reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wózki,mebelki, ciuszki, kosmetyki-czyli wszystko dla naszych maleństw!! :)

reklama
Lucy79-kupilas taki sam wozek swojej oliwce co ja mojej wikusi:tak: tylko ja mam szaro pistacjowy ale jest super prawda:tak: bvardzo mi sie podoba:-) ciesze sie ze wybralam akurat ten wozeczek:tak:
 
Lucy, Uleeczko wózeczek świetny-podoba mi się bardzo:tak: , ale Twój Dzustta jednak nadal jest u mnie na 1 miejscu:-D ;-) . Matko jak patrzę na te Wasze wózki, to naprawde swój mam ochotę wyrzucić przez okno:baffled: :baffled:
 
Dziewczyny,wozki super! :tak: :-) Ale i tak mysle,ze Nasz jest najlepszy,hihihihi! :-D :-p

NikaMD,extra chodzik! A powiedz mi,ile Cie takie cacko kosztowalo? :cool2: :-D
 
Lucy, Uleeczko fajny ten wózek.
Lucy a dlaczego zrezygnowałaś z xlandera, ja ze swojego jestem zadowolona właśnie dlatego, że się go fajnie leciutko prowadzi.
 
Ja już wózków nie komentuje, bo jak pomyślę o tym moim co kupiłam to :wściekła/y:!
Niemogę przestać myśleć o tych małych, kolorowych basenikach! mam ogromną ochotę na taki:tak: /dla Mai oczywiście/. Agutko to Twoja wina!:tak:
 
Lucy, Uleeczko fajny ten wózek.
Lucy a dlaczego zrezygnowałaś z xlandera, ja ze swojego jestem zadowolona właśnie dlatego, że się go fajnie leciutko prowadzi.
Musieliśmy kupić mniejszy i lżejszy:-), dużo podrózujemy a latem jedziemy do Niemiec i Holandii i mimo tego, że mamy kombi to xlander zajmuje strasznie dużo miejsca:sick:, gdyby nie to to bysmy napewno go nie zamieniali:tak:

A tak wogóle to mam pytanko, czy wasze wózki tez sa takie oporne:evil: tzn że tak cięzko sie je pcha??? czy to ten mój tylko jakis taki dziwaczny??:confused:

Aha, my cały czas zastanawiamy się na kupnem chodzika i nadal nie wiem czy kupic czy nie:confused::confused::baffled:
 
AgutkoZG, troszkę zaszalałam z tym chodzikiem i przyznaję, że mój mąż był troszkę oporny na ten wydatek, no bo w końcu chodzik posłuży nam 2 do 4 miesięcy, ale co tam. Takie 'cacko' kosztuje 170 zł :zawstydzona/y: .Apropo wózka, to jaki Wy macie?

Lucy79, a co się tyczy chodzików, to opinie są skrajne, ortopedzi nie polecają (chociaż znam przypadki, w ktrych własnie polecali) ale dużo dzieci ich jednak używa. Moim zdaniem jest tak, że jeśli chodzika będzie się prawidłowo używało -> dziecko nie będzie w nim przebywało zbyt długo i będzie go używało dopiero wtedy gdy już umie samo stać na nóżkach - na pełnych stopach (chociaż trochę) to krzywda mu się nie stanie.

U mnie jest taka sytuacja, że mój synek od jakiegoś czasu, zauważył że nózki służą do chodzenia i najchetniej cały czas utrzymywał by się w pozycji pionowej. Z pozycji siedzącej chwyta się czegoś i podnosi na nóżki. Samodzielnie jeszcze nie stoi, ale podtrzymywany pod paszki pięknie maszeruje na całych stopach i bardzo mu się to podoba :). Zamęcza tym chodzeniem wszystkich w domu. Wogóle jest bardzo ruchliwy. Myslę że w naszej sytuacji chodzik mu nie zaszkodzi, nie ma żadnych problemów z bioderkami itd i jego ciałko wskazuje na gotowość do pozycji pionowej. Michasiem zajmuje się babcia i obawiam się, że bez chodzika, mały babcię zamęczyłby na amen.

Jak wspomniałam opinie są różne... i decyzja należy do Ciebie.
 
reklama
AgutkoZG, troszkę zaszalałam z tym chodzikiem i przyznaję, że mój mąż był troszkę oporny na ten wydatek, no bo w końcu chodzik posłuży nam 2 do 4 miesięcy, ale co tam. Takie 'cacko' kosztuje 170 zł :zawstydzona/y: .Apropo wózka, to jaki Wy macie?

Lucy79, a co się tyczy chodzików, to opinie są skrajne, ortopedzi nie polecają (chociaż znam przypadki, w ktrych własnie polecali) ale dużo dzieci ich jednak używa. Moim zdaniem jest tak, że jeśli chodzika będzie się prawidłowo używało -> dziecko nie będzie w nim przebywało zbyt długo i będzie go używało dopiero wtedy gdy już umie samo stać na nóżkach - na pełnych stopach (chociaż trochę) to krzywda mu się nie stanie.

U mnie jest taka sytuacja, że mój synek od jakiegoś czasu, zauważył że nózki służą do chodzenia i najchetniej cały czas utrzymywał by się w pozycji pionowej. Z pozycji siedzącej chwyta się czegoś i podnosi na nóżki. Samodzielnie jeszcze nie stoi, ale podtrzymywany pod paszki pięknie maszeruje na całych stopach i bardzo mu się to podoba :). Zamęcza tym chodzeniem wszystkich w domu. Wogóle jest bardzo ruchliwy. Myslę że w naszej sytuacji chodzik mu nie zaszkodzi, nie ma żadnych problemów z bioderkami itd i jego ciałko wskazuje na gotowość do pozycji pionowej. Michasiem zajmuje się babcia i obawiam się, że bez chodzika, mały babcię zamęczyłby na amen.

Jak wspomniałam opinie są różne... i decyzja należy do Ciebie.

NikaMD,My mamy Deltim Frog (bordowo czarny). :-D Super wozeczek! :tak: :-D

A jesli chodzi o chodzik,to mam o nim takie zdanie,jak Ty. :tak: :-)
 
Do góry