reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy

A tak wogóle z moim powrotem do formy to lipa jem na okrągło, też tak macie?, nie wiem co mi jest ale tylko jem i jem, czy to przez to że w domu siedzę?
Jestem biała, zero oplenizny, odrosty 3 cm i wogóle lipa, w szafie nic nowego jak idę sobie coś kupić to wracam z torbą dla małego.:eek:

A tak sobie obiecałam, że będę taka lux zadbana mamuśka i co i lipa:eek:
 
reklama
ja dziś złożyłam łańcuszek (troche chce sie ozdobić bo dziś na zebranie do przedszkola ide;-)) a obrączki i pierścionka zaręczynowego nadal nie mogę zalożyć:-( mój Michał też, chyba będziemy musieli powiększyć sobie te obrączki:crazy:
no a waga moja ciągle w miejcu stoi:-:)wściekła/y:
niby nie jem dużo ale też chyba ruchu mi brakuje...
 
A moja waga coś skacze ostatnio.:-p Raz pokazuje 55 raz 53 a z małym jak stanę to i 61:-D. Ale ostatnio zauważyłam że flak mi się znowu zmniejszył :-)chyba się wchłania jeszcze bo ćwiczyc to nie ćwiczę. Choć w najnowszym Samym Zdrowiu są ćwiczenia dla mam z dziećmi (3 mies). Może bym się skusiła tylko czy Rafałowi się spodoba.
 
mam nawet calkiem burżuazyjne uczulenie - bo jestem uczulona na nikiel wiec tylko prawdziwa bizuteria wchodzi w gre ;-);-)

mam to samo uczulenie - nic fajnego :sick:
Kolczyki zdjęłam na sali porodowej i do dzis ich nie założyłam - no i pewnie za szybko nie założe, bo boję się, że mały mi ucho urwie ;-)
 
krupko pewnie że nic fajnego - jak założę coś niklowanego to zaraz mi się czerwone krosty robią, swędzi jak cholera a potem to już rany okropne :no: ale już się przyzwyczaiłam i teraz mam powody dla których muszę mieć ładną biżuterię z metali szlachetnych :-D hi hi - zegarek też mam z tytanu :-D:-D

Mamo Q - ja jem jak mały słonik !!! normalnie ciągle coś przeżuwam :-:)-(
 
a ja jem jak świnia, pogodziłam się że mi brzuch już nie wsiąknie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ale co mam głodować? nie to bez sensu!!! jak mam ochotę na kotleta de vollaie i zaraz potem na naleśniki z bitą śmietaną, to czemu nie mam sobie na to pozwolić???:-D:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
 
:-) Ja też się nie ograniczam :-) Ostatnio jestem nałogowym pożeraczem Pingwinów tych dla dzieci czekoladowych z kindera :-) jak nie zjem jednego dziennie to mnie normalnie nosi :-p
I codziennie sobie obiecuję, że od jutro stop bo chcę schudnąć 4 kilo do chrzcin :rofl2: nie wiem jak tego dokonam :rofl2:
Najwyżej nie zmieszczę się w garnitur i będzie płacz :baffled:
A póki co ........ ach te pyszne pingwiny :-):-D:-p
 
hmmmm genealnie przed ciaza wazylam 48 kg...miesiac przed zafasolkowaniem dobiłam do 50 ( jak by sie organizm szykowal hihi) teraz waze 58 :-) i nie zrzucam bo kazdy mowi ze lepiej wygladam i wreszcie mam cycki :> hihi. po porodzie to bylo tak ze rodzilam w srode wieczorem a dobe pozniej bratowa robila szerokie oczy ze siedze bez grymasow hihi nic mnie nie bolało, tylko szwy mnie ciagnely. W piatek miałam ochote rwac je zębami <lol>, a w poniedzialek jak mi je sciagali to musialam zagryzac zeby zeby nie $%^&*#@$%^, tak sie zdazyly wrosnac....
w tej chwili mam zachcianki jak w ciazy :|
 
reklama
mnie tez ciagnie do zarcia - ale sie pilnuje - tzn slodycze tylko baaaardzo okazjonalnie, zero cukru, minimum soli, posilki tez nie za obfite, bo mam taka przemiane materii, ze jakbym sobie pofolgowala to bym puchla w oczach, dodatkowo ćwiczę - ale warto - juz tylko 2 kg zostaly do wagi sprzed ciazy - a jeszcze tylko 5 i bede sie czuc naprawde dobrze
 
Do góry