reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

Noelle-&&&&&& i zebys wytrzymala dluzej niz 2 tyg.

Eklerka-ja tez nie wiem dlaczego ta panika z Twoim cisnieniem. Ja w pierwszej ciąży i teraz tez od poczatku w gabinecie mam wysokie (za wysokie zazwyczaj) (syndrom bialego fartucha), dlatego w domu mierze rano i wieczorem...jest ok. Lekow zadnych mi nie dawali i nie daja. Ale i tak trzymam kciuki :)
 
reklama
a z tym cisneiniem moze o to im chodzi ze zawsze miałam

październik- 147/69
grudzien- 135/68
styczeń- 146/68
luty- 136/70

no i teraz w marcu ze tak zmienił się na 129/85 ?
nie wiem nie znam sie szczerze mówiąc

z tego co mi mówiła położna to ich tylko interesuje druga wartość a u Ciebie jest jeszcze w górnej granicy normy więc nie powinno być problemów. Ja na początku ciąży miałam 60/90 a teraz mam około 120/78 a i tak uważają że mimo tego skoku jest bardzo dobre ;)
 
Noelle to lezymy razem. Tylko ze mnie to mąż chyba do końca ciąży nie pozwoli wstać...jak na razie leze drugi dzien pod kroplowka z fenoterolu, na ktg skurcze wahają się od 10 do 25. Też nic nie czuje. Rozwarcie na 1 palec. Ale najważniejsze ze na usg nie wykryto dziś żadnych śladów arytmii u Andrzejka! Więc koniec ćwiczeń i sprzątania i czekam aż donosze tego małego skarba. Choć nie takiego małego bo ma już ok 1900g!
 
mavika Leż,łącze sie z Toba w tym całym polegiwaniu!!Dacie rade i wytrwacie do terminu:-D dobrze,ze u malego ok z serduchem.no i niezla kluseczka z niego:-D
 
Oj dziewczyny trzymajcie się w kupie bo aż strach!! Przecież miałyśmy rodzić ze słońcem, zielonymi listkami na drzewach i trelem ptaszków za oknem a nie zachmurzonym niebem i 15 cm warstwą sniegu :angry::angry::angry:

Kto ma leżeć niech leży a kto łazi niech też się położy :-D

Ja wczoraj zaniosłam siuśki do badania ogólnego i na posiew. Zobaczymy co to tam wyjdzie :confused2:

W przyszły czwartek ide na kontrolę i sprawdzimy co tam z maluchem dalej. Ze względu na to że poniedziałek zaczęłam czuć bóle jak na miesiaczke dr kazała mi brać nospe 3x2 do wizyty i polegiwać do wizyty no chyba że coś by się działo to jechać na IP.
Poza tym tak jak któraś z Was pisała czuję go tak jakoś nisko :/ Ja trochę pochodziłam i wracałam z badania siuśków to kilka takich skórczów mnie złapało że musiałam prawie stanąć bo brzuch napiął mi się niepozwalając iść... ehhh jeszcze trochę...
 
reklama
Ja takie miesiączkowe pobolewania mam... no, od trzech albo czterech tygodni już (zwłaszcza, gdy mam pełny pęcherz) :confused2: Wygląda na to, że na tym etapie ciąży to już norma, bo wiele z nas o nich pisało.
Tak czy siak lepiej po prostu klapnąć na dupsko i nie wywoływać wilka z lasu, jeśli się takie rzeczy dzieją.
 
Do góry