu ograniczyć, muszę mieć jasne zasady żeby się ich trzymać. Inaczej ciągle będę oszukiwać :zawstydzona/y: Zatem ruszam z dietą SB, trzymajcie kciuki plisss...

Kciuki zaciśnięte!!! :-) &&&& :tak:
 
Trasia czyli ta dieta jest też dobra dla karmiących piersią?
ja jestem za dietą Ducana i gdyby nie to, że karmię piersią to bym sie na nią przeżuciła, pomijając fakt, że jem słodkie...:zawstydzona/y:
 
Ducan jest dobry, ale nie na dłuższą metę... trzeba bardzo uważać.
Fajnie brzmi ta dieta Trasi :-) Ale ja, póki co, diety nie potrzebuję [i tak dosyć zdrowo się odżywiamy] ale muszę częściej się ruszać - bo mięśnie same nie wrócą do normy...
 
taaaa....myslę o diecie SB...hehe a właśnie ukradładłam synkowi z biurka snicersa i go zeżarłam...ale ciągle myślę o diecie SB :p
 
reklama
Misia zaczęłam pierwszą fazę wczoraj więc to początek. Od kiedy zacząć? Od zaraz :-D

Angel
dla mnie najtrudniejsze są 3 pierwsze dni, potem organizm się przestawia na inne żywienie i czuję potrzeby sięgania po chleb czy ziemniaki. Bardziej brakuje mi owoców. Ja na twoim miejcu po tych 10 dniach zaczęłabym fazę drugą i sięgnęłabym po chlebek pełnoziarnsty. To nie muszą być pełne dwa tygodnie.

Martadelka ja nie wytrzymałabym na dukanie, bo potrzebuję jeść różne rzeczy, jak jem ograniczone do mi niedobrze. No i dla zdrowia dukan też nie za fajny, ale trzeba przyznać że efekty są świetne.
WIem, że na forum chustowym dziewczyny są na SB i karmią. Tylko ja wtedy zrobiłabym bardzo krótką pirwszą fazę, max 5 dni i potem przeszła na drugą fazę żeby jednak nie wyniszczyć organizmu. Ten początek jest dość radykalny.

zołza ja chodzę na basen ale raz w tygodniu to za mało:(
 
Do góry