reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry, ortopedy i innych specjalistów, konsultacje, szczepienia, zabiegi.

Kurcze u nas to jednak fachowo podchodza do dzieci.
Wszystko kontroluja; sprawdzaja napiecie, asymetrie, trzymanie glowki, reakcje na swiatelko, sluch...wazenie i mierzenie to przy okazji.
W sumie wizyte mam pod koniec miesiaca ale po dzisiejszym wyczynie wagowym jestem ciekawa czy moja waga zle wazy:-D:-D:-D Posadzilam Ethana na wage a tam 7600g jak weszlam sama na wage a potem z nim to pokazalo 7900g:-D Kurcze moje dziecko nie wyglada jak kluseczka a wazy strasznie duzo. Tak mi sie wydaje :baffled:
 
reklama
Anka hmm nie wiej jak to do końca jest z ważeniem na takiej domowej wadze. Bo ja Mariuszka ważyłam na domowej elektronicznej 3 tygodnie temu i wtedy pokazała 7200g, na mojej mniej dokładnej w domu też wychodziło ponad 7kg, a tydzień temu w przychodni mały ważył 6,5kg:) co i tak na niego jest dużo bo ważył 3,3kg jak się urodził i też nie wygląda jak kluseczka bo jest długi:) w śpioszkach w rozmiarze 68 już do końca nie wyprostuje nóżki:)
Herbata to wcale nie tak późno:) mój Jasiek posadzony siedział stabilnie jak miał 6 miesięcy, ale sam zaczął siadać też jak miał 8,5miesiąca. On był dzieckiem które nie chciało się przekręcać z plecków na brzuszek (bo nie lubił na nim leżeć), myśleliśmy że nie będzie raczkować, bo przemieszkał się po mieszkaniu na tyłku:) (podobno ja też tak robiłam), ale 2 tygodnie przed skończeniem roczku, zaczął raczkować:) choć umiał już wtedy też stać na nóżkach, chodził przy meblach, albo trzymany za jedną rękę, ale pierwszego samodzielny krok zrobił jak miał prawie 17 miesięcy, ale jak już odważył się puścić mebli to zaraz biegał:). Fizyczne wszystkie rzeczy jakoś Jasiowi zajęły więcej czasu, ale za to szybko mówił:) pierwsze zdanie z 4 wyrazów powiedział jak miał 10 miesięcy. Moja ciocia się wtedy śmiała że Jasio mówi więcej słów w ludzkim języku niż jej 2,5 letnia wtedy wnuczka:).

Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim tempie, ale jak coś nas nie pokoi, trzeba się skonsultować z lekarzem. Nasza pani doktor przed szczepieniem raczej dokładnie ogląda Mariuszka, przekręca go na wszystkie strony, dokładnie osłu****e, sprawdza buźkę w środku i zawsze się pyta czy ja mam jakieś pytania, dodatkowo pani pielęgniarka waży i mierzy.
 
Ostatnia edycja:
My dziś mamy spotkanie z rehabilitantem o 10 :-)
W piątek Gabi miała usg nerek, wszystko dobrze, wróciło do normy więc już nie musimy mieć robionego.
A co do siadania, to Oliwia miała 4 miesiące i 8 dni jak podejmowała próby siadania, mając 5 miesięcy siedziała sama, 2 tygodnie przed roczkiem zaczęła chodzić a raczkowała koło 9 miesiąca. Też szybko zaczęła mówić, dziś mówi pełnymi zdaniami, złożonymi. Buzia się jej nie zamyka od 5 rano do 20.30. Sto pytań do mamy i taty.
 
Ostatnia edycja:
U nas Filipek od zeszłego poniedziałku strasznie płacze :( we wtorek była wizyta ale niby wszystko ok. A że płacz mu nie minął ( to jest taki płacz jakby coś go bolało) to idziemy dzisiaj jeszcze raz do lekarza. Może to uszka? Bo często jego rączki tam wędrują. Może ząbki? Bo rączki też pcha do buzi. Ostatnio czytałam o płaczu dzieci i może to napięcie mięśniowe? Ehh... Sama nie wiem a już się bardzo martwię tym płaczem :( jest jeszcze nerwowy i spać nie może. :(
 
Patrycja moja też tak ostatnio miała, ale to jakiś skok u Niej chyba był, bo się już normuje.
Może Filipek ma za dużo wrażeń?

My już po ćwiczeniach, ojjjj dużo tego i 3 x dziennie mamy ćwiczyć.
Ale rehabilitantka powiedziała, że po tych ćwiczeniach powinno wszystko wrócić do normy, więc nadzieja jest że to minie.
Asymetria jest i obniżone napięcie.
Dziś już jej odpuszczę bo przez godzinę się wygimnastykowała, ale od jutra ćwiczymy się ostro.
 
nasza pani doktor też bardzo dokładnie ogląda dziecię moje :) Kładzie na pleckach, na brzuszku, sprawdza napięcie, ogląda czy w gardle wszystko ok, osłu****e, mierzy główkę, klatkę piersiową i waży. I bardzo cierpliwie odpowiada na wszystkie moje pytania :)
 
Wczoraj bioderka były, okazało się, że już po strachu, nadal mamy ja pieluchować, ale już jest dobrze. Ufff bo straszyli rehabilitacją:/ Obserwuję tą moją gwiazdkę i powiem szczerze, że ma różnie ręce...gdyby nie to forum to nawet nie wiedziałabym, że jakieś złe napięcie, albo asymetria może być. Ale nic nie piszę, bo lekarz za tydzień, już nie umie się doczekać!
Waga waszych dzieci conajmnie imponująca:szok:. Moja ważyła 5 tygodni temu 4500, teraz nie wiem ile, ale na pewno nie 7 kg:>.
Do kiedy dziecko powinno podwoić swoją wagę urodzeniową?
 
reklama
:) dzięki Maryńka- no to nie ma problemu:) bo tak czytam wagi Waszych dzieci i mnie to trochę przeraziło, moja raczej kruszyna:) Moja cycusiowa jest, więc ma prawo być mniejsza:)
 
Do góry