Ja tez chyba z tymi zupkami ze sloiczka dam sobie siana bo tak samo Brian polknol lyzeczke i zaczol sie dlwaic to naprawde chyba jeszcze za wczesnienie ma co sie spieszyc lepiej ugotuje mu swoja taka ktora mozna od 6 miesiaca zajadac:-)
reklama
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
Dziewczyny, ponieważ Krystianek jest atopowcem i ma ograniczone warzywa, to zupka jest mojego wymysłu
BURACZKOWA
2 ziemniaki
1 burak czerwony
3 marchewki
1 łyżka królika lub 1,5 łyżki oliwy z oliwek
woda - tyle żeby przykryła warzywa
Wszystkie warzywa kroję na małe kawałki żeby się szybciej ugotowały, wrzucam do garna do ciepłej wody, gotuję do miękkości. W blenderze miksuję warzywa, dodaję wcześniej ugotowanego i zmielonego królika (lub oliwę), zalewam wywarem z gotowania i znowu miksuję i to wszystko
Zupka jest słodka, ma bordowy kolorek. Krystianek się nią zajada
Smaczego kochane Skarby marcowe:-)
BURACZKOWA
2 ziemniaki
1 burak czerwony
3 marchewki
1 łyżka królika lub 1,5 łyżki oliwy z oliwek
woda - tyle żeby przykryła warzywa
Wszystkie warzywa kroję na małe kawałki żeby się szybciej ugotowały, wrzucam do garna do ciepłej wody, gotuję do miękkości. W blenderze miksuję warzywa, dodaję wcześniej ugotowanego i zmielonego królika (lub oliwę), zalewam wywarem z gotowania i znowu miksuję i to wszystko
Zupka jest słodka, ma bordowy kolorek. Krystianek się nią zajada
Smaczego kochane Skarby marcowe:-)
Dla mam, które mają problem z alergią lub AZS.
Jak już tu kiedyś pisałam mam koleżankę, która prawie od urodzenia syneczka męczyła się (jak jej mówili lekarze) z AZS. Dopiero później okazało się, że synek jej nie cierpi na AZS tylko na drożdżyce przewodu pokarmowego...
W związku z bardzo wieloma do niej mailami od mam zdecydowałą się opisać swoją historię na stronie internetowej, może komuś jej przypadek pomoże
pozdrawiam
Historia Przemka
Jak już tu kiedyś pisałam mam koleżankę, która prawie od urodzenia syneczka męczyła się (jak jej mówili lekarze) z AZS. Dopiero później okazało się, że synek jej nie cierpi na AZS tylko na drożdżyce przewodu pokarmowego...
W związku z bardzo wieloma do niej mailami od mam zdecydowałą się opisać swoją historię na stronie internetowej, może komuś jej przypadek pomoże
pozdrawiam
Historia Przemka
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
Milla, ja już kupiłam brokuły i zamroziłam , więc w tym tygodniu dodam do zupki zamiast buraczka. Na razie to mój Krystianek ma buzię w małych krosteczkach, ma zaczerwienione poliki:-(, bo nasza alergolog dała nam Trilac, który zawiera mleko w proszku.Zła jestem, bo nie sprawdziłam wcześniej ulotki, ale do głowy nie przyszło mi, że alergolog może przepisać taki lek dziecku, które jest uczulone na każde mleko.
magdalenaB
marcowa mama 06'
anik: to si enazywa konował!! tacy lekarze powinni jeszcze raz studia medyczne robic!! tak jak kierowca co ma za duzo punktów, powtarza egzamin, tak powinno byc z takimi lekarzami!
anik: to si enazywa konował!! tacy lekarze powinni jeszcze raz studia medyczne robic!! tak jak kierowca co ma za duzo punktów, powtarza egzamin, tak powinno byc z takimi lekarzami!
Jestem za Twoim pomysłem , badzo mi się podoba.
Może jakąś petycję do Sejmu;-) :-) ....
Anik- właśnie szukałam pomysłu na zupke i z chęcią wypróbuje Twój przepis. Mam nadzieję, że Martynce zasmakuje...:-)
magdalenaB
marcowa mama 06'
mokkate a ja ostatnio o tobie myslalam ;-) co u was?? dawno cie nie bylo
reklama
Emcia
Marcowa Mama '06
Inkaa5 jak to przeczytalam to sie az poplakalam!!
Jak sie maluszek musial meczyc! No o mamie juz nie wspomne, biedulka! :---( Wlos sie jezy na glowie ze tacy ludzie maja prawo nazywac sie lekarzami!!
Jak sie maluszek musial meczyc! No o mamie juz nie wspomne, biedulka! :---( Wlos sie jezy na glowie ze tacy ludzie maja prawo nazywac sie lekarzami!!
Podziel się: