reklama
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
co do Nan w biedronce. bylam dzis i nie bylo. pytam sie baby kiedy ono bedzie a ona ze nigdy nie bylo dziwne przeciez jak robilam zakupy w biedronce i moja mama to czesniej bylo. nie wiem, moze wycofali, albo w jednych sa a w innych nie, ale to niemozliwe.
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Z tego co pamietam to tez kiedys kupilam w biedronce... W kazdym razie rozsadne cenowo sa w leclercu i realu, i co dziwne w rossmannie!co do Nan w biedronce. bylam dzis i nie bylo. pytam sie baby kiedy ono bedzie a ona ze nigdy nie bylo dziwne przeciez jak robilam zakupy w biedronce i moja mama to czesniej bylo. nie wiem, moze wycofali, albo w jednych sa a w innych nie, ale to niemozliwe.
My już od dawna żarcie dla małej kupujemy w rossmanie, nie tylko mleko, ale i deserki, obiadki są tańsze. Biorąc po uwagę fakt, że w pampersy i chusteczki też zaopatrujemy się w rossmanie , to ja właściwie innego sklepu nie potrzebuję;-)....... i co dziwne w rossmannie!
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
u nas rosol bez lubczyka, to rosol na straconej pozycji;-):-) a dzis mala miala kapusciany debiut. zajadala sie kapusniaczkiem
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Hmm, mam pytanko do mam karmiacych NANem od jakiegos czasu. Zauwazylam jak kupilam teraz NAN3, ze miarka w tym mleku jest wieksza niz w NANie2 i 2R, a tymczasem miarka w NAN3R jest dokladnie taka sama jak w NANie2 i 2R, tez tak macie?? Bo w NAN 2 byly granatowe, w NAN 2R pomaranczowe, a ta w NAN3 jest zielona, ale w NAN 3R jest tez pomaranczowa, no i zglupialam, bo jesli daje sie tyle samo dwojek, niezaleznie czy sa z kleikiem czy bez, a w trojkach jest roznica - bo z kleikiem po staremu, a bez kleiku wiecej to ja nie rozumiem... Wytlumaczcie mi, prosze...
dzustta
Mama sierpniowa'06
Karoo przykro mi ale ja ci nie pomogę w tym temacie
My mamy teraz problem z mała bo od tygodnia juz nie chce pic w ogóle mleka a powinna bo w Bebilonie ma te wszystkie składniki ktore powinna ma dostarczane bo w zwykłym jedzonku jakie je ich nie ma. A je tylko chlebek i ziemniaczki z dodatkami. I nic wiecej nie chce Musze jak najszybciej jechac do pediatry. A moze wy tez tak macie, cholera nie wiem co jej odbiło
My mamy teraz problem z mała bo od tygodnia juz nie chce pic w ogóle mleka a powinna bo w Bebilonie ma te wszystkie składniki ktore powinna ma dostarczane bo w zwykłym jedzonku jakie je ich nie ma. A je tylko chlebek i ziemniaczki z dodatkami. I nic wiecej nie chce Musze jak najszybciej jechac do pediatry. A moze wy tez tak macie, cholera nie wiem co jej odbiło
ollesia
mama Krecików
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2006
- Postów
- 1 800
Piotrus ma strajki jedno-, dwudniowe. Ale najczesciej nie ma z nim problemu, jezeli chodzi o jedzenie. A na mleko jeszzce nigdy sie nie wypial.
Karoo, nie wiem dokladnie o co chodzi z tymi miarkami, ale czytalam kiedys na stornie Nestle, ze w opakowaniach mleka beda nowe miarki i oni prosza uzywac miarek dolaczonych do konkretengo opakowania.
Karoo, nie wiem dokladnie o co chodzi z tymi miarkami, ale czytalam kiedys na stornie Nestle, ze w opakowaniach mleka beda nowe miarki i oni prosza uzywac miarek dolaczonych do konkretengo opakowania.
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Karoo, ja Ci niesttey tez nie pomoge, bo my lecimy na Bebilonie2.
Dzustta, Sara tez miala kryzys, tyle, ze ona w ogole nic nie chciala jesc i nic pic! Troche podpijala mleka, ale w sumie barfdzo marnie, a 3 lyzki zupki graniczyly z cudem, zeby jej je wepchnac.
Teraz jest juz ciut lepiej. Soczki daje jej lyzeczka (masakra!), wode min. pije prosto z butelki, no i dalej nie bardzo chce jesc obiadki. Za to mleko zaczela pochlaniac w takich ilosciach jak kilka miesiecy temu! Przedwczoraj wieczorem wypila 310 ml! (musialam jej dorabiac, bo prosila o wiecej).
No i uwielbia nasze zarelko. Wczoraj bylismy w knajpie na urodzinach mojej babci i jadla ze mna warzywka gotowane na parze (w tym szparagi i ziemniaczki pogniecione z brokulami) i do tego poledwiczki :-) Az sie jej uszy trzesly! :-)
A ostatnio jak jadla parowke to dalam jej skosztowac i skonczylo sie na tym, ze zjadla ponad polowe! :-) Wiem, ze parowki sa niezdrowe, ale nie moglam jej odwmoic, bo by sie zaplakala i zaslinila ;-) No i bardzo jej smakuje zolty ser - zawsze jak jem to daje jej troszke i wcina, ze ho ho.
A powiedzcie mi, jak robicie dla maluszkow twarozek? Jaki najlepiej podac? I z jakimi dodatkami?
Dzustta, Sara tez miala kryzys, tyle, ze ona w ogole nic nie chciala jesc i nic pic! Troche podpijala mleka, ale w sumie barfdzo marnie, a 3 lyzki zupki graniczyly z cudem, zeby jej je wepchnac.
Teraz jest juz ciut lepiej. Soczki daje jej lyzeczka (masakra!), wode min. pije prosto z butelki, no i dalej nie bardzo chce jesc obiadki. Za to mleko zaczela pochlaniac w takich ilosciach jak kilka miesiecy temu! Przedwczoraj wieczorem wypila 310 ml! (musialam jej dorabiac, bo prosila o wiecej).
No i uwielbia nasze zarelko. Wczoraj bylismy w knajpie na urodzinach mojej babci i jadla ze mna warzywka gotowane na parze (w tym szparagi i ziemniaczki pogniecione z brokulami) i do tego poledwiczki :-) Az sie jej uszy trzesly! :-)
A ostatnio jak jadla parowke to dalam jej skosztowac i skonczylo sie na tym, ze zjadla ponad polowe! :-) Wiem, ze parowki sa niezdrowe, ale nie moglam jej odwmoic, bo by sie zaplakala i zaslinila ;-) No i bardzo jej smakuje zolty ser - zawsze jak jem to daje jej troszke i wcina, ze ho ho.
A powiedzcie mi, jak robicie dla maluszkow twarozek? Jaki najlepiej podac? I z jakimi dodatkami?
reklama
ollesia
mama Krecików
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2006
- Postów
- 1 800
Sandra, ja kupilam taki puszysty twarozek bez zadnych dodatkow. Utarlam z zoltkiem i zmieszalam z kaszka (taki "danonek" wyszedl). Piotrus spojrzal na mnie z takim wyrzutem, jak mu dalam sprobowac, ze wiecej juz mu nie dawalam...
Podobne tematy
G
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 642
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 505
Podziel się: