reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

U nas roznie bywa z tym pierwszenstwem mamus:-),ale zwykle ludzie sa bardzo mili jak widza toczacy sie brzusio,autobusem nie jezdze to nie wiem,ale w sklepach,czesto przepuszczaja,wiele razy musze sie opedzac od babc ktore chca mnie poglaskac po brzusiu,a to moze tylko ja maz i oczywiscie moja mala,no ale zdarzaja sie tez sytuacje kiedy ktos po prostu Cie ignoruje,a wtedy po prostu pozostaje tylko walczyc o swoje prawa,niestety:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
U nas totalna znieczulica. Ciezarna jest traktowana jak agresor i najlepiej przepchnac sie w autobusie obok niej i zajac jej przed nosem miejsce:wściekła/y: Nie moge powiedziec, ze Niemcy to kraj przyjazny dzieciom, raczej odwrotnie:baffled: Nic dziwnego, ze Niemki nie kwapia sie do rodzenia dzieci, wola kupic sobie kota:tak:
 
aye, podpinam sie pod Age. Wczoraj jak bylam w sklepie otworzyli druga kase i stara baba przede mna, mimo ze mialam tylko chleb i czekoladke, wpuscila przed siebie faceta z zakupami i jeszcze sama rozladowala pelny koszyk jakby nigdy nic...
W autobusach to samo, nie raz oberwalam torba. Zreszta mamusie tez nie lepsze, bo dupy nie rusza, jak stoja na przejsciu z wozkiem i widza, ze przyszla mamusia probuje sie przecisnac....jeszcze sie dasaja...
 
Tak niestety jest, ciekawa jestem jak bedzie na wiosne, jednak wtedy ciezej bedzie udawac ze sie nie widzi. Chociaz ludzi to guzik obchodzi, spojrzy i odwroci glowe. :wściekła/y::crazy:

A musze sie pochwalic. :-) Na brzuszku mam +4 cm w obwodzie w ciagu 2 tyg, Wiec brzusio ladnie rosnie, a co mnie cieszy pupa, uda i biodra bez zmian. :tak:
 
Dziewczynki a ja w ramach narzekań na nasze społeczeństwo ;-) pierwszy raz od momentu zajścia w ciążę się pomierzyłam:szok: i wygląda to następująco:
pas (na wysokości pępka) - 112 cm
biodra - 116 cm
obwód biustu - 112 cm

Ud już nie mierzyłam bo i tak w szoku byłam.

A co do sytuacji z ustępowaniem miejsca to kiedyś usłyszałam od znajomego "chciałyście równouprawnienia to macie". Tylko wydaje mi się, że to kobiety kobietom są bardziej nieprzychylne w sklepach czy autobusach:-(.
 
Ja mało z domu wychodze więc jakos nie odczuwam tych "chamskich" zachowan na własnej skórze, ale faktem jest, że jeszcze ani razu nikt mnie nigdzie nie przepuścil, ni ustapil miejscy itp. Za to dumna jestem z męza bo sam mi często opowiada jak np przepuścil kobiete w kolejce do kasy. Myślę, że faceci też sa bardziej uwrazliwieni wtedy kiedy ich kobieta jest w ciązy, chociaż faktem jest, że i tak oni predzej ustapią niż inna kobieta.
 
Hej dziewczynki:-):-) dziś się ważyłam i schudłam 3 kilo czyli mam plus 6 od początku....to chyba przez tą dietę bezcukrową...ale brzuszek rośnie mam 103 cm:tak::tak:biodra 111cm biust 115cm
 
mnie do tej pory spotkały tylko sympatyczne reakcje :-) choć faktycznie nie mam do czynienia z tramwajami i autobusami, a w sklepach grzecznie stoję w kolejce, ale nie oczekuję, innego, lepszego traktowania - ale nie chciałabym doświadczać niemiłego podejścia o którym opowiadacie.

jeśli chodzi o przychodnie (ostatnio jak robiłam badania jeszcze nie było widać brzuszka) to jak weszłam do poczekalni to co druga kobieta miała duży brzuch więc też była normalna kolejka bo ciężarne by musiały same siebie przepuszczać :-)

poza tym ostatnio usłyszałam wyjaśnienie dlaczego wiele osób ma złe nastawienie do kobiet w ciąży - bo teraz jest nas wszędzie pełno !!! (no cóż będziemy rodzić w wyżu) i wszystkie myślą że im się nie wiadomo co należy tylko dlatego że są w ciąży !!! ostatnio koleżanka jak była u swojego gin to stwierdziła że jakby miała przepuścić wszystkie kobiety w ciąży to chyba by nigdy nie weszła !!!

a co do staruszek ... hmmm ja mam wręcz przeciwne doświadczenie, ostatnio jak stałam w kolejce w sklepie upuściłam kluczyki od samochodu a koło mnie stało kilka młodych osób (i mimo że nie potrzebuję pomocy) jedyną osobą która się schyliła by mi je podać była starsza pani z laską !!! - ale może te staruszki autobusowo-tramwajowe to jakiś inny gatunek niż te małomiasteczkowe ;-)
 
Widzę, że rozpętała się burzliwa dyskusja :-D:-D:-D

Gdyby nie nasze brzuszki, w przyszłości nie byłoby komu pracować na emerytury takich staruszek, które zresztą same przecież kiedyś były młodymi przyszłymi mamami...

Błędne koło, co? :-D

Ja nie oczekuję specjalnego traktowania z powodu ciąży, chociaż zdarzają się sytuacje, kiedy naprawdę robi mi się ciężko. No i wtedy dopiero do mnie dociera ta cała znieczulica. Jak nie byłam w ciąży, również miewałam gorsze dni - a to okres, a to zmęczenie albo kac ;-) Rozumiem, że nie zawsze czujemy się na siłach, aby komuś pomóc, ale żeby nagla taka jakaś ogólnospołeczna niemoc??? :szok:
 
reklama
poza tym ostatnio usłyszałam wyjaśnienie dlaczego wiele osób ma złe nastawienie do kobiet w ciąży - bo teraz jest nas wszędzie pełno !!! (no cóż będziemy rodzić w wyżu) i wszystkie myślą że im się nie wiadomo co należy tylko dlatego że są w ciąży !!! ostatnio koleżanka jak była u swojego gin to stwierdziła że jakby miała przepuścić wszystkie kobiety w ciąży to chyba by nigdy nie weszła !!!

ehh, ale emeryturki obfite od panstwa to sie chce dostawac....
Zreszta, w Niemczech jest nadal niz, a emerytow sie robi jak mrowkow, a znieczulica spoleczna nadal....
Ja tego nie rozumiem, czemu ta nienawisc? Ze istota ludzka "powstaje"? Nie oczekuje niewiadomo czego, ale rola ciezarnej nie jest latwa rola, i rowniez te staruszki i obecne mamy powinny o tym wiedziec. Nie potrafie pojac z jakiego powodu w ogole istnieje wrogosc do ciezarnych. W glowie mi sie nie miesci...
 
Do góry