reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wozki

Bo przyzwyczailam sie na niej opierac w poprzednim wozku a tutaj jest dla mnie za wysoko, nawet na najnizszym poziomie... Jakos tak wygodniej bylo lokcie polozyc
 
reklama
ChcialM tylko zMeldowac, ze nasz bugaboo cameleon sprawdził sie w lesie na piątkę. Jak na miejski wózek, wertepy połykał swietnie. Założyłam terenowe kolka, przełożyłam rączkę i 6h w lesie na grzybach byliśmy, a mała spała.
Wiadomo, ze minusem jest brak sprezynowania, jak wózki na paskach i na kamieniach mała trzęsło, ale raczej nie można zjeść ciastka i mieć ciastka.

Ale na prawde był bardzo wygodny w terenie, cho bałam sie troche, ze nie wyjedziemy na wertepach.
 
No to super. Zastanawiałam sie jak te terenowe kolka sie sprawdzają. Zapakuje w takim razie do samochodu just in case, mój brat pod lasem ma dom, bedzie jak znalazl na spacer :-) dzięki Anney.

A chciałam was zapytać jak robicie z gondola. Bo zauważyłam, ze jak włożę małego to głowa ciągnie w dół i wózek sie trochę obniża z tej strony. No i wychodzi na to, ze głowa niżej niz nogi (minimalnie). Tez tak macie? Będę cos podkładać chyba
 
U mnie widac jak patrzę na wózek z boku. Nawet kladlam małego w druga stronę i tak samo, lekko niżej (1-2 cm). Ciężka głowę na chłopak :-)
A co podkladasz? Ręcznik jakiś czy masz klina? Ten materacyk dość miękki jest i nie chce mu łódeczki na plecy zrobić...
 
Ja też tak miałam ze miał główkę niżej ale u mnie we wózku są paski ściągające i się samo podnosi do góry i nie muszę nic podkładać pod materacyk..
 
Lunerka, moj tak nie ma. Dziwne. Z ciekawości poszukam info o tym.
Jak cos znajdę, to pospiesze donieść :)
 
reklama
Do góry