reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Pamiętacie jeszcze ten wątek?
Odgrzebuję, żeby był porządek.
Bo nie wiem czy nie powinnam kupić kolejnego wózka. W domu mam emmaljungę, u rodziców inglesinę, a potrzebny mi czesto jeszcze wózek w smaochodzie, jak Natalce znudzi się isć na piechotę albo jak ja budze gdy dojeżdżamy do domu, a mam siatki i inne rzeczy. Taki na przewiezienie i już. I chyba kupię najprostsza parasolkę.... hihihi
Podejrzewałam, ze w kwestii wózków nie powiedziałam jescze wszystkiego i chyba miałam rację;-)
Odgrzebuję, żeby był porządek.
Bo nie wiem czy nie powinnam kupić kolejnego wózka. W domu mam emmaljungę, u rodziców inglesinę, a potrzebny mi czesto jeszcze wózek w smaochodzie, jak Natalce znudzi się isć na piechotę albo jak ja budze gdy dojeżdżamy do domu, a mam siatki i inne rzeczy. Taki na przewiezienie i już. I chyba kupię najprostsza parasolkę.... hihihi
Podejrzewałam, ze w kwestii wózków nie powiedziałam jescze wszystkiego i chyba miałam rację;-)
Witam Dziewczyny
,
Zaglądnęłam do Was, bo też jestem na etapie poszukiwania parasolki. Mam bebecara racera, ale on waży chyba z 16 kg
.Potrzebuję czegoś funkcjonalnego, lekkiego i jednocześnie wytrzymałego.
Biorę pod uwagę inglesinę zippy albo maclarena Xt. Zapewne wiele z Was jeżdzi parasolkami już od jakiegoś czasu. Proszę o jakieś podpowiedzi...
dziękuję ;-)

Zaglądnęłam do Was, bo też jestem na etapie poszukiwania parasolki. Mam bebecara racera, ale on waży chyba z 16 kg

Biorę pod uwagę inglesinę zippy albo maclarena Xt. Zapewne wiele z Was jeżdzi parasolkami już od jakiegoś czasu. Proszę o jakieś podpowiedzi...
dziękuję ;-)
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
zippy jest super. ale po co Ci znowu drugi drogi wozek? sugeruje taniutka inglesine espresso. jest leciutka i dobrze sie prowadzi. jedyny minus to brak regulowanego podnozka, ale masz juz duze dziecko, wiec imho jako przewozowka wystarczy. no chyba, ze dziecko spi na spacerach...
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
No więc tak - pojechałam w sprawie wózka, różne oglądałam, podobały mi się w zasadzie wyłącznie nowe emmaljungi i i'coo, Natalce spodobał się spider, ale jak stwierdzili sprzedawcy w róznych sklepach w tym wózku jest jedna zaleta - że super sie składa, do minimalnych rozmiarów i to na tyle :-)
Uznałam, ze nie będe wydawac masy kasy na wózek, który ma m tak naprawdę służyć do przejścia trasy samochód-dom, ew. czasem do centrum handlowego skoro mam już inglesine i emmaljungę, więc olałam wysokie zagłówki i długie leżące wysuwane podnóżki(Natalia już b. rzadko śpi w centrum handlowym, a i tak kombinuje jak wózek opuścić i ruszyć na nogach)i kupiłam najzwyklejsza spacerówkę w mothervare przecenioną z 400 na 249. Która idealnie wchodzi do mojego bagaznika. I mieści mi się w tym bagażniku jeszcze cała masa zakupów. A wózek ma spory kosz, w sam raz na te moje trasy dom-samochód itd. Ot i tak to. Ale i'coo genialne.... a jakie kolory. A, i jeszcze jedna trójkołowa teutonia mi się podobała i nawet bym ją kupiła gdyby nie fakt, ze do złożenia (a składa się do fajnych rozmiarów) powinno się zdjąć siedzisko.
Uznałam, ze nie będe wydawac masy kasy na wózek, który ma m tak naprawdę służyć do przejścia trasy samochód-dom, ew. czasem do centrum handlowego skoro mam już inglesine i emmaljungę, więc olałam wysokie zagłówki i długie leżące wysuwane podnóżki(Natalia już b. rzadko śpi w centrum handlowym, a i tak kombinuje jak wózek opuścić i ruszyć na nogach)i kupiłam najzwyklejsza spacerówkę w mothervare przecenioną z 400 na 249. Która idealnie wchodzi do mojego bagaznika. I mieści mi się w tym bagażniku jeszcze cała masa zakupów. A wózek ma spory kosz, w sam raz na te moje trasy dom-samochód itd. Ot i tak to. Ale i'coo genialne.... a jakie kolory. A, i jeszcze jedna trójkołowa teutonia mi się podobała i nawet bym ją kupiła gdyby nie fakt, ze do złożenia (a składa się do fajnych rozmiarów) powinno się zdjąć siedzisko.
reklama
Podziel się: