reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
Gwałcę tego mojego lekarza codziennie, ale on tu chyba nic nie może. Ciągle słyszę że takie uroki bycia w szpitalu, że kolejki, że dużo ludzi... Położna ciągnąc mnie przed 6 rano na ktg stwierdziła że pacjent nie umęczony to pacjent nie wyleczony...I mów do dupy to cię osra. Na razie wiem tylko tyle że wszystko co mi porobili wychodzi bardzo dobrze i czekamy na to echo żeby jeszcze raz potwierdzić albo wykluczyć ten węzeł. Planów dalekosiężnych nie robią tylko z dnia na dzień na obchodzie profesorek wymyśla.
 
Mavika cierpliwosci! Nie zazdroszcze ale jakbym juz tyle czekala to chyba bym doczekala tego echa.... Ksiazke dobra wez.Ja w szpitalu zawsze w literature odplywam.

Ja sie zgadzam z Wami z tym nakrecaniem.Z drugiej strony doswiadczenie forumowe pokazuje,ze czasem lepiej spanikowac i sie odpowiednio wczesniej u lekarza zameldowac.Gdzie znalezc "zloty srodek"? ;-)

W czwartek zaczynam 35 tydzien wiec chyba najwyzsz czas na spakowanie tej torby byl...I spokoj wiekszy :-) Nie panikuje bo od tych cholernych pierwszych skurczy do samego porodu to jeszcze daleka droga.Ale leje wlasnie zapachowa kapiel sobie bo od pol godziny bolesne skurczybyki znowu sie pojawily.To wole w wodzie przelezec...Wedlug polskich zalozen od 11.04.bede juz w terminie wiec to coraz blizej...A polozna mi wczoraj mowila,ze od 36 tygodnia dziecko za normalnie donoszone uwazaja.

Dziewczyny nozki zaciskamy,pozytywnie myslimy i korzystamy z ostatnich chwil "moge jesc wszystko" :-D Najbardziej bym chciala urodzic 27.04. :sorry2: Malizna bylaby urodzona w urodziny mojego s.p.taty...Ale to przeciez nie koncert zyczen...niestety!
 
W końcu i ja się pochwalę:-)
Martusia waży już 1,5 kg, a od główki do pupci ma 31 cm:-)
Wszystko jest jak najbardziej wporządalu:-) Mała leży główką w dół z rozłożonymi nóżkami jak żabka:-) Umówiliśmy się na cięcie na 14 maja;-)
 
WOW! Kitka gratulacje!Ni zastanawialam sie jakos wczesniej...Czy bardziej bym jajo znosila w ostatnim tygodniu przd uzgodnionym terminem czy jednak czekajac na wybor Malizny?:-) Ale super,ze juz wszystko wiesz.No i najwazniejsze-ze z Martunia wszystko w porzadku :tak:
 
reklama
Kitka, Ewelinka-gratuluje dobrych wiesci

Ja tez juz dzis po wizycie. Maluchy glowami wdol, u mnie to juz raczej sie nie odwroca bo nie maja miejsca. Usg dzis nie mialam, tylko gin zobaczyl serduszka, wszystko ok. Glowki nisko....echhh...byle do Wielkanocy.

Wyniki siuskow i krwi wyszly dobre, oprocz grzybow na dole wiec mam globulki :/
Waga stanela w miejscu (ciesze sie) :) i jak narazie od poczatku jestem 12kg na plusie (jak na blizniaki to niezle)
 
Do góry