reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

Ja tez chyba z tymi zupkami ze sloiczka dam sobie siana bo tak samo Brian polknol lyzeczke i zaczol sie dlwaic to naprawde chyba jeszcze za wczesnie:happy:nie ma co sie spieszyc lepiej ugotuje mu swoja taka ktora mozna od 6 miesiaca zajadac:-)
 
reklama
Dziewczyny, ponieważ Krystianek jest atopowcem i ma ograniczone warzywa, to zupka jest mojego wymysłu :)

BURACZKOWA

2 ziemniaki
1 burak czerwony
3 marchewki
1 łyżka królika lub 1,5 łyżki oliwy z oliwek
woda - tyle żeby przykryła warzywa

Wszystkie warzywa kroję na małe kawałki żeby się szybciej ugotowały, wrzucam do garna do ciepłej wody, gotuję do miękkości. W blenderze miksuję warzywa, dodaję wcześniej ugotowanego i zmielonego królika (lub oliwę), zalewam wywarem z gotowania i znowu miksuję i to wszystko :)

Zupka jest słodka, ma bordowy kolorek. Krystianek się nią zajada :)
Smaczego kochane Skarby marcowe:-)
 
Dla mam, które mają problem z alergią lub AZS.
Jak już tu kiedyś pisałam mam koleżankę, która prawie od urodzenia syneczka męczyła się (jak jej mówili lekarze) z AZS. Dopiero później okazało się, że synek jej nie cierpi na AZS tylko na drożdżyce przewodu pokarmowego...
W związku z bardzo wieloma do niej mailami od mam zdecydowałą się opisać swoją historię na stronie internetowej, może komuś jej przypadek pomoże :)
pozdrawiam
Historia Przemka
 
Milla, ja już kupiłam brokuły i zamroziłam :), więc w tym tygodniu dodam do zupki zamiast buraczka. Na razie to mój Krystianek ma buzię w małych krosteczkach, ma zaczerwienione poliki:-(, bo nasza alergolog dała nam Trilac, który zawiera mleko w proszku.:wściekła/y:Zła jestem, bo nie sprawdziłam wcześniej ulotki, ale do głowy nie przyszło mi, że alergolog może przepisać taki lek dziecku, które jest uczulone na każde mleko.:szok:
 
anik: to si enazywa konował!! tacy lekarze powinni jeszcze raz studia medyczne robic!! tak jak kierowca co ma za duzo punktów, powtarza egzamin, tak powinno byc z takimi lekarzami! :wściekła/y:
 
anik: to si enazywa konował!! tacy lekarze powinni jeszcze raz studia medyczne robic!! tak jak kierowca co ma za duzo punktów, powtarza egzamin, tak powinno byc z takimi lekarzami! :wściekła/y:

Jestem za Twoim pomysłem , badzo mi się podoba.
Może jakąś petycję do Sejmu;-) :-) ....

Anik- właśnie szukałam pomysłu na zupke i z chęcią wypróbuje Twój przepis. Mam nadzieję, że Martynce zasmakuje...:-)
 
reklama
Inkaa5 jak to przeczytalam to sie az poplakalam!!
Jak sie maluszek musial meczyc! No o mamie juz nie wspomne, biedulka! :-:)-:)-( Wlos sie jezy na glowie ze tacy ludzie maja prawo nazywac sie lekarzami!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry