reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

***Wprowadzamy nowe papu dla Naszych Bobasów***

U nas wczoraj bylo tarte jabluszko.Dzis tez bedzie.
Ja wole bardzo powoli wprowadzac nowe produkty :tak:
Ja też staram się powoli wprowadzać deserki taki proste długo stosowałam a teraz testujemy zupki 2 składnikowe a ostatnio zupka z królikiem bo ponoć najmniej alergizujący no i póki co wszystko gra nawet policzki ma od 2 dni ładniejsze i to alergiczne łojotokowe zapalenie skóry owłosionej głowy (tak to ładnie się nazywa ) jest dużo mniejsze oby tak dalej to mi się podoba tylko ciekawe na jak długo:dry::sorry2:
 
reklama
Women za twoja rada poszlam do polskiego sklepu i kupilam zupke jarzynowa bobo vita,dalam mu kilka lyzek i zjadl:happy2:,a nastepnie dokarmilam go mlekiem,bo nie dostal tego duzo,jesli do jutra wszystko bedzie ok.to dam mu reste sloiczka ,jest prawie caly.Jak moj maz to zobaczyl to mnie zjebal,ze jestem nienormalna bo pozlozna srodowiskowa mowila,ze do 6 mca nie podaje sie tu gotowych posilkow tylko mleko,wode i soki rozcienczone woda.Nawet jak bylam ostatnio u szczepienia to sie nie przyznalam,ze zageszczam mu mleko bo pewnie by tego nie pochwalili,oni tu sa jacys dziwni:baffled:.Ja tez uwazam,ze powinien zaczac jesc normalne posilki ale moj maz daje na zkupy i mysli ze pozwole mu decydowac co Patryk ma jesc.No zobaczymy jak dzis przespi spokojnie noc i go nie zatwardzi to zaczniemy przygode z nowymi smakami:tak:.

Sylwia no coz moge powiedziec,zachowania i odzywek meza nie bede komentować,powinnas porozmawiac zeby tak sie do Ciebie nie zwracał,bo jesli tego nie zaalarmujesz bedzie jeszcze gorzej.
Co do jedzonka to ciesze sie ze mi zaufałas i czekam jutro na relacje.;-)
 
A wiec sloiczek nie bardzo mu podchodzi,podejzewam,ze konsystencja,smak i sposob podawania jeszcze nie sa godne jego zaufania:-p,to nie smoczek ktory sie po prostu ssie:sorry2:,musi sie przyzwyczaic,zjadl kilka lyzek i robil awanture o flache,nie bede sie poddawac codziennie po troszku bede mu dawac az zje caly sloiczek na raz i zaczne wprowadzac deserki bo na razie nie oplaca mi sie bo polowe wyrzucam.Ale skoro zjada kilka lyzek to jestem dobrej mysli.I kipki robi bardziej papkowate i bardziej smierdzace,dzis zjadl kilka lyzek jarzynek z kurczakiem,i przepil 180ml mleka nie chcial zjesc wszystkiego ,reszta jutro.;-)
 
A co do meza to juz nie bedzie sprawial klopotow wjechalam mu na ambicje i dal mi wolna reke:tak:,powiedzialam mu,ze nie samym mlekiem dziecko zyje i ze potrzebuje innych wartosci odrzywczych przeciez my tez jemy na co mamy ochote,wiec czemu maly ma znac smak tylko mleka?Poddal sie i juz nic nie mowil gdy dzis kupilam potrawke z jarzyn i kurczakiem,grzecznie zaplacil:-D.
 
tylko pamietajcie dziewczynki,ze jezeli zaczynacie wprowadzac sloiczki to zacznijcie od zupek itp.wazne zeby to bylo warzywne,bo jak poczuje pierwsze deserki to moze sie wypiac na warzywa ;-)
 
A co do meza to juz nie bedzie sprawial klopotow wjechalam mu na ambicje i dal mi wolna reke:tak:,powiedzialam mu,ze nie samym mlekiem dziecko zyje i ze potrzebuje innych wartosci odrzywczych przeciez my tez jemy na co mamy ochote,wiec czemu maly ma znac smak tylko mleka?Poddal sie i juz nic nie mowil gdy dzis kupilam potrawke z jarzyn i kurczakiem,grzecznie zaplacil:-D.
No to świetnie Sylwia,wkońcu doszliscie do porozumienia,ciesze sie
Sylwia udzielaj sie tez na innych wątkach
No i wklej troche zdjęć swoich i bąbelka :-)
tylko pamietajcie dziewczynki,ze jezeli zaczynacie wprowadzac sloiczki to zacznijcie od zupek itp.wazne zeby to bylo warzywne,bo jak poczuje pierwsze deserki to moze sie wypiac na warzywa ;-)
anineczka u mnie nie ma z tym problemu
codziennie jest i obiadek i deserek wszystko wcina mały odkurzacz hehe
dzis był debiut śliwki i wszycho gra :-)
 
tylko pamietajcie dziewczynki,ze jezeli zaczynacie wprowadzac sloiczki to zacznijcie od zupek itp.wazne zeby to bylo warzywne,bo jak poczuje pierwsze deserki to moze sie wypiac na warzywa ;-)

U nas tak jak u Women, i deserki i obiadki są zjadane bez szemrania. Rano deserek a po południu zupka albo inna papka:-)
 
tylko pamietajcie dziewczynki,ze jezeli zaczynacie wprowadzac sloiczki to zacznijcie od zupek itp.wazne zeby to bylo warzywne,bo jak poczuje pierwsze deserki to moze sie wypiac na warzywa ;-)

mojemy to obojetnie zjada i deserki i obiadki nawet woli obiadki a pierwszy wprowadziłam deserek bo jabłuszko:-)
 
Ja jeszcze deserku nie prubowalam bo sa mieszane,raz tylko udalo mi sie kupic jablko ale nie chcial chyba bylo za kwasne,a obiadki sa slodkie prawie jak mleko.
 
reklama
Witajcie dziewczyny:) Mam pytanie o kleik ryżowy . Czytam że zagęszczacie mleczko ale czy tylko na noc czy do każdego posiłu w dzień? Aha i ile kleiku dalecie na dana porcjie mleka? Ire miareak na ile mll?
 
Do góry