Ja już wczoraj napisałm elaborat o moim nowym cudzie jakim jest baby jogger city mini GT ale szajse posta wcięło i się wściekłam wiec dziś podejście numer dwa.
Od dawna szukalam, aż wreszcie napisałma na gumtree że kupie taki wózek i po 4 fałszywych ofertach (opowiem potem) odezwała się kobieta, że ma akurat do sprzedania i to mieszka nie daleko. Super.
Wsiadłam w auto pojechałam i kupiłam.
Wózek rewelka. Jako spacerówka wygodny, łatwy w pchaniu ( na razie tylko po prostej powierzchni) Rozłożony duuuży, nie spodziewałam się tego ale po złożeniu nie wile miejsca zajmuje. Łatwo sie skłąda jedna ręką i rozkłada. Siedzisko do pozycji leżącej/siedzącej też. Budka duża bardzo daleko zachodzi.
Pomimo 3 kół, bardzo stabilny, nie wywrotny.Duży koszyk na zakupy.
I mogę biegać za Jochą prowadząc go jedna ręką, baaa, jednym palcem... No podjarana jestem jak nie wiem co
I zmieściłam się w planowanym budżecie, co mnie bardzo cieszy bo zapłaciłam za niego 140 funtów.
A niektórzy ludzie są na prawdę, nawet nie wiem jak to określić... Po wystawieniu oferty dostałam 3 różne odpowiedzi, że ktoś tam ma do sprzedania taki wózek i chce za niego tylko jedynie 100 (z ceny szedł do 60 za wózek który na ebay sprzeda się lekko za 220) i za darmo mi wyśle ( bo mieszka 200 mil ode mnie) ja poprosiłam o zdjęcia a ci kretyni wysyłali mi zdjęcia wózków które ktoś wystawił na sprzedaż n ebay.. idioci. Ja nie wiem czy są ludzie, którzy się na to nabierają?
I tyle chyba w temacie. Po pierwszej jeździe próbnej bardzo jestem zadowolona. A reszta wyjdzie w praniu.