daffodil86
Zaangażowana w BB
madziaaa bedąc na szczepieniu lekarka powiedziała mi, że jeśli raz się zdecyduję na serię szczepień to muszę ją kontynuować...ale na chłopski rozum...jeśli np tracisz pracę i nie stać Cię na płatne szczepienie...no przecież taka sytuacja może mieć miejsce...co wtedy? Myślę, że nie ma wyjścia tylko te refundowane.
Cieszę się, że te Wasze maluchy rooosną jak na drożdżach! Do tego są zdrowe, nie macie problemu z bioderkami itd. My niestety walczymy z pieluchami, ale za dwa tygodnie kontrola...zobaczymy:>
Nasza chyba tez przybiera na wadze, ale niestety nie wiem jak i ile, szczepienie dopiero za trzy tygodnie więc wtedy się dowiem...ale jak dla mnie to jest cięzsza i to dużo...mój kręgosłup mi o tym mówi
Cieszę się, że te Wasze maluchy rooosną jak na drożdżach! Do tego są zdrowe, nie macie problemu z bioderkami itd. My niestety walczymy z pieluchami, ale za dwa tygodnie kontrola...zobaczymy:>
Nasza chyba tez przybiera na wadze, ale niestety nie wiem jak i ile, szczepienie dopiero za trzy tygodnie więc wtedy się dowiem...ale jak dla mnie to jest cięzsza i to dużo...mój kręgosłup mi o tym mówi
Ostatnia edycja: