kasiek, super!!!
Unita, szkoda, że cukier za wysoki, ale dietka od dietetyka to dobra sprawa w sumie nie obraziłabym się za taką dietę. nażarłam się już w tej ciąży, więc teraz mogłabym dietować ;-);-)
emilchen, rozumiem Cię, bo samej byłoby mi bardzo przykro. i wiem, że lekarka też człowiek, że pewnie miała ciężki dzień w pracy. ale ja nie potrafię zrozumieć takiego zachowania. kurde! skoro sama też większość dnia siedzę w robocie (no teraz już nie, ale mówię o wcześniejszych sytuacjach) i też użeram się z durnymi współpracownikami, z upierdliwymi klientami, a do tego jestem nieraz zmęczona przebywaniem w 36 stopniowym cieple, to jakim prawem ktoś się na mnie wyżywa za swój dzień, jeżeli ja jestem dla tej osoby mimo wszystko miła . takich sytuacji nigdy nie umiałam zrozumieć . czasami ludzie powinni ugryźć się w język
no cóż, było minęło. może Cię przeprosi. a jak nie to może Ty jej powiedz na wizycie, że sprawiła Ci przykrość.
Unita, szkoda, że cukier za wysoki, ale dietka od dietetyka to dobra sprawa w sumie nie obraziłabym się za taką dietę. nażarłam się już w tej ciąży, więc teraz mogłabym dietować ;-);-)
emilchen, rozumiem Cię, bo samej byłoby mi bardzo przykro. i wiem, że lekarka też człowiek, że pewnie miała ciężki dzień w pracy. ale ja nie potrafię zrozumieć takiego zachowania. kurde! skoro sama też większość dnia siedzę w robocie (no teraz już nie, ale mówię o wcześniejszych sytuacjach) i też użeram się z durnymi współpracownikami, z upierdliwymi klientami, a do tego jestem nieraz zmęczona przebywaniem w 36 stopniowym cieple, to jakim prawem ktoś się na mnie wyżywa za swój dzień, jeżeli ja jestem dla tej osoby mimo wszystko miła . takich sytuacji nigdy nie umiałam zrozumieć . czasami ludzie powinni ugryźć się w język
no cóż, było minęło. może Cię przeprosi. a jak nie to może Ty jej powiedz na wizycie, że sprawiła Ci przykrość.