reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

reklama
co do Nan w biedronce. bylam dzis i nie bylo. pytam sie baby kiedy ono bedzie a ona ze nigdy nie bylo :dry: dziwne przeciez jak robilam zakupy w biedronce i moja mama to czesniej bylo. nie wiem, moze wycofali, albo w jednych sa a w innych nie, ale to niemozliwe. :shocked2:
 
co do Nan w biedronce. bylam dzis i nie bylo. pytam sie baby kiedy ono bedzie a ona ze nigdy nie bylo :dry: dziwne przeciez jak robilam zakupy w biedronce i moja mama to czesniej bylo. nie wiem, moze wycofali, albo w jednych sa a w innych nie, ale to niemozliwe. :shocked2:
Z tego co pamietam to tez kiedys kupilam w biedronce... W kazdym razie rozsadne cenowo sa w leclercu i realu, i co dziwne w rossmannie!
 
Hmm, mam pytanko do mam karmiacych NANem od jakiegos czasu. Zauwazylam jak kupilam teraz NAN3, ze miarka w tym mleku jest wieksza niz w NANie2 i 2R, a tymczasem miarka w NAN3R jest dokladnie taka sama jak w NANie2 i 2R, tez tak macie?? Bo w NAN 2 byly granatowe, w NAN 2R pomaranczowe, a ta w NAN3 jest zielona, ale w NAN 3R jest tez pomaranczowa, no i zglupialam, bo jesli daje sie tyle samo dwojek, niezaleznie czy sa z kleikiem czy bez, a w trojkach jest roznica - bo z kleikiem po staremu, a bez kleiku wiecej to ja nie rozumiem... Wytlumaczcie mi, prosze...
 
Karoo przykro mi ale ja ci nie pomogę w tym temacie:no::no:

My mamy teraz problem z mała bo od tygodnia juz nie chce pic w ogóle mleka a powinna bo w Bebilonie ma te wszystkie składniki ktore powinna ma dostarczane bo w zwykłym jedzonku jakie je ich nie ma. A je tylko chlebek i ziemniaczki z dodatkami. I nic wiecej nie chce:confused2: Musze jak najszybciej jechac do pediatry. A moze wy tez tak macie, cholera nie wiem co jej odbiło
 
Piotrus ma strajki jedno-, dwudniowe. Ale najczesciej nie ma z nim problemu, jezeli chodzi o jedzenie. A na mleko jeszzce nigdy sie nie wypial.

Karoo, nie wiem dokladnie o co chodzi z tymi miarkami, ale czytalam kiedys na stornie Nestle, ze w opakowaniach mleka beda nowe miarki i oni prosza uzywac miarek dolaczonych do konkretengo opakowania.
 
Karoo, ja Ci niesttey tez nie pomoge, bo my lecimy na Bebilonie2.

Dzustta, Sara tez miala kryzys, tyle, ze ona w ogole nic nie chciala jesc i nic pic! :szok: Troche podpijala mleka, ale w sumie barfdzo marnie, a 3 lyzki zupki graniczyly z cudem, zeby jej je wepchnac.
Teraz jest juz ciut lepiej. Soczki daje jej lyzeczka (masakra!), wode min. pije prosto z butelki, no i dalej nie bardzo chce jesc obiadki. Za to mleko zaczela pochlaniac w takich ilosciach jak kilka miesiecy temu! :szok: Przedwczoraj wieczorem wypila 310 ml! :szok: (musialam jej dorabiac, bo prosila o wiecej).
No i uwielbia nasze zarelko. Wczoraj bylismy w knajpie na urodzinach mojej babci i jadla ze mna warzywka gotowane na parze (w tym szparagi i ziemniaczki pogniecione z brokulami) i do tego poledwiczki :-) Az sie jej uszy trzesly! :-)
A ostatnio jak jadla parowke to dalam jej skosztowac i skonczylo sie na tym, ze zjadla ponad polowe! :-) Wiem, ze parowki sa niezdrowe, ale nie moglam jej odwmoic, bo by sie zaplakala i zaslinila ;-) No i bardzo jej smakuje zolty ser - zawsze jak jem to daje jej troszke i wcina, ze ho ho.

A powiedzcie mi, jak robicie dla maluszkow twarozek? Jaki najlepiej podac? I z jakimi dodatkami?
 
reklama
Sandra, ja kupilam taki puszysty twarozek bez zadnych dodatkow. Utarlam z zoltkiem i zmieszalam z kaszka (taki "danonek" wyszedl). Piotrus spojrzal na mnie z takim wyrzutem, jak mu dalam sprobowac, ze wiecej juz mu nie dawalam... :-p
 
Do góry