reklama
ja zastanawiam się nad bazą pomimo tego, że mamy 2 samochody. Jakoś tak mi się wydaję, że ten fotelik będzie stabilniejszy...
Poza tym kupujemy i kołyskę, i łóżeczko - takie większe aby można było z niego zrobić tapczanik jak Maluch podrośnie - różnica cenowa pomiędzy mniejszym a większym to 30 zł.
Mata;
buciki śliczne :-)
Poza tym kupujemy i kołyskę, i łóżeczko - takie większe aby można było z niego zrobić tapczanik jak Maluch podrośnie - różnica cenowa pomiędzy mniejszym a większym to 30 zł.
Mata;
buciki śliczne :-)
To z butlami tak jak myślałam, dzięki!
Napisałam mojemu M, że znajoma ma sklep z art dziecięcymi, a on:
"Porób zdjęcia. Łożeczko, przewijak uniwersalny z wanienką, smok wawelski, grzechotka, rożek."
Rozczulił mnie na maksa, jak jeszcze dopisał
"...bo już powoli trzeba kupować".
A do tej pory go wkurzało jak ciągle marudziłam o wyprawce:-)
Napisałam mojemu M, że znajoma ma sklep z art dziecięcymi, a on:
"Porób zdjęcia. Łożeczko, przewijak uniwersalny z wanienką, smok wawelski, grzechotka, rożek."
Rozczulił mnie na maksa, jak jeszcze dopisał
"...bo już powoli trzeba kupować".
A do tej pory go wkurzało jak ciągle marudziłam o wyprawce:-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja tam specjalnego kółka poporodowego nie mam zamiaru kupować, kupię zwykłe dmuchane później najwyżej jakiemuś dziecku oddam w sumie takie kółko potrzebne jest po nacięciu, żeby nie siedzieć sobie na szwie ale ponoć zazwyczaj nieprzyjemne odczucia ustępują po kilku dniach, więc wg mnie szkoda kaski na takie bajery
Ja nie kupuję kółka mam tę duża poduszkę do spania która potem można wziąć pod pupcie..ale moja sąsiadka ma takie kółko będzie rodziła trzecie dziecko i mówi, że nie wyobraża sobie bez tego kółka siadac po porodzie...Tak więc chyba jest przydatne ale firmy nie polece bo nie znam
agusia04
Czerwcowa mama'08
Ja mam kółko poporodowe, kupiłam okazyjnie na Allegro. Po pierwszym porodzie ratowałam się w domu dmuchanym kólkiem a po porodzie kleszczowym było mi potrzebne i też zdało egzamin.
Patrzyłam teraz czy ma metkę ale niestety jest wycięta. Tak więc nie poratuję nazwą.
Butelki polecam też plastikowe ze względu na to, że lżejsze i bezpieczniejsze.
Mata zdolna bestia z Ciebie;-);-):-):-) Ja niestet jestem beztalencie jeśli chodzi o takie ręczne robótki
Patrzyłam teraz czy ma metkę ale niestety jest wycięta. Tak więc nie poratuję nazwą.
Butelki polecam też plastikowe ze względu na to, że lżejsze i bezpieczniejsze.
Mata zdolna bestia z Ciebie;-);-):-):-) Ja niestet jestem beztalencie jeśli chodzi o takie ręczne robótki
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: