reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

reklama
AsiaKris - niezła opcja :) ważne żeby zdrowy był :)

Ania_Bydgoszcz - kłucie nie jest takie straszne, przełam się i zobaczysz że nie ma sie czego bać. Trudniejsze rzeczy przyjdzie nam przejsc. A ciastkom nie mówiłabym tak od razu nie :) Ciekawe czemu nie powiedzieli najwazniejszego.. pszenica ma bardzo wysoki IG i ją powinnaś odstawić (niestety, bo jest ogolnodostepna i prosta w przygotowaniu), ale są rzeczy ktore maja mało cukru a da rade sie najeść :) Poza tym są zamienniki cukru prostego - stewia, ksylitol - choc znacznie drozsze. Byłam przez 3 miesiace na diecie bezcukrowej, bezglutenowej, bezmlecznej i da sie przezyc i najesc :) Jak bys chciała jakichś podpowiedzi co do jadłospisu to pisz śmiało. Polecam odwiedzic sklep ze zdrowa, bezglutenowa żywnoscia albo poczytac o diecie cukrzyków i o IG :)

KMB - moja dzidzia miesiac temu była głową w dół, a teraz dokładnie odwrotnie :)
 
lucere ale chyba ciężko się przestawić na dietę bezglutenową? Wydaje mi się, że te jedzenie jest delikatnie mówiąc "inne" w smaku ;)
 
Mamuśka - to zależy od checi i potrzeb. Człowiekowi ktory nie wie po co to robi napewno cieżko, ja to robiłam dla zdrowia i w sumie namowiłam męża i dał też radę. Nawet mąż lepiej na tym wyszedl i teraz z własnej woli powiedział że chce na miesiac znow iść na diete taka. Przede wszystkim trzeba sie sporo nauczyć na poczatek i sporo czasu poświecic na gotowanie, pieczenie itp. I na zorientowanie co jest zamiennikiem do czego :)
A czy jest inne.. napewno :) W końcu odpadaja wszystkie piekarniane rzeczy, ale np obiady sie dosc prosto robi bo sie niewiele różnia a czasem i wcale od tradycyjnych. Najgorzej jest z przekaskami, śniadaniami..
 
Mamuśka nie jest źle , na diecie bezglutenowej w dzisiejszych czasach :tak: pieczywo bezglutenowe masz praktycznie w każdym sklepie ze zdrową żywnością i w co 2 markecie , pozatym pieczywo chrupkie ryż i kukurydza , tylko etykiety trzeba dokładnie czytać , bo nawet w jogurtach i śmietanie można znaleść gluten ...A i przy cukrzycy nie jest źle , bo są cukiernie których pieką ciasta dla cukrzyków , ja mieszkam w małym mieście a koło mnie są 2 takie. Na diecie bezglutenowej byłam prawie rok , cukrzycowej nie znam , ale w necie jest dużo tabelek z indeksami , więc zawsze da się coś wybrać .
 
lucere, mamaktosia dzięki za info o cukierniach dla cukrzyków i stewii:-)ja po pierwszym dietkowym śniadanku:
kromka żytniego chleba z plastrem sera, kromka z łyżką serka homo, 4 rzodkiewki, pół pomidora, szklanka mleka. Po godzinie cukier 104, więc super:-)zaraz czas na drugie śniadanie także idę zrobić przegląd lodówki:-)chyba nawet na zdrowie mi taka dieta wyjdzie nie ma co, bo bedzie bardziej urozmaicona:-)
 
hehe :) Ania_Bydgoszcz - nasze śniadania na diecie to były przeważnie płatki ryżowe na wodzie (teraz na mleku czasem), lub kaszka kukurydziana - z dżemem nieslodzonym (teraz to możesz spokojnie zrobic taki dzem ze swiezycj owoców). A na przekaski jedlismy suszone owoce i orzechy i nasiona :)
 
Ania_Bydgoszcz jak przeczytałam co jadłaś na śniadanko, to stwierdzam, że w sumie ja nie na diecie, a jem podobne rzeczy na co dzień na śniadanka i kolacje ;-) Ale obiadki u mnie syte i przekąski też niezbyt dietkowe:-D Trzymam kciuki za Twoją wytrwałość i żeby wszystko wróciło do normy:tak:
 
To ja zdam jeszcze relacje z moich wizyt - we wtorek u gin, wczoraj usg 3d.
Dostalam skierowanie na glukoze + standardowo mocz i morfologia. No i przedłużone zwolnienie.

A na usg było cudnie! Dzidzia potwierdziła sie dziewczynką i raczej małe szanse żeby lekarz się pomylił, bo było bardzo dobrze widać co trzeba. Waży 800 gr, więc chyba spora jest :) Terminowa idealnie wg lekarza (na moje 24+5 wczorajsze). I najpiekniejsze było to że lekarz z 10 min robił usg, pokazywał nam i opisywał co widzi, rączka przy buzi, ruszała rączką :), nosek ładny, oczka zamykała i otwierała, przekrój przez głowę prawidłowy, półkule symetryczne,brzuszek w normie, serduszko prawidłowe (widac było dokladnie komory i przedsionki), pomierzył kości, pokazał stópki.. cudo! Mała leży buzią do przodu, główka na górze, nóżki na dole, zwinieta troche w kłebek, ma coraz mniej miejsca :) Normalnie łzy mi leciały na tym badaniu :)
A kopie jak najeta :D Cudeńko nasze :)
 
reklama
lucere spora dziewczynka ;-) ja jak wczoraj byłam to moje dziecię miało 1,07;-) A mnie jutro czeka nieszczęsna glukoza.. coś złe przeczucia mam, że okaże się iż czeka mnie dietka;/
 
Do góry