reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

oj Anulk@ to my tu gadamy a Ty przeleżałaś w szpitalu? Nie zazdroszcze... No i ten brak pewnej diagnozy.. Napewno psychicznie sie boisz dlatego te bóle teraz, ale (łatwo powiedziec) spróbuj sie odprezyc, odpoczac i zrobic cos przyjemnego dla siebie.
 
reklama
Basia odpoczywaj dużo i nie męcz się:tak:

Pieknaszyszunia duży chłopak i dobrze, że wszystko ok :-)

lucere gratki lekkiego badania, ja mówiłam, że nie jest tak źle i nawet może posmakować:-D

vici super, ze wizyty udane, gratuluję :tak:

koriander współczuję tej Hb, ale ważne, ze po za tym wszystko ok:tak:

marka1307 ładnie Zuzia waży i dobrze, że cukier w normie:tak:

Anulk@ ojej, biedna:-( ważne, że jesteś już w domku a te objawy ustały...oszczędzaj się dużo i nie stresuj na zapas, pewnie mały tak jak piszesz uderza w pęcherz i stąd to uczucie...trzymam kciuki, żeby już wszystko było ok:tak:
 
Mamaktosia Lucere - no właśnie żeby mnie przebadali to byłabym spokojniejsza, ale nie dość, że badań mało, usg chyba z 10sekund, to jeszcze nie dowiesz się nic a nic:wściekła/y::wściekła/y:, dziś jak pytałam ordynatora czy sa wyniki bo do domu bym może poszła... to zajrzał w komputer i "można do domu, a jutro po wypis" i koniec audiencji:angry:- mnie zatkało z oburzenia i poszłam żeby się nie popłakać- gdzie jakieś zalecenia? cokolwiek?
i on się burzył przy przyjeciu ze mi się chce do innego miasta do lekarza jeździć?????

ale dzięki, bo jak poczytam że was też ciągnie i kłuje to mniej stracha mam...

marka - to fakt ze tsh dość łatwo unormować, tylko trzeba kontrolować bo od tego inteligencja dziecka zależy.. najlepiej 1-1,5 żeby było
 
Anulk@ dobrze, że już w domu, choć szkoda, że bez żadnej diagnozy. Trzymam kciuku, żeby było juz dobrze!
Dziewczyny naprawdę nie wyobrażam sobie, jaki stres musiałyście przeżyć, widząc plamienia/jadąc na IP itp! Oby już żadna nie musiała przez to przechodzić! Trzymamy się do grudnia :)
 
Szyszunia no kawał chłopaka z Mieszka ;) a to nie chcesz kontynuować zwolnienia dalej?

Mamuska popracuje jeszcze troszkę i uciekam na L4, by sie przygotować na spokojnie, doskwiera mi juz brzuszek, czasem czuje ze sie tocze:-D, ale co Wam bede pisac, przeciez mamy wszystkie zapewne podobnie:-)

Szyszunia duzy juz synek, tez jestem ciekawa ile mala teraz waży, wizyta dopiero 17 :blink:
Koriander, zleci ani sie obejrzysz i będziesz córeczkę podglądać;-):tak:
Trzymam kciuki by HB wzrosło!
 
Szyszunia no właśnie ciekawa byłam, bo jak już tyle na zwolnieniu byłaś, to czy pracodwaca będzie szczęśliwy, że wracasz ?:) (w sensie taim, że chwila moment i już by Ci zus płacił :) )
aaa i masz rację - czas leci niemiłosiernie... Chwila moment i będziemy pisały o nieprzespanych nocach :)
 
jade do szpitala zaraz, cos sie ze mnie saczy i chca sprawdzic czy to bakteria powoduje czy moze mi wody leca:sorry2: w nocy sie zaczelo, obudzilo mnie dziwne uczucie goraca miedzy nogami - myslalam ze krew mi poleciala albo wody odeszly ale przez sen dotknelam pizamy i bylo wilgotno.. pomyslalam ze moze sie spocilam i to wszystko sen.. wiec zasnelam momentalnie dalej.. a jak rano wstalam to pizama wilgotna cala na dole i bardzo slodki zapach byl - cholernie mdly.. no i tak chodze z podpaska od rana az w zadzwonilam do szpitala.. no i teraz czekam na meza bo musi z pracy przyjechac i zobaczymy

to juz moja 3 wizyta w szpitalu bedzie i mam nadzieje, ze tym razem mnie nie zatrzymaja:baffled: choc zapobiegawczo wezme ze soba torbe:dry:
 
reklama
Do góry