reklama
Dziękuję za info rożkowe, już wiem, że nie kupuję.
Pragnę natomiast poruszyć sprawę wanienno- przwijakową, myślałam o czymś takim
albo
bo w łazience generalnie nie wiele miejsca, a nie chce małej po kąpieli przenosić do ubierania, a stara dobra metoda- na pralce u nas nie wykonalna- pralka otwierana z góry, więc mała i wciśnięta za szafkę...
Co Wy na ten temat?
Pragnę natomiast poruszyć sprawę wanienno- przwijakową, myślałam o czymś takim
albo
bo w łazience generalnie nie wiele miejsca, a nie chce małej po kąpieli przenosić do ubierania, a stara dobra metoda- na pralce u nas nie wykonalna- pralka otwierana z góry, więc mała i wciśnięta za szafkę...
Co Wy na ten temat?
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Behemot ja miala takie cos jak to drugie przy corce i wanienka mi sie nie sparwdzila . Mala i niewygodna. Natomiast korzystalam z przewiojaka a wanienka zwykla byla stawiana na lawe.
Myslę że tradycyjna wanienka jest jednak najlepsza, najtańsza i sprawdzona. W zasadzie ile będziemy jej uzywały do pół roku.potem jak dzidzia siedzi to można w zwykłej wannie wykłądając dno mata antypoślizgową i juz
z rozka korzystalam ale takiego zwyklego miekkiego bez usztywniaczy.oj przydal mi sie-moja niunia byla malutka do tego wtedy bylo dosc zimno wiec najchetniej spal w rozku.
takze ja rozek mam
wanienke mam najzwyklejsza a z pralki zrobie sobie przewijak z przybornikiem dla wykompanego malucha.do tego mam przewijak na lozeczko nakladany
takze ja rozek mam
wanienke mam najzwyklejsza a z pralki zrobie sobie przewijak z przybornikiem dla wykompanego malucha.do tego mam przewijak na lozeczko nakladany
agusia04
Czerwcowa mama'08
Ja też rożek mam nieusztywniany i nigdy w sumie nawet nie trzymałam dzidziusia w sztywnym rożku tak więc nie wiem czy się sprawdza.
A wanienkę kupowałam małą profilowaną. chciałam żeby zajmowała mało miejsca. A i tak posłuży przez pierwszych kilka miesięcy, a potem maluszek będzie kompany w brodziku. A zwykła wanienka nie zmieściłaby się do naszego brodzika, nawet ta z tych małych
A wanienkę kupowałam małą profilowaną. chciałam żeby zajmowała mało miejsca. A i tak posłuży przez pierwszych kilka miesięcy, a potem maluszek będzie kompany w brodziku. A zwykła wanienka nie zmieściłaby się do naszego brodzika, nawet ta z tych małych
Rożek nam się nie przydał, bo były upały i trzymałam w samej pieluszce, ale w ogóle, to myślę, ze fajny zakup.
Behemotku, co do przewijaka wanienki, to ten pierwszy zestaw bym polecała. My też mamy małą łazienkę, a ze względu na to, że mam chłopca (i drugiego w brzuszku:-)), to koniecznie chciałam mieć stanowisko w łazience, żeby uniknąć zasiusianej podłogi w mieszkaniu (albo łóżeczka). A zasięg z sikawki to Wojtek miał niezły.
Mamy właśnie podobny przewijak na wannę - bardzo wygodny, szeroki i duży. Wanienkę mieliśmy nakładaną na wannę - nie trzeba nic dźwigać, tylko się korek wyciąga - rewelacja. A ten zestaw, który pokazujesz jest jeszcze o tyle dobry, że wanienka jest wysoko, to nie trzeba sie schylać.
Ja w każdym razie bardzo to polecam.
Obejrzyj sobie jeszcze na allegro przewijaki firmy Geuther. Nowe są cholernie drogie (do dostania w Niemczech chyba za 300 zł), ale na allegro bywają używane.
Geuther - Kinderm
Behemotku, co do przewijaka wanienki, to ten pierwszy zestaw bym polecała. My też mamy małą łazienkę, a ze względu na to, że mam chłopca (i drugiego w brzuszku:-)), to koniecznie chciałam mieć stanowisko w łazience, żeby uniknąć zasiusianej podłogi w mieszkaniu (albo łóżeczka). A zasięg z sikawki to Wojtek miał niezły.
Mamy właśnie podobny przewijak na wannę - bardzo wygodny, szeroki i duży. Wanienkę mieliśmy nakładaną na wannę - nie trzeba nic dźwigać, tylko się korek wyciąga - rewelacja. A ten zestaw, który pokazujesz jest jeszcze o tyle dobry, że wanienka jest wysoko, to nie trzeba sie schylać.
Ja w każdym razie bardzo to polecam.
Obejrzyj sobie jeszcze na allegro przewijaki firmy Geuther. Nowe są cholernie drogie (do dostania w Niemczech chyba za 300 zł), ale na allegro bywają używane.
Geuther - Kinderm
reklama
