reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

reklama
Dziewczyny a zastanawiałyście się nad antykoncepcją po porodzie? Ja kiedyś używałam tabletek ale to wiele lat temu, potem prezerwatywy. Teraz juz nie chcę więcej ciąż i dzieci i chcę mieć 100 % pewności.
 
malutka myślę, że 100% szans dać ci tylko abstynencja:):):)

aczkolwiek nie polecam;-):-D My będziemy chcieć mieć drugie więc w ogóle nad tym nie myślałam:) może doświadczone mamuśki się wypowiedzą
 
ja się NPRuję. generalnie na antykoncepcji mi jak na razie nie zależało, raczej chciałam wiedzieć, czy cykle mam ok, ale bardziej doświadczone koleżanki twierdzą, że jak człowiek dobrze obserwuje i jest dokładny, to i metoda dokładna. kilka moich koleżanek też używa tylko tego i od całkiem sporej liczby lat żadnych wpadek. generalnie tabletki mi tak rozregulowały organizm, że rok wracałam do siebie, a zakładanie gumki działa nam na nastrój w sypialni, więc jak na razie to dla nas najlepsza metoda:-)

co do 100% pewności - to tylko szklanka wody zamiast;-) znam dwie dziewczyny, co przy tabletkach zaszły w ciążę, pękające gumki też są znane;-) więc ciężko powiedzieć;-)
 
Hehe, abstynencję to ja praktycznie stosowałam po poprzednim porodzie non stop z małymi wyjątkami. Liczę na to, że po tej ciąży i porodzie wróci mi ochota bo chłop się wreszcie wkurzy i pójdzie precz ;-)
Mi dwójka dzieci wystarczy. Trzeba będzie porozmawiać z ginekologiem.
 
no ja też nie chcę więcej dzieciaczków...jednak 2 dzieciakow w 45 metrowym mieszkaniu jest wystarczajaca...poza tym zeby miec dzieciaczki trzeba miec naprawde duzo kasy...a nas nie stac na kolejne i kolejne...dlatego wazna bedzie antykoncepcja;)
 
Malutka, ja się cały czas zastanawiam i ciągle nie widzę optymalnego rozwiązania :-( a czas podjęcia decyzji nadchodzi nieubłaganie :baffled: u mnie co prawda przy karmieniu owu i @ pojawiały się bardzo późno, ale teraz raczej nie będziemy ryzykować ;-)

Tigi, jeśli masz super poukładany organizm, to npr może i wystarczy ...
ja bym się trochę bała ... po poprzednich ciążach mierzyłam temp, żeby wiedzieć kiedy wróci owu i jak regularne są cykle ...
i niby były regularne, chociaż długie, z owu ok. 24-25 dnia ... aż tu nagle niespodzianka i owu w 13 dc :laugh2:
 
apropo NPR. Na kursie przedmałżeńskim dostaliśmy taką książeczkę o tej metodzie. Jak zdecydowaliśmy sie z M na dzidziusia to ją znalazłam i czytam jak tu zajść w ciążę. A tam co? Tylko informacje jak nie zajść w ciążę. Więc wskazuwek o mierzeniu temp, śluzie i innych objawach owu musiałam szukać w necie, tak kościół się postarał żebyśmy mieli dzieci
 
Ojjj tak stres miałam ogromy a najwiekszy chyba w momecie jak zobaczyłam tetno ponad 180 i alarm...az maz sie przeraził i do mnie co sie dzieje a ja nie wiem i najgorsze mysli...jestem teraz spokojna bo wieczorem tak mnie skopała ze myslałam ze w niektóych mometach umre takie kopy były....ale mimo bolu cieszyłam sie z aktywnosci.

ciosek ojjj wytrzymasz...trzymam mocno kciuki:tak: Mi po kapieli maz juz tez skarpetki nakłada bo mam z tym problem i to coooooraz wiekszy...a buty mam pozawiazywane i tylko wsówam :-p
Ja wizyte mam we wt nie dzis....ojjj starczy stresów na ten tydz...

kasiula bierz luteinke i sie oszczedzaj...:happy:

malutka ja o tym narazie nie mysle ale jak juz sie zdecyduje to chyba na zastrzyk....
 
reklama
polcia jej...współczuję takich przeżyć, mam nadzieje, ze mała dokazuje ładnie...

kasiulaQ
odpoczywaj dużo!:tak:

Co do metod anty, to nie zastanawiałam się, bo na pewno chcę mieć jeszcze dzieci :tak: Zobaczymy po, ale tabletki już miałam i średnio znów mi się uśmiecha je brać;-)
 
Do góry