reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
Sylwi brzmi dobrze :-)

Kasiekz &&& :-)

A ja jednak pójdę chyba do innej we wtorek się umówilam niby jakaś mega... Teraz mam zagadkę która wybrać :-D :-D
 
Po wizycie:)
Szyja dluga (4cm...aaaa wow!), zamknieta. Bobas na 26tc a nie 27:) Pan dr sam powiedzial ze bedzie maly jak Pola bo taki moj urok;) Sprawdzil od razu wszystko tj.serce, mozg, pecherz, wody, pepowine itp. Cora nie zainteresowana bratem wolala ogladac podloge z brokatem:p
Na skurcze luteina 100mg 2xdziennie plus magnez 2x2dziennie. Skurcze ponoc uwielbiają wystepowac w 26-28tc.

Emilchen za luteine znowu placilam grosze. Gin mowil ze zawsze daje ze refundacją wiec nie dyskutowalam:)

23.10 do kontroli juz tylko szyjka i czy skurcze sie uspokoją po luteinie oraz zwolnienie.
 
reklama


kasiek
super, że wszystko ok! Fajnie z tą luteiną :tak: Pozostaje mi mieć nadzieję, że ta którą wykupiłam starczy do końca ciąży :rofl2: a zapas mam dość spory.

Sylwi dobrze, że Cię tam objęli opieką :tak: trzymam kciuki, będzie dobrze!


Wybaczcie, ale jeszcze wrócę do tych moich przejść z lekarką - ciągle jeszcze siedzi mi to w głowie... Najgorsze, że to nie moja gin, ale ta druga lekarka która ustawia mi leki, jakby chodziło o gin to mogłabym nawet w ostateczności zmienić ją na inną :-p ale gdzie ja znajdę kogoś takiego, kto ogarnie te moje wszystkie przypadłości?? Nawet nie jestem na nią zła, tylko naprawdę strasznie mi przykro, hmm jakby to wytłumaczyć, wiecie że mam za sobą naprawdę trudną drogę, trafiałam na różnych lekarzy, ostatnio na konowałów i teraz byłam szczęśliwa, że znalazłam kogoś sensownego, kogoś, kto mnie otoczył opieką - dzięki niej poczułam się w końcu w miarę bezpiecznie a nie zostawiona sama sobie. A teraz jak mi tak powiedziała i zagroziła, że zerwie współpracę to wierzcie lub nie ale normalnie ten cały silny lęk wrócił :-(
 
Do góry