reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wody płodowe

Ja tak miałam 2 razy w poprzedniej ciąży koło 36 i potem 38 tygodnia. Trochę wody popłynęło i się obawiałam czy to nie wody płodowe. Ale jak w 41 tyg. chlusnęły wody przed porodem to już nie było wątpliwości.
 
reklama
Powinnaś zgłosić się do lekarza,bo mogą być to sączące się wody płodowe.Albo wykonać taki specjalny test,do kupienia w aptece :-).Pozdrawiam
 
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Tydzień przed terminem trafiłam do szpitala z krwawieniem. Bylo niewielkie i szybko ostało. Zaczęłam jednak zauważać, ze ciągle mam mokre majtki. Powiedziałam położnej, ze chyba sączą mi się wody. Odpowiedziała mi, ze wody się nie sączą tylko odchodzą wszystkie na raz. Ja jednak czułam, ze coś jest nie tak. Dopiero po tygodniu lekarz przyznał mi racje jak usg pokazało bardzo mały poziom wód. Jak mi reszta odeszła to zmieściła się w jednej podpasce. mimo odejścia wód nie miałam akcji porodowej przez cala dobę. Ostatecznie poród mi wywołano. Moj syn urodził się ze stanem zapalnym i musiał mieć podany antybiotyk zaraz po urodzeniu.
 
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Tydzień przed terminem trafiłam do szpitala z krwawieniem. Bylo niewielkie i szybko ostało. Zaczęłam jednak zauważać, ze ciągle mam mokre majtki. Powiedziałam położnej, ze chyba sączą mi się wody. Odpowiedziała mi, ze wody się nie sączą tylko odchodzą wszystkie na raz. Ja jednak czułam, ze coś jest nie tak. Dopiero po tygodniu lekarz przyznał mi racje jak usg pokazało bardzo mały poziom wód. Jak mi reszta odeszła to zmieściła się w jednej podpasce. mimo odejścia wód nie miałam akcji porodowej przez cala dobę. Ostatecznie poród mi wywołano. Moj syn urodził się ze stanem zapalnym i musiał mieć podany antybiotyk zaraz po urodzeniu.

Niektóre połozne chca byc madrzejsze od samych lekarzy;/ najgorsze wlasnie na takie trafic w czasie porodu. Nie widomo teraz czy sie bac samego produ czy tego na kogo sie trafi jak bedziemy rodzic.
 
mam takie pytanie do dziewczyn którym przed porodem odeszły wody jak to się czuje bo mi dziś tak jakby coś sie zlało poczułam mokre ale miałam wkładke i w sumie po nogach nic nie poczułam wkładka była mokrawa ale aż tak bardzo od jakiegoś czasu mam wkładki wilgotne ale dziś troszke więcej i nie wiem czy to wody czy nie
 
m@dz1@ Może to mocz ?Na tym etapie spokojnie możesz już mieć normalne dla tego okresu ciąży nietrzymanie moczu.
Zdarza się, że się nie czuje kiedy wycieka :sorry:
 
Witam proszę odpowiedzcie mi na moje pytanie...:-(skąd wiadomo czy odeszły już wody płodowe? jest ich dużo?mają jakiś kolor?zaraz po nich zaczynają się skurcze ? o co chodzi? byłam zrobic siusiu i jakby było troche wiecej nie wiem czy to moze były te wody płodowe...nie mam żadnych skurczy, co mam teraz zrobic, czekac az cos sie zacznie dziac????????:nerd:
 
Mogły to być wody płodowe, bo one mogą się na początku powoli sączyć. Jak nie masz skurczy i więcej się nie leje to chyba nie masz powodu aby panikować.
 
reklama
Dzisiaj kończę 36 tydzień i zaczynam 37, byłam dzisiaj na usg i okazało się ,ze mam AFI - 6, lekarz, który robił mi badanie powiedizał ,ze trzeba będzie przyspieszyć poród, natomiast moja PAni ginekolog kazała mi za tydzień powtórzyć badanie....a ja mam przez to mętlik w głowie:( Czy dziecku się nic nie stanie?Czy moze powinnam jeszcze pójśc do 3 lekarza?Dziękuje za odp.
 
Do góry