reklama
nie no mam spiworek chicco taki granatowy ale oprocz tego jak jest mrozik to mama zakalda jej ten mutsy i mnie wkurz ajak cholera..znajde gdzies fotke to wysle póżniej bo teraz śmigamy na spacer bo piękna pogoda jest...
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
I tak super dzieciaczki w spacerówach wyglądają! My narazie jeszcze w głębokim....
Olu mam do Ciebie pytanie w związku z tym że masz taki sam wózeczek, jak ja, ROAN - MARITA. Czy Tobie też pod materacykiem skrapla się woda, ja przez przypadek, odkryłam materacyk, i moje oczy doznały szoku , pod materacykiem niedość, że było wilgotno na samym dnie gondolki, to na dodatek, zaczęła rozwijać się pleśń na spodzie materaca bllleeeeee :sick:, w najbliższym czasie będę musiała go wymienić, całe szczęście, że do wiosny zostały jakieś 2,5 miesiąca. Zauważyłam że teraz kiedy nie ma materacyka pod samymi kocykami też robi się mokro, a Mikuś przecież ani razu nie zsikał się w wózeczku. Jestem . Mam ochote rżnąć im ten wózek.
Sprawdź bo może Tobie robi się podobnie, a podobno ten wózek tak zapewniał mnie producent, ma w gondolce naturalną wentylacje...te dziurki w gondolce, może one są wszystkiemu winne.
Sprawdź bo może Tobie robi się podobnie, a podobno ten wózek tak zapewniał mnie producent, ma w gondolce naturalną wentylacje...te dziurki w gondolce, może one są wszystkiemu winne.
Może Wy mi poradzicie bo nie mogę jakoś dojść do porozumienia z moim mężem...Chodzi o to,że chciałam kupić na wiosnę spacerówkę-przedwczoraj upatrzyłam sobie taką jak na zdjęciu a Mario twierdzi,że skoro mamy trójfunkcyjny wózek i można z niego zrobić spacerówę to bez sensu...Ale przecież ten jest duży i ciężkawy i zajmuje sporo miejsca w bagażniku(w kombi!)więc na wyjazdy czy do sklepu przydałoby się coś mniejszego i lżejszego...Już sama nie wiem...
reklama
Ja mam podobny problem, kupiłam na samym początku wózek ze spacerówką w jednym, z tymże już mi się trochę odwidziała bo tak jak mówisz ciężkawa, i duża trochę...a o zapakowaniu jej do naszego bagażnika już nic nie wspomnę, że się wogóle nie mieści, no może na chama jakbym ją lekko przycisnęła, i jakbym półkę z tyłu wyciągnęła, ale aż boje się o tym wspomnieć rodzince, bo obawiam się, że miałabym podobną odpowiedź co Ty Kociu, niestety... :sick: :-(
Podziel się: