reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

Dzięki dziewczyny...
Z lekarką rozumiem, że każdy ma słabszy dzień, ale ona przegięła, bo zagroziła, że zakończy ze mną "współpracę" :-( a poszło o to, że ,mi zleciła telefonicznie te badania moczu i krwi (w związku z tymi krwinkami w moczu, o których wam pisałam), więc napisałam jej smsa z wynikami a ona sie uniosła, że tak nie może być, żeby prowadziła konsultacje telefoniczne :-( bardzo rzadko do n8iej pisałam, naprawdę w sytuacjach podbramkowych, bo jest w końcu moim lekarzem prowadzącym i jedyna ogarnia kwestię tych leków, nigdy nie dzwoniłam, żeby jej nie przeszkadzać a smsa jak juz to wysyłałam jednego, żadnej natarczywości z mojej strony, a ona tak mnie potraktowała, jakbym była jakimś intruzem :-( jeszcze zupełnie nieprofesjonalnie, że przeze mnie musiała swoje dzieci zamknąć w pokoju, żeby móc do mnie oddzwonić.
No zawiodła mnie bardzo :-(
 
reklama
Emilchen, raz miałam taką akcję z laryngologiem Tosi, babka przemiła na wizycie, zleciła badania, dała numer do siebie i kazała do oporu dzwonić, żeby wyniki uzgodnić, a jak dzwoniłam, to odebrała z mordą, że ona w szpitalu jest i żeby jej dupy nie zawracać, bo nie ma czasu!!!
Więc ją olałam i nie konsultowałam wyników :no:
Ale też mnie wpieniła niemiłosiernie...


Aaa, no i Młody cały czas łebkiem w dół, dziwne, bo w sumie czuję go w całym brzuchu, a dziś nawet mama poczuła kopniaki, może wreszcie się uspokoi z panikowaniem, że brzucha nie mam...
 
Emilchen- mam nadzieję, że lekarce przejdzie do następnej wizyty. Przesadziła i to bardzo, może była zdenerwowana z innego powodu, a wyżyła się na Tobie. Oby to był tylko jednorazowy wybryk z jej strony.

Femme- super prezent sobie zażyczyłaś. Też planowaliśmy iść w październiku na 4D, ale z kasą za niestety za słabo. Mam nadzieję, że jeszcze nam się uda pójść nim Kuba nie będzie za duży.

Udało mi się dodać zdjęcie w wątku brzuszkowym, więc spróbuję jeszcze raz dodać z Usg.
No nie mogę :-( Nic mi się nie otwiera jak wciskam "wybierz plik" buu
 
Femme ja 22.10:)

Emilchen no niemilo. Tylko cie zestresowala i teraz bedzie dziwnie na wizycie:/ &&&& mama nadzieje ze miala mega zly dzien i tyle.

Jakie obciazenie glukozą robilyscie 50 czy 75? Zastanawiam sie od czego to zalezy.
 
Marcioszek ja idę na zwykłe tyle ze na jakimś bardzo dobrym sprzęcie powiedziałam ze zależy mi na sprawdzeniu czy wszystko ok i tej płci to babka powiedziała ze 2d lepsze będzie , 3-4D to jak ktoś chce ładne zdjęcie i pamiątkę na płytce ;-) bo buzke lepiej widać wiadomo i mówiła ze najlepszy czas to 28-32 tydzień :-)
 
reklama
Do góry