reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

reklama
U mnie w płaszczyku też widać wybrzuszenie. Nie zapinam też paska-co według mnie potęguje to,że widać ciąże a jednak oprócz 1 sympatycznego starszego pana nikt mi nie ustąpił nigdzie miejsca. To jeszcze nic- miejsce mi nie potrzebne-ale ludzie potrafią mnie uderzyć torbami w autobusie. Jak wchodzę-to ostatnia często-bo się boje. I staram się chronić. Ludzie się stali tacy nieczuli. Może na wiosne im przejdzie-jak ich ignoranctwo-bedzie tak widoczne jak nasze brzuszki:)

Mam tak samo, nikt mi miejsca nie ustapil jeszcze pomimo iz brzuszek widac. Tylko to maly problem jest, gorzej tak jak mowi lenka87 z znieczulica i tymi, ktorzy przepychaja sie nie patrzac. Czasem mam ochote powiedziec, ba krzyknac by uwazali. :angry: Ale coz, spokoj najwazniejszy :tak:

A rosniemy, rosniemy :-) pomimo ze waga stoi w miejscu od tygodnia, zatrzymala sie na 52 kg czyli +5 kg. Wiec nie narzekam.:-)
 
Mam tak samo, nikt mi miejsca nie ustapil jeszcze pomimo iz brzuszek widac. Tylko to maly problem jest, gorzej tak jak mowi lenka87 z znieczulica i tymi, ktorzy przepychaja sie nie patrzac. Czasem mam ochote powiedziec, ba krzyknac by uwazali. :angry: Ale coz, spokoj najwazniejszy :tak:

A rosniemy, rosniemy :-) pomimo ze waga stoi w miejscu od tygodnia, zatrzymala sie na 52 kg czyli +5 kg. Wiec nie narzekam.:-)

jejku strasznie przykro się takie rzeczy czyta, myślałam że średniowiecze kulturalne mamy dawno za sobą !!!! Na szczęście nie muszę korzystać z komunikacji publicznej.

kalina_malina u mnie narazie płaszczyk zimowy maskuje okrągłości ale na wiosnę już nikt się nie wymiga :-)
 
Ja dziś poszlam na pobieranie krwi w najbardziej ciazowym wydaniu, jakie moglam zorganizowac, i nikt nawet sie nie podniosl z oczekujacych!!
 
u mnie w przychodni na drzwiach do zabiegowego wielkimi literami jest nabazgrane że ciężarne włażą bez kolejki , więc nawet nieczekam aż ktoś mnie przepuści tylko pakuje sie odrazu.:tak:. Autobusami niejeżdze więc niewypowiadam sie na ten temat , zato kolejki w sklepach to masakra a najgorsze są te starsze babcie :tak: cisną sie niepatrząc na nic , walą łokciami na lewo i prawo - masakra z tymi staruszkami.
 
u mnie w przychodni na drzwiach do zabiegowego wielkimi literami jest nabazgrane że ciężarne włażą bez kolejki , więc nawet nieczekam aż ktoś mnie przepuści tylko pakuje sie odrazu.:tak:. Autobusami niejeżdze więc niewypowiadam sie na ten temat , zato kolejki w sklepach to masakra a najgorsze są te starsze babcie :tak: cisną sie niepatrząc na nic , walą łokciami na lewo i prawo - masakra z tymi staruszkami.


Tak moje kochane właśnie tak, pchajmy się bez kolejki bo babciom się wydaje, że tylko one bez kolejki mogą z racji wieku:wściekła/y:

15406844d8.png

 
U mnie brzuszek pod płaszczykiem o większym rozmiarze średnio zauważalny, ale zdarza sie, że ktoś zauważy i zrobi mi miejsca, ostatnio na popielcu:) tłum ludzi, a dla mnie mimo wszystko znalazło się kawałek miejsca;-) a w sklepach, jak mam rozpięty plaszczyk to ludziska wolą udawac, że nie zauważają i wszysycy zawsze głowy do góry podnoszą:szok:, żebym przypadkiem o przepuszczenie w kolejce nie poprosiła:baffled:
 
a w sklepach, jak mam rozpięty plaszczyk to ludziska wolą udawac, że nie zauważają i wszysycy zawsze głowy do góry podnoszą:szok:, żebym przypadkiem o przepuszczenie w kolejce nie poprosiła:baffled:
U mnie jest to samo. Już nawet nie patrzę w stronę kasy takiej w której ciężarówki mają pierwszeństwo bo szkoda gadać i tak każdy ślepnie w obecności kobiety w ciąży. Pewnie uważają że jak jesteśmy w ciąży to powinnyśmy sobie zakupy darować czy coś.
A ostatnio w mpk usiadałam sobie na wolnym miejscu i oślepłam na te babcie co patrzą morderczym wzrokiem na młode osoby które siedzą. A najlepsze jest to że tak to biedne ledwo chodzą, a jak zobaczą wolne miejsce w autobusie to nagle takiego powera dostają że zapominają o chorobie i gnają nawet przez cały autobus:-D
 
Oj niestety to prawda, co piszecie o znieczulicy wśród ludzi:-:)-(, a zwłaszcza tych starych bab-już nie mogę nazwać ich inaczej:wściekła/y:;mój brzuch jest tak duży, że nie budzi wątpliwości nawet w zimowej kurtce,stoje wiec pewnego dnia pokornie w kolejce w spozywczaku, a tu taka starucha umalowana wypindrzona wciska się przede mną i mówi że ona tylko drożdżówkę chce-myślałam że zabiję:angry::angry::angry:
 
reklama
Do góry