reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy:-)

reklama
U mnie tez organizm zrobił sobie zapas i mysle ze dopóki bede karmić to magiczna 4 bedzie na mnie wisieć. Ale nie poddam sie i bede ćwiczyć, zeby chociaż boczkow sie pozbyć i wejść w spodnie. Narazie skutecznie maskuje sie w sukienkach, a A oponuje za tym zeby boczki zostały:-D
 
asia u mnie tez 64kg i stoi...może po zimie się ruszy;-)
w ciuchy wchodzę, ale boczki i brzuszek wychodzą z jeansów:cool: w sukienkach rzeczywiście lepiej....
 
ja niestety znalazłam sobie upodobanie w jedzeniu,zwłaszcza ciasteczka zbożowe LuGo,mogłabym ich pożreć mnóstwo...poza tym mąż donosi jedzonko a że oboje lubimy jeść to wcinamy...po porodzie ubyło mi 15 kg,ale teraz aż się boję wejść na wagę...co do spodni...długa droga przede mną :-(
 
Ja w swoje spodnie sprzed ciąży też się jeszcze nie mieszczę:-(a to przez brzuszek który został po porodzie . Mąż dziś stwierdził że się trochę zmniejszył :-D więc jest nadzieja. Narazie śmigam w leginsach .
 
Ja też najlepiej czuję się w legginsach i ewentualnie dresie. W spodnie sprzed ciąży mieszczę się tylko coś tam wałeczek nad pasem wystaje :sorry: Waga w tej chwili mi stanęła na 72/73 tylko że ja jakoś nie bardzo uważam na to co jem. Jeszcze tak z 2 tygodnie i zacznę brzuszki robić:tak:. Może skuszę się na 6W tylko nie obiecuję że w niej wytrwam.
 
asia u mnie tez 64kg i stoi...może po zimie się ruszy;-)
w ciuchy wchodzę, ale boczki i brzuszek wychodzą z jeansów:cool: w sukienkach rzeczywiście lepiej....

a ja w nic nie wchodze :( now jedne spodnie się na wdechu dopinam, a reszte ciuchów mam albo za duzych albo za małych. a sporo przy remoncie wyzuciłam z myslą że po ciąży kupie sobie coś nowego. a teraz czekam żeby do jakiś sensowynych rozmiarów wrócić.
buty też wszystkie za małą na mnie.
 
Hej Dziewczyny!
I ja dołączam do grona wracających do formy. U mnie jakieś 7 kg do zrzucenia, żeby wrócic do wagi z przed ciąży... niestety w spodnie z przed ciąży wchodzę, ale wszystko opiete i się nie dopinają ;/ mam nadzieję, że szybko wrócę do formy.
Niestety u mnie 6W nie wchodzi w grę bo po pierwsze mój kręgosłup mnie boli, a po drugie robiłam te ćwiczenia już 3 razy (całą serie) - oczywiście ze skutkiem pozytywnym i teraz chyba już mnie będą nudzić.
POLECAM ZA TO :
8 minut dziennie na miesnie brzucha - YouTube
8 Minute Buns - YouTube
Aerobic - 8 minute Abs (workout fitness) - YouTube
8 Minute Stretch - YouTube
8 Minute Arms (Beep Only) - YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN-31Bgs

Są to ćwiczenia 8-minutowe prowadzone przez pana w obcisłych gatkach :) Mnie bardzo przypadły do gustu i swojego czasu schudłam dzięki nim jakieś 10 kg.
Mozna robić je w odstepach w ciągu dnia, a przy naszych dzieciakach myslę, że 8 min. można wygospodarować miedzy kolejnymi drzemkami.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karola zabrałam sie za tego ABS cwiczę 8 min na brzuch i 8 min na nogi mam nadzieje że coś z wagą ruszy bo musze schudnac do chrzcin żeby w płaszczyk sie zapiąc a mam na to praktycznie 15 dni. w przeciwnym razie musze kupic cos nowego a nie chce bo i tak mam mase wydatków związanych z chrztem.
 
Do góry