reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wracamy do formy

Ja już postanowiłam po drugiej dzidzi zrobie sobie cycyki:tak: nie chodzi mi o rozmiar ale je podciągnę:sorry2:.
 
reklama
Ja się boję MamoQ ale też o tym myślałam, chociaż nie wiem czy u mnie to podciągnięcie by wystarczyo, czy jednak trzeba będzie czymś wypełnić :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a mi tez nie zależy na rozmiarze, mogę mieć nawet B, zawsze miałam duże C.
 
Ja się boję MamoQ ale też o tym myślałam, chociaż nie wiem czy u mnie to podciągnięcie by wystarczyo, czy jednak trzeba będzie czymś wypełnić :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a mi tez nie zależy na rozmiarze, mogę mieć nawet B, zawsze miałam duże C.

Ja tez się boję ale codziennie bardziej przeżywam to jak na nie patrze:-( i mam jakiś taki wstyd przed facetem za nic nie dam sobie ich dotknąć:-( no i każde podciągnięcie wiąże się z wypchaniem;-) a moja siostra robiła i dwie kumpele i jakoś przeżyły a teraz spacerują z pieknym biustem i wcale nie widać że to jakiś plastik są poprostu super.

Ja kocham naturę i wogole jestem przeciw plastikom no ale niestety tu natura u mnie nawaliła:sorry2:.
 
A ja po karmieniu to będę miała zwisające C albo D. Ech jak sobie pomyślę jaki miałam kiedyś piękny biuścik (miseczka C), bez biustonosza mogłam chodzić, silikony nie były potrzebne, takie cacuszka, a teraz skóra jak papier, biust jak sakiewki, masakra. Natura dała, natura zepsuła.
 
moj maz tak samo mowi jak narzekam i juz dawno mi zapowiedzial zebym sobei operacje z glowy wybila (i tak bym stchorzyla :-D) ale ja patrzec na siebie nie moge normalnie :wściekła/y: Zreszta nawet i przed ciaza to byl moj slaby punkt... Zawsze porownywalam sobie do afrykanskich kobiet ze zdjec i filmow podrozniczych :dry:
 
E-tam, moje piersi celuja w ziemię i po 2 dziecku, mimo niewielkiego karmienia, to bedę mogła na stojaco 3 latka karmić, tylko podbiegnie i złapie :-p. Dobra strona tego, to ze wreszcie zajęłam sie pożądnie stroną biustonoszową i okazało się, że w obwodzie pod powinnam nosić mniej, za to miseczkę G :-p.
 
Dziewczyny a moze powinnysci isc do takiej firmy gdzie robia staniki do biustu podobno 4 tygodnie w takim cyckonoszu (wyglada podobno strasznie i jest zabudowany) i biust robi sie ladniejszy - ja jeszcez nie próbowałam ale kumpela nosiła tekie cudo i biust jej sie poprawił
 
O kurcze - pierwsze slysze o takim wynalazku...
Jakby nie bylo bardzo drogie to jak najbardziej moglabym sprobowac. Ackzolwiek nie wyobrazam sobie jakbym miala sie rozebrac do rosolu przed babka ktora robilaby mi jakies pomiary :szok:
 
reklama
Do góry