reklama
BlackWizard
Fanka BB :)
U nas z kaszkami nie ma problemu. W sumie to jedyny posiłek, który Julka je normalnie i nie muszę za nią latać ;-), ale kaszki ona zawsze wielbiła ponad wszystko.
Wczoraj ugotowałam jej kotleta mielonego, ziemniaczki i marchewkę, ale się uparła i gryźć tego nie chciała. Od razu wypluwała. Tak więc obiad musiałam delikatnie potraktować blenderem żeby cokolwiek zjadła.
Jeśli chodzi o cytrusy to Julka jadła już pomarańcza i mandarynki. Ostatnio wprowadziłam jej kiwi i też nic się nie działo.
Wczoraj ugotowałam jej kotleta mielonego, ziemniaczki i marchewkę, ale się uparła i gryźć tego nie chciała. Od razu wypluwała. Tak więc obiad musiałam delikatnie potraktować blenderem żeby cokolwiek zjadła.
Jeśli chodzi o cytrusy to Julka jadła już pomarańcza i mandarynki. Ostatnio wprowadziłam jej kiwi i też nic się nie działo.
Kluliczek
Babka z laską
A u nas ostatnio Tusiek dostał pomidorówkę od brata. To już dałam mu ja, bo Janek trochę mało delikatnie wlewał ja bratu do gardła . Za 2 tygodnie powinnam podac mu ziemniaczka odrobinę znowu, ale powiem Wam że się zwyczajnie boję kolejnych kilku godzin ryku z bólu brzucha...
Wczoraj mąż pochwalił córcie swojej mamie że zjadła całą kromke chlebka z masełkiem i serem zółtym na śniadanie i usłyszał że powariowaliśmy żeby dziecku takie rzeczy dawać Ja i tak jestem ostrożna z wprowadzaniem nowości mimo że Ola wszystko dobrze toleruje póki co.
Ola od początku przyzwyczajana , że podczas jedzenia nie ma zabawy i jak na razie jest ok. Chociaż ostatnio więcej sie wierci, łatwo rozprasza i pewno bedzie coraz gorzej, bo na jedzenie szkoda przecież czasu. Postaramy sie być konsekwentni w tym że nie ma zabawy, gdy pora jedzenia
Ola od początku przyzwyczajana , że podczas jedzenia nie ma zabawy i jak na razie jest ok. Chociaż ostatnio więcej sie wierci, łatwo rozprasza i pewno bedzie coraz gorzej, bo na jedzenie szkoda przecież czasu. Postaramy sie być konsekwentni w tym że nie ma zabawy, gdy pora jedzenia
Ja też się zapierałam, że żadnej zabawy przy jedzeni.. Może Jacek się nie bawi,ale za to musi mieć spektakl, ja wierszyki recytuję, śpiewam piosenki, rozmową zabawiam. Nie ma jem i już- musi być spektakl raz, dwa trzy!!!A spróbuj zamilknąć Mamo!!!!
Kluliczek nie dziwię Ci się...My teoretycznie moglibyśmy do bebilonu pepti dodawać po miarce bebiko i sprawdzać reakcję, ale się boję zwyczajnie, szczególnie, że Misiak wypija dobowo około 700ml mleka lub płynnej kaszki..A lubi ten bebilon pepti, a podobno to jedno z lepszych mlek na rynku, więc nie eksperymentuje.
Kluliczek nie dziwię Ci się...My teoretycznie moglibyśmy do bebilonu pepti dodawać po miarce bebiko i sprawdzać reakcję, ale się boję zwyczajnie, szczególnie, że Misiak wypija dobowo około 700ml mleka lub płynnej kaszki..A lubi ten bebilon pepti, a podobno to jedno z lepszych mlek na rynku, więc nie eksperymentuje.
Ostatnia edycja:
mamjakty
styczniówka 2009
ja też bardzo chciałam uczyć młodą, że jak jest jedzenie to nie ma zabawy, ale niestety moja córa nie potrafi nic nie robić, musi coś w rękach trzymać, tarmosić
U nas była akcja z alergią pokarmową. Wysypka z plecków, brzuszka i nóżek gaśnie. Niby już się uspokoiło ale i tak jakaś cholera dokucza Oli bo wieczorem dostaje wielki rumień na buziaczku :-(. Nie wiem jak jej pomóc. Wcześniej smarowałam maściami, dostawała fenistil w kropelkach i wapno. Pediatra d...pa odbębnił wizytę i za bardzo się nie wczuwał
reklama
Krzyś niwiele chce jesc ostanio poza cycusiem jedynie..
Dziewczyny z UK któras z Was pisała o musli dla naszych dzieciaczków.. Byłabym wdzięczna za nazwę - kuzynka przyjezdza na swięta i moze mi przywieżc ale chce jej podac dokładnie co ma szukac.. Dzięki
Dziewczyny z UK któras z Was pisała o musli dla naszych dzieciaczków.. Byłabym wdzięczna za nazwę - kuzynka przyjezdza na swięta i moze mi przywieżc ale chce jej podac dokładnie co ma szukac.. Dzięki
Podziel się: