Wprowadzanie nowych pokarmów

[ivka76]

Sylwia a jak ugryziesz bardzo słodkie jabłko to sądzisz, że jest sztucznie dosładzane? Przecież również są słodkie owoce, z których jest słodki sok.

Ja absolutnie nie sądzę, że dając danonka zrobiłaś dziecku krzywdę.

Ja nie daję i nie dam, działam wg zasad metody Montignaca dla dzieci i do tej pory jest ok (poza chlebem). Poza tym wg koncernu danone te serki są przeznaczone dla dzieci po 3 roku życia.

 

[sylwia532]

ivka toz to spor cukrowy;-)

a co do danonkow nie daje-a sa takie dla niemowlat od 4 miesiaca zycia widzialam

 

[Emcia]

Owszem, w Irlandii sa danonki dla dzieci od 4-tego miesiaca zycia, ale Elli nigdy nie dawalam, bo tez nie bardzo im wierze. Sylwia tu sa bardzo fajne jogurciki dla dzidziolkow tzw. ORGANIC czyli tzw. zdrowa zywnosc bez zadnej chemii nazywaja sie GLENISK ORGANIC JUNIOR YOGURT DESSERT sa w Dunnes Stores pakowane chyba po 9 szt, w zielonym kartoniku w lodowce tam gdzie jogurty. Ella uwielbia i maja malo cukru.

Moze pomoge wam rozwiazac problem cukru. Mam znajoma dietetyczke, ktora wlasnie niedawno mi wytlumaczyla iz dla dzieci nadaja sie tylko i wylacznie produkty, ktore zawieraja mniej niz 10g cukru na 100g (czyli mniej niz 10%). Desery dzieciece, ktore podobno nie maja dodanego cukru, a sa niesamowicie slodkie np. frutapura zawieraja w skladzie zageszczony sok np. jablkowy czyli praktycznie sam cukier. (Bardzo sprytne!!! ). Powiedziala mi zeby patrzec na ilosc cukrow w gramach na 100 a nie na to czy dodany jest cukier czy nie. No i bardzo sie zdziwilam jak zaczelam patrzec na ilosc cukrow! Kaszki np. maja nawet 30g na porcje!!! Desery po 20g! Szok!

 

[kasiulla23]

Sylwia a jak ugryziesz bardzo słodkie jabłko to sądzisz, że jest sztucznie dosładzane? Przecież również są słodkie owoce, z których jest słodki sok.

Ja absolutnie nie sądzę, że dając danonka zrobiłaś dziecku krzywdę.

Ja nie daję i nie dam, działam wg zasad metody Montignaca dla dzieci i do tej pory jest ok (poza chlebem). Poza tym wg koncernu danone te serki są przeznaczone dla dzieci po 3 roku życia.

niedawno bylam na ich stronie bo tez chcialam kupic danonki i jest tam wyraznie napisane ze sa przeznaczone dla dzieci od 3 roku zycia:-)

 

[kasianka]

Emcia, tak mi się wydawało że nawet znane firmy dzieciowe znajdą sposób na to żeby deserki były słodkie bez cukru:-) :-)

 

[sylwia532]

kasiulla ja oisalam ze sa takie w irl. od 4 m-ca

ja absolutnie nie daje tego kacprowi,zadnych danonkow

emcia ja wlasnie daje te jogurciki;-),no i z tym cukrem to rzeczywiscie prawda byc moze

 

[Mokkate]

Myślę, że oprócz cukru ważna jest też chemia. Czasami może nie być winny gluten czy cukier, ale konserwanty, polepszacze smaku i te wszystkie spulchniacze....
A Darię Danonki uczuliły ....

 

[lolcia81]

Ja z przyzwyczajenia wybieram soki i deserki bez cukru

 

[Emcia]

No ja tez myslalam, ze kupuje dobre, bo bez dodatku cukru! Okazuje sie jednak, ze nawet jak nie jest doslodzone to i tak moze byc pelno cukru, bo tak jak pisalam moze np. byc dodany skoncentrowany sok owocowy, a to sam cukier!
Soki rozcienczam 1:5, ale robie je sama lub kupuje swiezo wyciskane, nie pasteryzowane (tu mozna takie dostac). Tych dzieciowych wcale nie daje, ale ella lubi wode wiec sok tylko raz dziennie do obiadu.

 

[kasianka]

ja mam spokój bo Giga nic ine pije oprócz mojego mleka:-)no i czasem rozcieńczony sok jabłkowy. ja danonki dałam ze dwa razy bo nic innego nie było w sklepie osiedlowym, ale jak będzie miała skłonności po mamie to jeszcze się w życiu nawierzy słodkościami:-):-)teraz ją katuję jogurtami naturalnymi(które też Bóg wie ile z naturą mają wspólnego).