mamjakty
styczniówka 2009
mojej Olci też smakowało bardzo :-)
a dziś krupnik wcinała
a dziś krupnik wcinała
reklama
Lucy22 my dajemy bebiko2 a wkrotce przechodzimy an bebiko junior. Kiedys Olka piła tez bebilon - polecamy obydwa mleczka.
A ja z innej beczki trochę - kobiety jak wyglada mniej wiecej rozpiska jedzeniowa Waszych maluchów na caly dzien??
Moja Olka regularnie budzi sie kolo 4 rano na mleko i zastanawiam sie czy to nei wynik niedojadania w dzien. Moze co innego powinnam jej podawac wieczorem... Teraz dostaje mleko - to taki nasz rutual - wtulenie sie w mamę i mleczko. Podzielcie się może zaczerpnę inspiracji od Was ;-) co z tym zrobić.
A ja z innej beczki trochę - kobiety jak wyglada mniej wiecej rozpiska jedzeniowa Waszych maluchów na caly dzien??
Moja Olka regularnie budzi sie kolo 4 rano na mleko i zastanawiam sie czy to nei wynik niedojadania w dzien. Moze co innego powinnam jej podawac wieczorem... Teraz dostaje mleko - to taki nasz rutual - wtulenie sie w mamę i mleczko. Podzielcie się może zaczerpnę inspiracji od Was ;-) co z tym zrobić.
Luccy my też bebiko 2 pijemy do roku a potem Junior, mój pediatra twierdzi że to mleko jest ok.
melody to i tak masz dobrze że przespi ci ola do 4 bo Kacper to je około 1 a potrafi i nawet już o 11 się obudzić, wody nie chce tylko mleko, no i śpi do 6,7. Ja dawałm mu kaszke na noc ale to nic nie dawało, wiecej kleiku do mleka tez bez efektu zdarza mu sieprzespać cała noc (tzn od 21 do 5) ale bardzo rzadko. ja też chetnie skorzystam z rady co by mu tu zaserwować na dłuzszy sen.
melody to i tak masz dobrze że przespi ci ola do 4 bo Kacper to je około 1 a potrafi i nawet już o 11 się obudzić, wody nie chce tylko mleko, no i śpi do 6,7. Ja dawałm mu kaszke na noc ale to nic nie dawało, wiecej kleiku do mleka tez bez efektu zdarza mu sieprzespać cała noc (tzn od 21 do 5) ale bardzo rzadko. ja też chetnie skorzystam z rady co by mu tu zaserwować na dłuzszy sen.
Kluliczek
Babka z laską
My też na bebiko. U starszaka było Nan, ale Tusiek pijał ar i żle na nie reagował, więc musiałam zmienic na bebiko i to mu pasuje.
A u nas Tusiek ostatnio patrzy nam w zeby jak jemy i mlaszcze wymownie
.
A u nas Tusiek ostatnio patrzy nam w zeby jak jemy i mlaszcze wymownie
.
Humana lub bebiko :-)
Piotrek nie jada w nocy od.....4 miesiecy juz jak dobrze pamiętam...a może i więcej....
Posiłki w ciągu dnia je 4 tak jak sie ponoć powinno :-) A może inaczej - jadł 4 bo teraz przez zęby jada lekkie śniadanko...a potem dopiero po 15 skubaniec je obiad....Za to na kolacje zjada dużo kaszki,ryżu,jajeczka czy co tam robie...ale staram sie żeby kolacja była na ciepło...bo z doświadczenia wiem że to pomaga zasnąć....No ale my z wagą lecimy bardzo więc to taki średni wyznacznik....A nocy jeśli mi zgłodnieje....jeśli bo zęby najbardziej wtedy szaleją....to podaje mu gęsty sok - jakiś przecierowy...No bo mleka przecież Zarazek nie wypije...:-)
Melody ja bym sie nie przejmowała tym budzeniem....Skoro z wagą jest ok...to może ona budzi sie żeby poczuć Twoja bliskość??Moja bratanica ma juz 13 miesięcy a dalej o 23 i 3-4 w nocy wcina butle :-) Każde dziecko inne...
Piotrek nie jada w nocy od.....4 miesiecy juz jak dobrze pamiętam...a może i więcej....
