reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

Nie wiem jak oduczyć Łukasza nocnego jedzenia. Wieczorem wypija 240 ml kaszki na prawie gęsto (ok 18) Później około 24 budzi sie i nie da sie go oszukać smoczkiem ani herbatką. Wypija kolejną flaszkę 240 ml kaszki. I następny raz między 4 a 5 rano. znowu flacha kaszki 240 ml.... o 8 rano sniadanko 1 lub 1,5 skibeczki chlebka.....

A najdziwniejsze jest to, ze wcale nie waży za wiele ( około 9,5 kg) I nie wygląda jak pulpecik. jest raczej szczupły.... Jego obaid to np. 2 ziemniaczki, kawałek mięska, kwiat kalafiora i 2 marchewki....Zjada wszystko. W między czasie jeszcze oczywiście przekąski typu owoce, ciasteczka, danonki...

Normalnie kiedyś połknie nas wszystkich w całości jak tak dalej będzie wcinał.... Słoiczek gotowego obiadku może posłuzyć ewentualnie jako przekąska ::)
 
reklama
To ci Łukaszek wcina :D

Tylko pozazdroscic ;D

Chyba mu tyle jedzenia potrzeba i wydaje mi sie, ze nic z tym nie zrobisz, jak na razie. Moze z tego wyrosnie z czasem.

Ma taka przemiane materii, ze je a nie tyje :)

Ja tez bym chciala zeby Sandrunia jadla, a ona nic nie chce ostatnio :( Ma to po mnie bo ja podobno straszny niejadek bylam (i duzo dzieci w mojej rodzinie). Dzis zjadla jedna kromeczke z dzmikiem i 2 razy cycolila, ale tylko trozeczke. I to cale jedzonko na dzis. I pewnie zje obiadek albo i nie. Oj co aj z nia mam ;) hihi
 
U nas Jula w nocy jak chcialam dac zamiast cyca herbatke to sie tylko wkurzyla, usiadla i rozbudzila sie i przerwa w snie na jakies 2h ale za to w ciagu dnia to zajada sie wszystkim co jej daje.a cycoch tylko do spania wtedy sluzy.

Cyca zjada tak dwa razy w nocy a czasem i 3.Wierci sie i zmienia pozycje non stop.

dalam jej wczoraj bo byl dzien zwariowany sloiczkowe papu z kuchni swiata rissotto i byl tak groszek i wali takie baki.

 
zapomnialam dodac ze z nowosci to Jula zjadla danonka ,troszke z naszych talerzy jak bylismy w restauracji a takze szarlotke oraz wsuwa az uszy sie trzesa poledwice sopocka...o kurcze jest juz wiele rzeczy ktore jej podaje w malych ilosciach i jak na razie jest spoko.. :)
 
Aniulka to Łukaszek ma apetyt :D Pozazdrościć :D. A konsultowałaś to z lekarzem. Jestem ciekawa jego opinii, bo to może być faktycznie trochę niepokojące tak niskie przybieranie na wadze. ??? Zwłaszcza, że jak był młodszy, to był wysoko na siatce centylowej. Z tego co pamiętam to wyżej niż Robert. Dlatego bardzo jestem zdziwiona. Na apetyt Roberta nie mogę narzekać, bo co mu podam, to zjada ze smakiem wszystko, ale jednak mniej je niż Łukasz, a więcej waży.
Mam nadzieję, że Łukaszek po prostu ma taką szybką przemianę materii,. Jest przecież też bardzo ruchliwy, więc szybko też spala i ma też przez to większe zapotrzebowania na jedzonko :) Bądźmy więc dobrej myśli, ale warto to sprawdzić :)
 
karioka pisze:
Aniulka to Łukaszek ma apetyt :D Pozazdrościć :D. A konsultowałaś to z lekarzem. Jestem ciekawa jego opinii, bo to może być faktycznie trochę niepokojące tak niskie przybieranie na wadze. ??? Zwłaszcza, że jak był młodszy, to był wysoko na siatce centylowej. Z tego co pamiętam to wyżej niż Robert. Dlatego bardzo jestem zdziwiona. Na apetyt Roberta nie mogę narzekać, bo co mu podam, to zjada ze smakiem wszystko, ale jednak mniej je niż Łukasz, a więcej waży.
Mam nadzieję, że Łukaszek po prostu ma taką szybką przemianę materii,. Jest przecież też bardzo ruchliwy, więc szybko też spala i ma też przez to większe zapotrzebowania na jedzonko :) Bądźmy więc dobrej myśli, ale warto to sprawdzić :)

Karioko Łukasz jest dosyć wysoki. (ciuszki minimum na 86) Lekarka nic nie mówiła że za mało waży.... przy okazji szczepienia porozmawiam z nią jeszcze. Ja też myślę ze to przemiana materi.... mogą świadczyć o tym mega kupki z samego rana. (jedna lub dwie dziennie) Ale troszkę się niepokoje bo on własciwie teraz dopiero podwoił wagę urodzeniowa...
 
Aniulka napewno wszystko w porzadku :)
Luki jest bardzo wysoki. Antek dopiero na 80cm. sie zalapal.
A i o kilogram ponad schudl jak zaczal raczkowac.
Bylam z nim u pediatry i wazyl 9.700. pani doktor powiedziala,ze to bardzo dobra waga. A Luki wazy chyba 9.500? To i tak super. :) :)
 
Łuki wazy 9.300. Trochę mało jak na dziecko z wagą urodzeniową 4.460.

No ale czego ja chce... Kuba mimo moich najszczerszych chęci waży w porywach wiatru do 19 kg. Tylko, że Kuba jest niejadkiem. Łuki za to je prawie tyle co Kolo.

Anineczko a czy Ty masz jeszcze dostęp do tych super tanich pajacyków??
 
Aniulka pisze:
Łuki wazy 9.300. Trochę mało jak na dziecko z wagą urodzeniową 4.460.

No ale czego ja chce... Kuba mimo moich najszczerszych chęci waży w porywach wiatru do 19 kg. Tylko, że Kuba jest niejadkiem. Łuki za to je prawie tyle co Kolo.

Anineczko a czy Ty masz jeszcze dostęp do tych super tanich pajacyków??
No fakt duzo wazyl,ale ja jestem dobrej mysli. W koncu ty i twoj malz tez jestescie szczupli. To po kim Lukasz ma pojsc?
Alesz oczywiscie Aniulko.
Mam dostep,tylko musze pojechac do Galway co nie stanowi problemu ;)
 
reklama
to czy ja bym, mogła sobie zamówić taka paczuszkę na rozmiar 86 lub 92??? Chyba nawet lepiej na 92. Masz mój adres czy podesłać Ci od nowa?? :)

I z góry dziękuję :-* :-* :-*

Tylko nie jedź tam specjalnie... jak kiedyś będziesz, to tak przy okazji ;)
 
Do góry