reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

reklama
no ja tak od wtorku czatuję do lekarza. Bo SZymek czasem tak mokro zakaszlnie.Ale we wtorek się tam nie dodzwoniłam dziś nie przyjmuje a nasz co chodzę prywatnie 10 dni na urlopie za granicą.jeszcze nie panikuję bo w nocy śpi spokojnie zakaszlnie może z 5 razy w ciągu dnia i to zazwyczaj jak go o to poproszę. daję mu 2 razy dziennie Flavamet rutikni 2 no i standardowe jego witaminy multisanostol i imunoglukan aerius.temp 36,6 więc sama nie wiem.

ale za to odebrałąm jego panel pediatryczny dzić i wychodzi że minimalnie uczulony na roztocza kurzu i kota.
 
Dużo zdrówka dla Wiki i Oliwki!:tak: A jak dzisiaj się czują dziewczynki? Lepiej?:happy:

Karola spokojnie to chyba nic strasznego jak zdarza mu się zakaszleć? Oliver też już drugi tydzień kaszle, ale coraz mniej i zwłaszcza jak zmienia się temperatura, czyli jak z dworu przyjdziemy do domu, ale podaje mu cały czas syrop i witaminki:tak: No i oczywiście staram się, żeby się nie wychładzał zbytnio:tak:
 
a ja wróciłam do lekarza i w sumie nic nie wiem. ma zmiany na oskrzelach jakoś to fachowo nawet nazwane ale to nie zapalenie.mam podawać to co podaję tylko dołączyć inhalację rano i wieczorem.no i podejrzenie, że u Szymka to raczej alergia, że w domu cieplej i bardziej sucho, ale wilgotność mamy ciągle na poziomie 50% hmmm mam go oklepywać jak kaszle.więc sama nie wiem co o tym myśleć.niby ok a jednak nie do końca. Szkoda żę wizytę u alergologa mamy dopiero za tydzień w piątek ona pewnie by wiedziała.no i taka to była sobie wizyta czyli bez sensu.bo wiadomo że nie dam mu antybiotyku jak nie ma gorączki ani kataru w nocy śpi spokojnie.
 
u nas podobnie Karola, jak czytam twój post to jakbym de javi przeżywała, wizyta bezzsensowna, niby nic, a jednak coś:wściekła/y:mała kaszle jak smok, prawie dusi się, a dostała eurespal i herbapect, póki co żadnej poprawy:baffled:czas zmienić doktora, bo moja cierpliwość ...
 
a u nas dziś żadnego kaszlu nic zupełnie ani chrząknięcia ani kataru więc już całkiem zawriowałam co ona tam słyszała.i sama nie wiem czy mogę z Szymkiem wyjśc na chwilę czy lepiej w domu.
 
Kondzio mi sie bardzo rozchorował. W poniedzialek byl u pediatry dostał syrop. Jakby lepiej a dzis dostał goraczki 39 stopni,byla godzina dwunasta. nie bylo szans dostac sie juz do przychodni,jacek pojechal z nim prywatnie. Dostał augmentin. Zero w nim sił,bladA twarz,mraczacy,smutny,bez sil. niestety zwymiotował mi antybiotyk i od tej pory (okolo 15) nie moze nic sie napic,bo wszystko zwraca. Boje sie,że bedziemy musieli jechac na pogotowie. ja nie chce zostac z nim w szpitalu :-(.Jutro miałam jechac na zakupy gwiazdkowe...:-( Strasznie sie denerwuje.jeszcze tak chory,blady i smutny to nigdy nie był ...:-(
 
O raju,biedny Kondzio.Tycia pisz co tam u niego dziś.

Kuba dalej chory,dostał Bactrim.Hanka na Pulneo,bo czerwone gardło.siedzimy w domu i nuuuudy.
 
reklama
Do góry