Posiłki w ciągu dnia je 4 tak jak sie ponoć powinno :-) A może inaczej - jadł 4 bo teraz przez zęby jada lekkie śniadanko...a potem dopiero po 15 skubaniec je obiad....Za to na kolacje zjada dużo kaszki,ryżu,jajeczka czy co tam robie...ale staram sie żeby kolacja była na ciepło...bo z doświadczenia wiem że to pomaga zasnąć....No ale my z wagą lecimy bardzo więc to taki średni wyznacznik....A nocy jeśli mi zgłodnieje....jeśli bo zęby najbardziej wtedy szaleją....to podaje mu gęsty sok - jakiś przecierowy...No bo mleka przecież Zarazek nie wypije...:-)
Melody ja bym sie nie przejmowała tym budzeniem....Skoro z wagą jest ok...to może ona budzi sie żeby poczuć Twoja bliskość??Moja bratanica ma juz 13 miesięcy a dalej o 23 i 3-4 w nocy wcina butle :-) Każde dziecko inne...
Luccy my też bebiko 2, przyjęło sie więc już tak zostało
Melody - to jest chyba tak jak napisała adiva, Ola potrzebuje Twojej bliskości. Moja Olka zaczęła przesypiać nocki bardzo wczesnie, bo gdzies tak od 4- 5 miesiąca do 8 miesiąca była bajka a teraz nawet i 3 razy mnie budzi
. Pierwsza pobudka w nocy to wyraźnie karmienie bo słysze jak przełyka, a cała reszta to aby cyca mieć w buzi i czuć że jestem. W dzień szkoda jej czasu na cycusia.
Melody - to jest chyba tak jak napisała adiva, Ola potrzebuje Twojej bliskości. Moja Olka zaczęła przesypiać nocki bardzo wczesnie, bo gdzies tak od 4- 5 miesiąca do 8 miesiąca była bajka a teraz nawet i 3 razy mnie budzi
. Pierwsza pobudka w nocy to wyraźnie karmienie bo słysze jak przełyka, a cała reszta to aby cyca mieć w buzi i czuć że jestem. W dzień szkoda jej czasu na cycusia.
poletka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 509
Ja mam problem z wagą córci- ciągle idzie w górę chociaż nie przekarmiam jej. Ona już na samym pczątku sporo przybrała na cycusiu tak, że w centylach cały czas miała 90-97. Przez pierwsze 6 m-cy była wyłącznie na cycu- potem rozszeżanie diety a od 9 m-ca zaczęłą dostawać modyfikowane. Teraz zjada 180ml mleka rano, ok. 10 deserek z jabłka lub innego owocka z bananem, ok 13-14 obiadek (zazwyczaj sama gotuję) i ok. 16-17 drugie danie lub mleczko 180ml. Przed spaniem ok 20 dawałam kaszkę i w nocy tylko woda. Nie wiem od czego ona tak tyje? Teraz się tyle rusza..... Przestałam dawać jej kaszkę na noc a zastąpiłam 210 mleka. Kurcze co obię nie tak???
A może ona na zime po prostu więcej przybiera?Piotrek też skoczył mi na wadze a je tak samo cały czas....Tzn teraz zleciał z wagi ale to wina zębów...i to od tygodnia tak dopiero....
A może jej organizm wyczuł że przez to ruszanie sie potrzebuje więcej zapasiku i zmniejszył przemiane materii??Tak czasami bywa....Nawet dorosły człowiek odchudzając sie często najpierw puchnie - tyje po to żeby dopiero zacząć wagę zrzucać...Nie martwiłabym sie tym...taka jej uroda i nie wiele zrobisz...Piotrek też mi bardzo dużo na cycu przytył i do teraz te dodatkowe kilogramy sie za nim ciągną...chociaż sukces juz jest bo wrócił na siatki centylowe...do 6miesiąca nawet o tym nie marzyłam :-)
jeśli cie to bardzo martwi to sprawdz jej poziom TSH ( tarczyca ) Jeśli będzie za wysoki to możliwe że cos z hormonami jest nie tak...tyle mozesz zrobić :-)
A może jej organizm wyczuł że przez to ruszanie sie potrzebuje więcej zapasiku i zmniejszył przemiane materii??Tak czasami bywa....Nawet dorosły człowiek odchudzając sie często najpierw puchnie - tyje po to żeby dopiero zacząć wagę zrzucać...Nie martwiłabym sie tym...taka jej uroda i nie wiele zrobisz...Piotrek też mi bardzo dużo na cycu przytył i do teraz te dodatkowe kilogramy sie za nim ciągną...chociaż sukces juz jest bo wrócił na siatki centylowe...do 6miesiąca nawet o tym nie marzyłam :-)
jeśli cie to bardzo martwi to sprawdz jej poziom TSH ( tarczyca ) Jeśli będzie za wysoki to możliwe że cos z hormonami jest nie tak...tyle mozesz zrobić :-)
reklama
Oki dzieki kochana !!!!