reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

Eklerkaa fantastyczne wieści a dzidzia urocza:-)
ullana trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę!
Ja mam we wtorek ale diabetologa, zobaczymy co powiedzą na te moje cukry:eek:
 
reklama
eklerka gratuluję i ja ślicznej dzidziuli.

Kitka &&&&&&&&&&&&&7

Ja nadal leżę. Profesor przyjął do wiadomości że mój syn raczej ma po kim był spory, choć oni twierdzą że jest powyżej 90 centyla (nie wiem z jakich siatek oni korzystają?!?!). Teraz zlecił kolejne echo żeby sprawdzić ten węzełek jeszcze raz. Ale jak się dziś naczytałam jaki on może być niebezpieczny to już mi się tak nie spieszy do domu...
 
to ja po wizycie - dostałam skierowanie na patologię, bo mam 4 cm dziurę :-ptzn powiększyła się, trudno, ale nigdzie się nie ruszam
z Lilą też miałam i dotrwałam, to i teraz dotrwam :tak:
pojadę tylko wtedy, jak nie będę mogła skurczy wytrzymać
do maja nie zamierzam odwiedzać szpitala :no:

reszta OK :cool2: ciśnienie niskie, ale w normie, cukier dobry, skurczy brak, brzuch twardy, bo musiałam przejść kawałek, więc teraz wyleżę i będzie dobrze
malutka spała, więc jej nie męczyliśmy USG, dr tylko serducho osłuchał - pięknie bije :happy2:

muszę się przespać, bo posiedziałam trochę na ławce przed domem i chyba mi tlen uderzył do głowy :-D
także potem się zamelduję

Kitka - kolej na Ciebie :tak:

Mavika - Ty lepiej harlequina poczytaj zamiast w netcie szperać :rofl2: pozytywnie się nastaw :-)
 
a ja się martwiłam że mam 1cm...Ale na Twoim miejscu bym poszła. Daliby wam chociaż hormony na rowój płuc...
Co do mojego nastawienia to takież było, ale skoro mnie tak trzymają a inne wywalają byle szybciej to mi się zapaliło światełko że chyba faktyczie coś poważnego.
 
Ullana chyba wie co robi.
a jak dziewczyny piszą rozwarcie może być przez kilka tygodni takie samo.
Ullana cieszę ,że z Małą ok no i oczywiście trzymam kciuki.

Mavika o tak jakieś romansidło byś przeczytała dla odstresowania :-p

Kitka czekamy na wieści od Ciebie!
 
Mavika, niekoniecznie tak, jak myślisz. Gdy byłam w szpitalu, leżałam na sali z dziewczyną, która w 33 tc miała tylko twardnienia i szyjkę skróconą do minimum. Niby tylko tyle, a wypuścić i tak nie chcieli.
 
reklama
Do góry