Nie polecam tej wkladki, wyjęłam ja po 8 miesiącach , wróciły radość życia i spokój psychiki. Po założeniu wkładki towarzyszyły mi depresyjne nastroje( chociaż z natury jestem optymistką )totalne rozkojarzenie,niemożność skupienia się i koncentracji,zmęczenie jakb miała 70 lat co najmniej, małe libido, wzdęty brzuch nie wspominajac o plamieniach.I nie dajcie sobie wmowicze ta spirala działa miejscowo a nie na cały organizm kobiety -to są hormony,które wędrują z krwiobiegiem i zmieniają całą gospodarkę hormonalna kobiety, co przekłada się na ciało i psychikę. Poczytajcie sobie na anglojęzycznych forach o tej " cudownej " wkładce, skutki uboczne utrzymują się do kilku tygodni po wyjęciu, ja już wrocilam do swojej formy przed zalozeniem i dziekuje Bogu za tak się stało bo czułam się mega fatalnie z tą wkladka